Reklama

porządki w torebce

Myć czy nie myć?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wszystkie rzeczy, które myjemy w kuchni, faktycznie tego potrzebują. Są też takie, które wbrew obiegowym opiniom potrzebują umycia.

Czy przed wypiciem napoju z puszki umyliście puszkę? Czy myjecie słomki, które dajecie dzieciom? Pewnie nie, ale warto to robić, bo przecież dotykamy ich ustami, a nie wiemy, z czym miały kontakt (np. ze środkami chemicznymi albo z odchodami gryzoni). Trzeba myć również wszystkie warzywa i owoce – także te, które obieramy ze skóry. Mogą się na nich znajdować zanieczyszczenia, np. środki konserwujące, pestycydy albo nawozy, które w czasie obierania dostają się do środka. Dobrym zwyczajem jest także wkładanie obranych warzyw na 10 minut do zimnej wody, bo w ten sposób można z nich wypłukać sporo chemicznych zanieczyszczeń. Niektórzy myją owoce płynem do mycia naczyń. Lepiej tego nie robić, bo skórka jest porowata i detergent dostaje się do wnętrza owocu. Szczególnie dokładnie trzeba myć wszystko, co miało kontakt z surowym mięsem, np. nóż, deskę do krojenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zmywarka to sprzęt, który bardzo ułatwia życie, ale trzeba wiedzieć, że nie wszystko można do niej włożyć. Nie nadają się do tego noże z drewnianymi trzonkami i drewniane łopatki (bo drewno w zmywarce pęcznieje), patelnie (bo są pokryte warstwą, która szybko się zużywa pod wpływem wysokiej temperatury i detergentów), niektóre plastikowe naczynia (trzeba sprawdzić, czy mają wytłoczony specjalny znak), srebrne sztućce i delikatne szkło sprzed ery zmywarkowej. Niewiele osób to robi, ale zmywarkę warto na koniec nastawić na dodatkowe mycie bez detergentu, bo środki do mycia naczyń zawierają składniki nabłyszczające. Zmywarka, która podgrzewa wodę do 70-75 stopni, bardzo dobrze dezynfekuje, co się przydaje szczególnie wtedy, kiedy mamy w domu kogoś chorego.

Co niekoniecznie wymaga mycia? Deska i nóż do krojenia pieczywa (czasem wystarczy strzepnąć okruszki), patelnia, na której lekko podgrzewaliśmy potrawę z niewielką ilością tłuszczu (może wystarczy wytrzeć ją ręcznikiem papierowym?) oraz owoce i warzywa wyhodowane we własnym ogródku (jeśli są lekko zakurzone, wystarczy je wytrzeć). Nie warto używać w domu środków antybakteryjnych, bo przy zachowaniu normalnej higieny nasze organizmy dobrze sobie radzą z zarazkami, a nadużywanie takich środków prowadzi do rozwoju odpornych drobnoustrojów.

2018-07-10 12:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Policja z apelem do proboszczów o czujność ws. oszustw "na policjanta"

2025-09-22 14:17

[ TEMATY ]

apel

policja

oszustwo

Adobe Stock

Z apelem o czujność i zgłaszanie podejrzanych działań, rzekomo prowadzonych przez funkcjonariuszy, a w rzeczywistości będących próbami wyłudzania pieniędzy metodą "na policjanta", zwróciło się Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji do przewodniczącego Episkopatu Polski i innych biskupów. Policja prosi o uwrażliwienie na tę kwestię parafie oraz m.in. szkoły i instytucje prowadzone przez Kościół. "Wspólne działania Kościoła i Policji w zakresie profilaktyki społecznej pozwolą znacząco ograniczyć skalę przestępstw" - czytamy w liście.

Pełną treść apelu Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji opublikowała na swoich stronach m.in. Diecezja Świdnicka. Policja informuje w nim, że odnotowuje na terenie całego kraju coraz częstsze przypadki oszustw metodą "na policjanta".
CZYTAJ DALEJ

Incydent z udziałem prezydenta Nawrockiego w USA. Przebieraniec chciał zakłócić Mszę św.

2025-09-22 17:30

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki wraz małżonką Martą w niedzielę uczestniczył w uroczystościach w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, w stanie Pensylwania. Podczas Mszy św. doszło do incydentu.

Z Mszy św. został wyprowadzony mężczyzna przebrany w ornat, który jednak nie był księdzem. Mężczyzna nie miał przy sobie widocznych niebezpiecznych przedmiotów, nie stawiał też oporu, gdy był wyprowadzany z sanktuarium. Mężczyzna jest znany lokalnej Polonii i już wcześniej zakłócał Msze, jednak po raz pierwszy przebrał się za duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję