Reklama

Duchowość

Homilia

Na drodze miłości

W życiu człowieka, rodziny, narodu i Kościoła są takie dni, osoby czy wydarzenia, które mocno wpływają na ich historię. Dzisiejsze pierwsze czytanie przypomina nam o bardzo ciekawym, a zarazem decydującym dla dziejów Kościoła zdarzeniu.

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 33

[ TEMATY ]

chrześcijanin

altanaka / fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Sprawa Korneliusza” to niezwykła i jedyna taka sytuacja opisana przez św. Łukasza na kartach Dziejów Apostolskich, która miała decydujący wpływ na przyjęcie pogan do Kościoła. Niezwykłe jest już to, że św. Piotr, pouczony i przynaglony przez Ducha Świętego, poszedł do domu poganina i tam głosił Ewangelię o Jezusie Chrystusie. Tym jednak, co zaskakuje i wręcz szokuje, jest fakt, że Duch Święty zstąpił na słuchaczy mowy Piotra zanim zostali ochrzczeni. Św. Piotr dobrze zrozumiał cudowne wydarzenie wylania Ducha Świętego na pogan i nie miał najmniejszych wątpliwości co do powinności udzielenia im chrztu św., a tym samym przyjęcia ich do Kościoła.

Reklama

Wydarzenie z domu poganina Korneliusza uświadamia nam, że w zamyśle Bożym wspólnota Kościoła jest dla każdego człowieka i wszystkich narodów. Przypomina również prawdę, że w Kościele i poprzez Kościół Bóg chce zbawić i uświęcić każdego człowieka. Istnieje bardzo wiele dróg osobistego uświęcenia chrześcijanina. Zależą one np. od stanu życia, otrzymanych charyzmatów i zdolności, cech temperamentu i charakteru, czasów, w których dane jest człowiekowi żyć. Ksiądz pracujący w parafii uświęca się, służąc ludowi Bożemu przez dar kapłaństwa. Siostra zakonna i brat zakonny uświęcają się przez radykalne zachowywanie rad ewangelicznych: posłuszeństwa, czystości i ubóstwa. Małżonkowie – przez wspólnotę miłości, której owocem jest zrodzenie i wychowanie dzieci. Gdybyśmy jednak podjęli próbę krótkiego podsumowania różnych dróg osobistego uświęcenia, to każdą z nich musielibyśmy nazwać drogą miłości. Po miłości poznajemy, że z Boga się narodziliśmy i w Nim trwamy oraz że jesteśmy uczniami Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przez ogłaszanie kolejnych świętych i błogosławionych Kościół ukazuje nam wiele przykładów uświęcania się na drodze miłości. Do ich grona w sobotę 28 kwietnia br. dołączyła Hanna Chrzanowska, która była pielęgniarką i zarazem prekursorką domowej opieki nad chorymi. Pracując jako pielęgniarka, heroicznie realizowała przykazanie miłości bliźniego, o czym dawali świadectwo świadkowie jej życia. Należał do nich ks. Karol Wojtyła, którego Hanna zabierała najpierw jako księdza wikarego, a potem młodego biskupa i kardynała do chorych. Podczas homilii pogrzebowej 2 maja 1973 r. przyszły papież dziękował Hannie za to, że była dla niego ogromną pomocą i oparciem, za jej prostotę, wewnętrzny spokój, a zarazem żar, za to, że była jakby wcieleniem Chrystusowych błogosławieństw z Kazania na Górze, a szczególnie tego, które brzmi: „błogosławieni miłosierni”.

Wpatrzeni w heroiczne przykłady świętych i błogosławionych, nie możemy poprzestać na zachwycie czy nawet dziękczynieniu za ich życie, a tym bardziej mówić, że to nie dla nas.

Ojciec Święty Franciszek w swojej najnowszej adhortacji, zatytułowanej „Cieszcie się i radujcie się”, przypomina nam wszystkim o powszechnym powołaniu do świętości. Wskazuje, że świętość nie ogranicza się do heroicznych cnót osób wyniesionych na ołtarze, ale dokonuje się również w naszej codzienności przez małe gesty. Prosi przy tym: „Pozwól, by łaska twego chrztu owocowała na drodze świętości. Pozwól, aby wszystko było otwarte na Boga i dlatego wybierz Jego, wybieraj Boga wciąż na nowo. Nie zniechęcaj się, ponieważ masz moc Ducha Świętego do tego, by świętość była możliwa” (nr 15).

Podczas Eucharystii, sakramentu miłości, kiedy usłyszysz końcowe „Idźcie...”, pytaj za każdym razem, czy twoja życiowa droga rzeczywiście jest drogą miłości.

2018-04-30 11:29

Ocena: +22 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Troska o wzrost królestwa Bożego (1)

Niedziela świdnicka 19/2015, str. 5

[ TEMATY ]

chrześcijanin

Fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Katedra w Barcelonie, ołtarz boczny

Katedra w 
Barcelonie, ołtarz boczny
Jedną z naczelnych cech istot żyjących jest wzrastanie. Wszystko, co żyje, podlega prawu rozwoju. Z przyjemnością śledzimy wiosenny rozwój przyrody. Zachwycamy się pięknymi, pachnącymi kwiatami, widokiem zielonych łąk i pól, łanów zbóż, szumiących lasów. Rolnicy cieszą się bujnością traw, zbóż, roślin okopowych. Leśnicy doglądają szkółek leśnych i troszczą się o zalesianie wyciętych połaci lasów. Troszczymy się o prawidłowy wzrost zwierząt hodowlanych. Odpowiednio je karmimy, by przybierały na wadze. Bacznie śledzimy i czuwamy skwapliwie nad rozwojem dziecka. Serce matki cieszy pierwszy uśmiech dziecka, jego pierwsze kroki i słowa. Niektórzy zapisują w dzienniczku historię wrastania dziecka. Wykonują zdjęcia i robią filmy, by upamiętnić proces wzrastania. Rozwój w przyrodzie napawa nas miłą satysfakcją. Mówimy także o wzroście gospodarczym. Przedsiębiorcy, dyrektorzy fabryk zabiegają o wzrost produkcji. Kierujący państwem starają się o wzrost dobrobytu swoich obywateli.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: granice są dla mnie świętością

2025-09-26 07:24

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent RP Karol Nawrocki w rozmowie z telewizją Newsmax ocenił jako „przełom" deklarację Donalda Trumpa w sprawie tego, że rosyjskie samoloty, które naruszają przestrzeń powietrzną krajów NATO, powinny być zestrzeliwane. Podkreślił, że dla niego jako dla zwierzchnika sił zbrojnych granice są świętością.

Prowadząca Rita Cosby zapytała prezydenta, czy w przypadku gdy rosyjski samolot świadomie wkroczy w polską przestrzeń powietrzną, zostanie powiadomiony o tym i nie opuści jej natychmiast, zostanie zestrzelony.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję