Reklama

Potęga spisku

Niedziela Ogólnopolska 35/2017, str. 22

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światem rządzi grupa ludzi, którzy działają w sposób tajny, korzystają ze swoich ukrytych możliwości i powiązań. Prowadzą oni konspirację przeciwko większości, aby ją wykorzystać, ujarzmić i posłużyć się nią dla rozwijania własnych planów. Światem rządzi spisek... Takie myślenie często pojawia się w momencie, gdy nie potrafimy zrozumieć pewnych zjawisk, gdy doświadczamy nieoczekiwanych niemożności.

Teoria spiskowa jest wygodną protezą, aby uzasadnić wszelkie niepowodzenia i niedoskonałości własnych działań. O potędze myślenia spiskowego świetnie pisał Daniel Pipes w swojej pracy „Potęga spisku. Wpływ paranoicznego myślenia na dzieje ludzkości”. Praca Pipesa została wydana w ostatnich latach XX wieku. Jest ciekawa, analityczna, grzeszy jednak uniwersalizmem tez i w istocie jest... spiskowym wywodem, który dominuje nad zawartą w niej argumentacją.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak to zatem jest: istnieją te ogólnoświatowe spiski czy też są to tylko łatwe wytłumaczenia dla tych, którym się nie udało? W rozważaniu o spiskach i tajnych porozumieniach istnieje bowiem ta bieda, że materiał badawczy jest nader skromny – bo czy są tajne stowarzyszenia, których archiwa badacze mogliby swobodnie przetrząsać? Istnieje też wielka trudność w definiowaniu zjawisk. Jeśli bowiem założymy, że wszelkie trudno wytłumaczalne zjawiska są dziełem spisków, to – w konsekwencji – ugrzęźniemy w manii podejrzliwości, która ostatecznie wciągnie nas i intelektualnie obezwładni.

Dla czystości dalszych wyjaśnień muszę dodać, że nie wierzę w istnienie jednego ogólnoświatowego centrum spisku, który zmierza do zaplanowanej zagłady ludzkości, nie znaczy to jednak, że bagatelizuję wpływ i istnienie tajnych sprzysiężeń i działań, które wiodą do osiągnięcia – przez pewne grupy – z góry zamierzonych celów.

Wśród wszystkich ludzi na ziemi jedynie 17 proc. to katolicy, wyznawców islamu jest już więcej, bo ok. 19 proc. Jak jednak dodamy do siebie te wszystkie grupy, to w sumie wyjdzie nam, że wyznawcy wielkich religii Księgi to jedynie ok. 40 proc. całej ludzkości (dodaję do tego wyznawców judaizmu i wielu sekt chrześcijańskich).

Reklama

Jeśli zatem ktoś założyłby spisek przeciwko wielkim religiom Księgi, to i tak nie obejmowałby on większości populacji zamieszkującej ziemię. Nie zmienia to, oczywiście, faktu, że chrześcijanie są dziś najbardziej prześladowaną grupą religijną w świecie i co pięć minut ginie za wiarę jeden chrześcijanin. Nie zmienia to także wymowy faktu, że nie istnieje dziś jeden ośrodek kierowania antychrześcijańską krucjatą, taki, jakim był kiedyś np. sowiecki Kreml. Dla wykazania symetrii można zauważyć, że wśród rozmaitych bractw muzułmańskich rozpowszechnione jest przekonanie, iż istnieje jeden ogólnoświatowy ośrodek zwalczania islamu. Muzułmańscy ideolodzy twierdzą, że taki ośrodek znajduje się... w Rzymie! Co ciekawe, większość wyznawców islamu jest przekonana, że antyislamskim spiskiem kierują... Żydzi. Przygotowane przez carską ochranę „Protokoły mędrców Syjonu” przeżywają teraz niezwykły renesans popularności właśnie w środowiskach muzułmańskich. Podobne tony czasem rozlegają się także w niektórych środowiskach chrześcijańskich – znów za wszelkimi niekorzystnymi zjawiskami stoją... Żydzi.

Niestety, wszelkie, zaawansowane nawet, globalne teorie spiskowe prowadzą swój logiczny wywód jedynie do pewnego momentu uszczegółowienia. Gdy pada pytanie o dowody, fakty, dokumenty i zeznania świadków, rozlega się głośne pukanie w czoło: no, jakie dowody?!, przecież to wszystko tajne kręgi, bractwa, loże. Ich naturą jest tajność... Oczywiście, brak takiego uszczegółowienia jedynie wzmacnia spiskowe teorie, bo przecież „oni” właśnie tak działają, że muszą być tajni. Skoro więc nie mamy dowodów, to tylko właśnie jest dowód na to, jak bardzo „oni” są tajni (!).

Czy to oznacza, że w naszym świecie nie istnieją potężne konspiracje? Cała współczesna historia to dzieje mniejszych i większych konspiracji. Czy istnieje jednak jedna wszechogarniająca konspiracja? Przeciw czemu lub komu jest ona prowadzona? Ciągle pojawiają się rozważania i teorie ogólnie nazwane nurtem obnażania tzw. New World Order. Trują nas, oszukują, okradają i wywodzą w pole. Ile w tym myślenia magicznego? Ucieczki od możliwości nadążenia za ciągle komplikującym się światem? A ile trzeźwych analiz i obserwacji?

Reklama

Nie ulega wątpliwości, że w świecie, który intensywnie się globalizuje, coraz większą rolę odgrywa powszechna wymiana informacji i władzę osiągają ci, którzy mają wpływ na redagowanie i kreowanie tych wieści. Gdzieś w tej konstrukcji na pewno odnajdziemy kręgi wielkiego, światowego kapitału. Jeśli jednak konspiracjonizm zaczyna dominować nad naszym postrzeganiem świata, to znak, że wkroczyliśmy na niebezpieczną i psychotyczną ścieżkę. Konspiracjonizm bowiem – jako sposób rozumienia wszystkiego – buduje niepodważalne teorie, do których zaczyna pasować każdy, nawet najbardziej trywialny element otaczającej nas rzeczywistości. W takim sposobie widzenia rzeczy zawsze na końcu naszego poznania będzie miejsce dla tajemniczej niewidzialnej ręki „onych”. Kogo? No, tych, co wiecie...

O globalne katastrofy obwiniani są najczęściej Żydzi, masoni, członkowie tajnych bractw, niedookreślone tajne służby, wielki kapitał...co ciekawe, na liście złowrogich sił zagrażających światu jakoś nie znajdują się konkretne opcje ideowe i wyznający je politycy. Dlaczego globalne teorie spiskowe są szkodliwe? Dlatego, że obezwładniają, blokują obywatelską aktywność. Bo czyż można walczyć z wszechogarniającym, omnipotentnym spiskiem?!

Często wąskie grona realnych spiskowców, konspiratorów, celowo rozpowszechniają informacje o swojej ogromnej potędze i tajemniczych powiązaniach. W ten sposób bardzo skromnymi środkami i szczupłą kadrą osiągają nieproporcjonalne efekty. Nikt z nimi nie walczy, bo wszyscy przekonani są o bezsensowności takiego oporu. Pytanie: Czy w świecie istnieją ponadnarodowe spiski? – pozostaje oczywiście otwarte. Nikt zwracający uwagę na mechanikę konkretnych zdarzeń nie może wykluczyć konspiracyjnej natury pewnych fenomenów.

Po co zatem napisałem ten felieton? Przyznam, że właśnie zgrzeszyłem wielomówstwem. Mogłem po prostu napisać to prościej, ot choćby tak: kiedy coś mi się nie podoba, nie szukam spisku, tylko staram się podjąć realne działania, aby temu zapobiec. Nie dajmy się doprowadzić do szaleństwa i na każdym rogu ulicy widzieć zaczajonego globalnego spiskowca i zagrożenie. Szaleńcom się nie ufa, co jednak nie znaczy, że czasem nie mają racji!

Tą – niepokojącą, przyznam – sentencją chciałem pozostawić Państwa w stanie, w jakim sam się znajduję. Spiski istnieją, ale spiskami nie da się wszystkiego wyjaśnić.

2017-08-23 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęła się peregrynacja relikwii świętego Carlo Acutisa

2025-10-01 11:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

peregrynacja relikwii

ks. Emil Dudek

św. Carlo Acutis

ks. Aksel Mizera

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach

Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.

28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
CZYTAJ DALEJ

Ingres abp. Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach

2025-10-01 09:24

[ TEMATY ]

ingres

Katowice

abp Andrzej Przybylski

Archiwum Bp. Andrzeja

W sobotę 4 października w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach odbędzie się ingres abp. Andrzeja Przybylskiego. Ceremonia poprzedzona będzie kanonicznym objęciem urzędu w kurii metropolitalnej. Mszy świętej podczas ingresu przewodniczyć będzie nuncjusz apostolski w Polsce.

Kanoniczne objęcie urzędu przez abp. Andrzeja Przybylskiego w kurii metropolitalnej w Katowicach zaplanowano na godz. 9.00; nowy metropolita przedstawi kolegium konsultorów bullę nominacyjną podpisaną przez papieża Leona XIV, po czym kanclerz kurii sporządzi i odczyta protokół podpisany przez członków kolegium.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję