Cóż mi, czy nam, da papierek? – takim wyświechtanym pytaniem próbują kończyć dyskusję młodzi ludzie, którzy żyją bez ślubu – w konkubinacie. Czy w takiej sytuacji można znaleźć kontrargument? Przynosi go kolejne studium socjologiczne, które pokazuje, że w małżeństwie jest to „coś”, czego nie ma w konkubinacie, a co wpływa na stałość związku i na szczęście dzieci. To „coś” występuje niezależnie od kultury czy szerokości geograficznej i daje asumpt do stwierdzenia, że małżeństwo jest instytucją naturalną, życiowo „ekologiczną”. A ekologia jest dziś „trendy”.
Badanie przeprowadziły wspólnie Social Trends Institute i Institute for Family Studies. Z zebranych danych wynika, że konkubinaty rozpadają się dwa razy częściej niż związki małżeńskie. Co oczywiste w przypadku konkubinatu, bardziej zagrożone są dzieci, które po rozpadzie związku ojca i matki częściej niż rówieśnicy żyjący w pełnych rodzinach są nieszczęśliwe, mają kłopoty w szkole czy stwarzają problemy wychowawcze w procesie dorastania.
Skąd się bierze to „coś” w małżeństwie, co mimo propagandy dużej części mediów zapewnia trwałość większości związków? Zdaniem socjologów, odpowiedź tkwi w samej definicji małżeństwa i konkubinatu. Z tym pierwszym związane są takie społeczne kryteria, jak zobowiązanie, wierność i trwałość, podczas gdy istotą tego drugiego jest absolutna wolność połączona z brakiem trwałych zobowiązań.
W regionie paryskim trwają przygotowania do synodu prowincjalnego, którego tematem będzie narastająca od kilku lat gwałtowna fala nawróceń we Francji. „Nie znam parafii, w której nie byłoby neofitów czy ludzi przygotowujących się do chrztu. Nikt nie może powiedzieć: nas to nie dotyczy” - mówi ks. Maximilien de La Martinière, proboszcz z Wersalu, który został sekretarzem generalnym tego zgromadzenia.
Podkreśla on, że choć nie jest jeszcze znane miejsce, w którym będzie odbywać się to zgromadzenie, ani na jakiej zasadzie będą wyłonieni jego uczestnicy, to jednak już teraz towarzyszy temu wydarzeniu wielki entuzjazm. Temat obrad jest bowiem jednoznacznie pozytywny.
W poniedziałek Leon XIV przesłał za pośrednictwem kard. Parolina telegram, zapewniając o modlitwie i solidarności z mieszkańcami Afganistanu, w związku z jedną z najtragiczniejszych klęsk żywiołowych w historii kraju. Wskutek trzęsienia ziemi ucierpiały wschodnie regiony Kunar i Nangarhar. Wstępnie szacowano, że pochłonęły one ponad 900 ofiar, a ranne zostały ponad 3 tys. osób.
Bilans trzęsienia ziemi, które w nocy z niedzieli na poniedziałek nawiedziło wschodni Afganistan, wzrósł już w poniedziałek do 900 ofiar śmiertelnych i 3 tys. rannych, choć wciąż są to jedynie wstępne szacunki. Leon XIV natychmiast zapewnił o swej bliskości, kierując do mieszkańców Afganistanu telegram, podpisany przez sekretarza stanu kard. Pietro Parolina. Ojciec Święty zapewnił, że modli się w intencji „wszystkich, których dotknęła ta tragedia”, powierzając ich „Opatrzności Wszechmogącego” i wyrażając „szczerą solidarność szczególnie wobec tych, którzy opłakują stratę bliskich, jak również wobec służb ratunkowych i władz cywilnych zaangażowanych w działania ratunkowe i porządkowe” oraz modląc się o „pocieszenie i siłę” dla narodu afgańskiego w tym „trudnym momencie”.
Do czuwania nad chrześcijańską tożsamością, nad Polską, nad pamięcią i do osobistego czuwania na przyjście Dnia Pańskiego zachęcał abp Marek Jędraszewski w czasie obchodów 80. rocznicy utworzenia Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość".
Metropolita krakowski przewodniczył uroczystościom w kościele Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Krakowie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.