Reklama

Niedziela Legnicka

Dzień radości w „Samarytaninie”

Niedziela legnicka 17/2017, str. 7

[ TEMATY ]

Caritas

ośrodek

koło Caritas

Ks. Waldedmar Wesołowski

Dzieci ze szkolnego koła Caritas ze Zbylutowa odwiedziły przed Wielkanocą podopiecznych legnickiego „Samarytanina”

Dzieci ze szkolnego koła Caritas ze Zbylutowa odwiedziły przed
Wielkanocą podopiecznych legnickiego „Samarytanina”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od kilku już lat w przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy dzieci ze szkolnego koła Caritas ze Zbylutowa odwiedzają podopiecznych ośrodka rehabilitacyjno-opiekuńczego „Samarytanin”, prowadzonego w Legnicy przez diecezjalną Caritas. Tuż przed Wielkanocą dzieci wraz z opiekunami ponownie gościły w ośrodku.

O ośrodku znajduje się blisko 40 pacjentów, przeważnie są to osoby starsze, cierpiące na różne dolegliwości, wymagające stałej opieki specjalistycznej. Są to osoby leżące, ale i takie, które poruszają się samodzielnie lub na wózkach. Ośrodek zapewnia stałą opiekę pielęgniarską i lekarską. Pacjentami zajmują się też rehabilitanci. Zapewniona jest również opieka duchowa. Jak mówi dyrektor ośrodka ks. Artur Trela w ośrodku znajduje się kaplica, w której codziennie odprawiana jest Msza św. i inne nabożeństwa. Osoby, które nie mogą się poruszać mają możliwość uczestniczenia we wspólnej modlitwie poprzez transmisję za pomocą kamer. Pacjentom, którzy tego pragną, codziennie roznoszona jest Komunia św. W ośrodku podejmują pracę wolontariusze, którzy pomagają personelowi w opiece nad chorymi, animują wspólne spotkania, spacery na świeżym powietrzu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ważnym momentem w życiu ośrodka i jego podopiecznych są wizyty dzieci ze Zbylutowa. Już od kilku lat wraz z katechetką Elżbietą Wojtala oraz rodzicami przygotowują prezenty, którymi dzielą się z chorymi. Tym razem dzieci przywiozły ręcznie robione palmy, kartki z życzeniami świątecznymi, wielkanocne stroiki, w których nie zabrakło baranków, jajek i innych wielkanocnych symboli. Ponadto dzieci obdarowują dorosłych pysznym ciastem pieczonym przez rodziców.

Katechetka Elżbieta Wojtala komentuje: – Te wizyty są już tradycją naszej szkoły i naszego koła Caritas. Już kilka miesięcy przed planowanym przyjazdem grupa dzieci i rodziców bierze się do pracy i własnoręcznie przygotowuje wszystkie ozdoby i pamiątki. Jest to ważne z wychowawczego i religijnego punktu widzenia. Zarówno dzieci, jak i rodzice uczą się wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Zwłaszcza w okresach świątecznych, kiedy wiele mówimy o miłości bliźniego, o miłosierdziu, o potrawie samarytańskiej, przekładamy to na konkretne czyny – mówi p. Elżbieta. Dodaje też, że nikogo nie trzeba do tej pracy i do przyjazdu zachęcać. Dzieci same przypominają, że zbliża się czas wyjazdu do Legnicy. – Wielkie ukłony należą się także rodzicom, którzy poświęcają wiele czasu na wspólną pracę, jak i dyrekcji szkoły, która stwarza taką możliwość i zapewnia transport. Jest to czas, kiedy wszyscy mogą się wiele nauczyć, zarówno dzieci, ja i dorośli – dodaje Katechetka.

Michał z III klasy przyjechał do ośrodka po raz pierwszy i z pewnością nie ostatni. – Przyjechałem, ponieważ chcę pomagać innym ludziom, nieść im radość, chcę, żeby byli szczęśliwi. Na ten wyjazd i spotkanie z chorymi Michał samodzielnie przygotował piękne opowiadanie, które zaprezentował po Mszy św. podczas spotkania w świetlicy. – Jest to opowieść o kwiatku, który niósł dobro innym, a na koniec zamienił się w tęczę. Chcę przekazać innym to, że warto pomagać. Ta bezinteresowna pomoc może być też świetną zabawą – wyjaśniał Michał.

Małgorzata Maga, kierownik ośrodka, twierdzi, że na wizytę dzieci pacjenci czekają z wielką radością. Zawsze widać wielkie przejęcie, a także wzruszenie. – Wielki Post i czas bezpośrednio przed Świętami, to czas nadziei i wielkiej miłości. To właśnie przywożą ze sobą dzieci ze Zbylutowa. Dzieci i ich opiekunowie zawsze są w naszych sercach. Nasi podopieczni traktują tę wizytę, jak odwiedziny kogoś z rodziny, traktują bowiem te dzieci jak własne wnuki. Ich uśmiechy, słowa, sprawiają, że czują się ważni, że zawsze ktoś o nich pamięta. Również dla nas, jako personelu, są to chwile ważne, widzimy bowiem na twarzach naszych pacjentów szczęście i radość – mówi p. Małgorzata.

2017-04-19 14:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość wyraża się przede wszystkim czynem

[ TEMATY ]

Caritas

Katarzyna Katarzyńska

O tym, że zawsze w społeczeństwie będą ludzie potrzebujący, choć ich potrzeby z czasem mogą ulec zmianie mówił abp Marek Jędraszewski do wiernych zaangażowanych w Caritas Archidiecezji Krakowskiej.

Osoby, które na co dzień angażują się w pomoc potrzebującym spotkały się z metropolitą krakowskim we wtorek w Sali Okna Papieskiego na uroczystym opłatku.
CZYTAJ DALEJ

Bratanica św. Pawła VI: choć był refleksyjny, ciągle żartował

[ TEMATY ]

Paweł VI

Wydawnictwo Znak

Święty Paweł VI był człowiekiem refleksyjnym, ale też ciągle żartował – takim zapamiętała go jego bratanica Chiara Montini. Wspomnieniami o stryju-papieżu podzieliła się w programie włoskiej telewizji Rai Uno „A sua immagine”.

Kiedy Chiara się urodziła jej stryj, Giovanni Battista Montini, był arcybiskupem Mediolanu. Jednak nie szczędził uwagi swoim bliskim. – W sierpniu spędzaliśmy razem 10 dni. Bardzo lubił spacery i prowadzenie maluchów za rękę, pełniąc rolę przewodnika. Był dla nas bardzo dostępny. Budował dla nas domki z kart, dawał nam w prezencie najprzedziwniejsze rzeczy: którego roku pojechaliśmy do pałacu arcybiskupiego w Mediolanie i wróciliśmy do domu z białą owieczką – opowiadała Montini. A kiedy został papieżem, wszyscy w rodzinie zrozumieli, że „wujek już nie był wujkiem: stał się ojcem ludzkości”.
CZYTAJ DALEJ

25 lat Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”

O powstaniu i misji Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia oraz o tym, jak będą wyglądały centralne obchody jubileuszu 25-lecia Fundacji mówili uczestnicy śniadania prasowego, które odbyło się dziś w siedzibie Sekretariatu KEP w Warszawie. Podczas spotkania, które zgromadziło licznych współpracowników Fundacji i przedstawicieli mediów zaprezentowane też zostały specjalne publikacje przygotowane z okazji obchodzonej w tym roku rocznicy. Fundacja „Dzieło Nowego Tysiąclecia” jest dziełem Kościoła w Polsce. Oferuje program stypendialny i formacyjny dla zdolnej, niezamożnej młodzieży. W ciągu 25 lat na te stypendia przeznaczono 250 mln zł.

- Fundacja jest przykładem dalekomyślności księży biskupów sprzed 25 lat - mówił abp Adrian Galbas, metropolita warszawski, Przewodniczący Rady Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Zauważył, że spośród wielu pomników Jana Pawła II Fundacja jest tym, którego dotąd nikt nie krytykował. To pomnik niezwykle udany, żywy, skoncentrowany na dobru. Przypomina o tym, czego papież nauczał i o tym, jak ważni byli dla niego młodzi. - Ten pomnik kojarzy się z Kościołem, który potrafi robić dobre rzeczy - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję