„Świat jest teraz niby tłocznia: wyciska się tu oliwę. Jeśli jesteś pianą, spływasz do kloaki. Jeśli jesteś oliwą, pozostajesz w naczyniu na oliwę” – tak pisał dawno temu św. Augustyn, kiedy to barbarzyńcy wdzierali się w świat rzymskiej cywilizacji.
Godzina próby i dzisiaj nastała. Europę najeżdżają migranci nie tyle uciekający przed wojną, ile szukający łatwego życia na zasiłku. A zachodni przywódcy zdeformowani lewacką ideologią zamiast ratować Unię Europejską, swoimi decyzjami pogrążają ją jeszcze bardziej w chaosie. Nie potrafią inaczej, albowiem są zakładnikami swojej ideologii, która pod płaszczykiem altruizmu, czyli robienia wszystkim dobrze, kryje normalny cynizm wyrażony słowami prezydenta Francji, że ważniejsze od zasad są pieniądze, nasze pieniądze! „Jeśli jesteś pianą, spływasz do kloaki. Jeśli jesteś oliwą, pozostajesz w naczyniu na oliwę” .
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W Polsce portale internetowe, gazety, telewizje i rozgłośnie radiowe (przepraszam, że ich nie wymieniam z nazwy, ale Państwo sami wiedzą, kto jest kto), opanowane przez totalną opozycję, z cynicznymi liderami na miarę Hollande’a, pospołu z pożytecznymi idiotami, którzy nie wiedzą, że takimi są, i z nawet sporą rzeszą nadwiślańskich lewaków leją na głowy normalnych Polaków strumienie kłamliwych faktów, nienawistnych komentarzy. „Jeśli jesteś pianą, spływasz do kloaki. Jeśli jesteś oliwą, pozostajesz w naczyniu na oliwę”.
Jak się bronić przed tak zmasowanym atakiem? Jak pozostać oliwą w naczyniu, a nie kloaczną pianą? Najpierw operację na obywatelskich mózgach przeprowadziła czerwona ekipa za czasów PRL-u, potem postkomunistyczni chirurdzy społeczni po 1989 r. dokończyli dzieła. A ponieważ mózg ma zdolności regeneracyjne, do działań profilaktycznych przystąpiła nowa lewica, o której mówi się – lewacka. Za pomocą narzędzi poprawności politycznej zablokowali wszelkie rzeczywiste informacje. Zabijanie dzieci nazwano aborcją, rozbito naturalną płciowość na dziesiątki płci, wmówiono facetom, że w zasadzie nie różnią się niczym od kobiet, chrześcijaństwo – szczególnie w wydaniu katolickim – jest złem, najnowsza zdobycz – islam jawi się zaś jako samo dobro... i można by tak długo mnożyć zarzuty, albowiem każda dziedzina życia została zdekonstruowana. Jeżeli spłaszczam konkluzję, to przepraszam, generalnie jednak można określić poprawność polityczną jako walkę z całym chrześcijańskim dziedzictwem i światopoglądem. „Jeśli jesteś pianą, spływasz do kloaki. Jeśli jesteś oliwą, pozostajesz w naczyniu na oliwę”.
Przeczytałem gdzieś u kogoś o pewnych XVII-wiecznych handlarzach niewolników – „comprachicos”, którzy trudnili się łowieniem dzieci. Byli na tyle okrutni, że te biedne dzieci wsadzali do małych pojemników, aby ich ciała, rosnąc, deformowały się. A potem tak spreparowane małe potworki sprzedawali z dużym zyskiem do cyrków i objazdowych bud z osobliwościami. Mam wrażenie, że współcześni postmarksistowscy przeciwnicy Pana Boga jak owi „comprachicos” okaleczyli i wciąż okaleczają wielu, wpychając ich do przyciasnych – jak na ludzki umysł – probówek lewicowej ideologii. Widzimy ich i słyszymy. Pamiętaj, Drogi Czytelniku: „Jeśli jesteś pianą, spływasz do kloaki. Jeśli jesteś oliwą, pozostajesz w naczyniu na oliwę”.