Reklama

Wiara

Święty Józef – wzór do naśladowania

Popularna pieśń ku czci św. Józefa rozpoczyna się od słów: „Szczęśliwy, kto sobie patrona – Józefa ma za opiekuna”. To nie tylko Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, ale również patron Kościoła powszechnego, a więc w praktyce każdego z wierzących

Niedziela Ogólnopolska 12/2017, str. 17

[ TEMATY ]

św. Józef

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O przybranym ojcu Jezusa z Nazaretu i mężu Jego Matki Maryi, czyli o św. Józefie, mamy bardzo niewiele wiarygodnych informacji. Zasadniczo sprowadzają się one do danych zapisanych w Ewangeliach, które poświęcają mu 26 wierszy. Jego zaś imię (z języka hebrajskiego oznacza po prostu „Pan przydał, obdarzył”) pojawia się tylko 14 razy. Istnieje co prawda bardzo wiele tzw. pism apokryficznych, jak np. „historia Józefa Cieśli” z IV wieku, których autorzy żywo interesowali się życiem św. Józefa, ale nie można na nich polegać – to zazwyczaj wytwory wyobraźni ich twórców.

Dlatego też, opierając się na przekazach ewangelicznych, niewiele pewnego możemy powiedzieć o opiekunie Świętej Rodziny. Nie znamy dat jego narodzin czy śmierci (z pewnością już nie żył, kiedy Pan Jezus rozpoczynał swoją działalność w Galilei). Nie odnotowano także żadnego słowa, które byłoby przez niego wypowiedziane. Dlatego też często określa się go w teologii mianem człowieka, który tak naprawdę przemawiał czynami, a jego prawe i sprawiedliwe postępowanie stawiane jest za wzór. Warto podkreślić, że to on odgrywał główną rolę w wydarzeniach związanych z dzieciństwem Jezusa z Nazaretu, bo przecież to jemu Pan Bóg dawał polecania za pośrednictwem anioła odnośnie do losów Dziecięcia (por. Mt 1 – 2).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Józef był więc prawdziwą głową Świętej Rodziny. Choć pochodził z królewskiego rodu Dawida, był zwyczajnym rzemieślnikiem, który utrzymywał siebie i swoich bliskich z ciężkiej fizycznej pracy w drewnie, metalu czy też kamieniu. Św. Justyn (ok. 100-165) podpowiada, że robił drewniane sochy oraz jarzma na woły.

Kult św. Józefa

Ikonografia prezentuje św. Józefa zazwyczaj jako człowieka podeszłego w latach, przeważnie w zbiorowej scenerii wraz ze Świętą Rodziną. Często przedstawia się go z lilią (symbolizuje m.in. czystość, niewinność, ale też chwałę i majestat) w ręku. Przez wielu czczony jest jako patron dobrej śmierci. Kościół zaś w swojej tradycji stawia go jako pierwszego wśród świętych. Pisali o nim Ojcowie Kościoła, wielcy myśliciele, jak choćby św. Albert Wielki, św. Tomasz z Akwinu czy św. Bernard z Clairvaux. Św. Teresa z Ávila darzyła go wielką czcią, twierdząc, że zawsze otrzymywała od Pana Boga to, o co prosiła za przyczyną św. Józefa.

Reklama

Na całym świecie mamy mnóstwo kościołów i sanktuariów dedykowanych temu świętemu. Jeśli chodzi o Polskę, najważniejszym z nich jest sanktuarium w Kaliszu, gdzie odbywają się międzynarodowe sympozja józefologiczne. Miejsce to przyciąga rzesze wiernych, m.in. pielgrzymują tam mężczyźni, rodziny Domowego Kościoła czy Ruch Światło-Życie. Św. Józef patronuje także wielu zgromadzeniom zakonnym.

Istnieją domniemane relikwie świętego, np. włoska Perugia szczyci się posiadaniem obrączki ślubnej św. Józefa, a niemiecki Akwizgran – jego obuwia. Opiekun Świętej Rodziny zadomowił się również w wielu ludowych porzekadłach, bo przecież „Józefowa cnota jaśniejsza od złota”.

Głos ostatnich papieży

Także następcy św. Piotra z wielką czcią odnosili się do św. Józefa. Jako przykład niech posłuży choćby św. Jan XXIII, który uczynił oblubieńca Maryi m.in. patronem Soboru Watykańskiego II, a w którego dzienniku duchowym odnajdujemy wiele fragmentów dowodzących jego wielkiej estymy wobec Jezusowego opiekuna. Papież Polak napisał o nim natomiast specjalną adhortację apostolską „Redemptoris custos” w 1989 r. W nr. 30 czytamy m.in.: „Pokładając ufność w przemożnym wstawiennictwie św. Józefa, Kościół widzi w nim również wspaniały wzór nie tylko dla poszczególnych stanów życia, ale dla całej chrześcijańskiej wspólnoty, niezależnie od warunków życia i zadań, jakie w niej pełni każdy z wiernych”. Innymi słowy – św. Józef to patron każdego z nas.

Warto też odnotować słowa Benedykta XVI wypowiedziane 19 marca 2009 r. w Kamerunie: „Gdy was przygniata zniechęcenie, myślcie o wierze Józefa. Gdy ogarnia was niepokój, myślcie o nadziei Józefa, potomka Abrahama, który ufał wbrew nadziei. Gdy opanowuje was gniew czy nienawiść, myślcie o miłości Józefa, który jako pierwszy człowiek zobaczył ludzką twarz Boga w osobie Dziecięcia poczętego z Ducha Świętego w łonie Dziewicy Maryi. Jak Józef nie bójcie się przyjąć Maryi, to znaczy nie bójcie się kochać Kościoła”. Krótko pisząc – św. Józef to wzór wytrwałości w wierze.

Reklama

Trzeba także koniecznie przypomnieć wypowiedź papieża Franciszka z homilii inaugurującej jego pontyfikat z 19 marca 2013 r.: „W Ewangeliach św. Józef jawi się jako człowiek silny, mężny, pracujący, ale w jego charakterze pojawia się wielka wrażliwość, która nie jest cechą człowieka słabego, wręcz przeciwnie – oznacza siłę ducha i zdolność do zwrócenia uwagi, współczucia, prawdziwej otwartości na bliźniego, miłości. Nie powinniśmy się bać dobroci, czułości”. Warto wiedzieć, że papież Franciszek wpisał wezwanie do św. Józefa w modlitwach eucharystycznych.

A zatem, jak podpowiada druga część zacytowanej na początku pieśni, każdy wierzący „niechaj się niczego nie boi – bo św. Józef przy nim stoi. Nie zginie”.

2017-03-15 09:27

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mężczyzno – kim jesteś?

Fundamentalnym pytaniem, które zadaje sobie świadomie lub nieświadomie wielu mężczyzn jest to – kim jestem? Otaczający nas świat dostarcza wiele odpowiedzi. Jedną z nich są Mężczyźni Świętego Józefa

Odpowiedzi na tytułowe pytanie docierają do nas przez media elektroniczne i tradycyjne, przekaz reklamowy, kulturę masową. Niektóre są trafne, inne zwodzą swoją atrakcyjnością i opakowaniem. Komu zaufać? Którą ścieżkę wybrać? Jaki obrać kurs? Jak go korygować, gdy zbłądzę i popełnię błąd? Wokół nas nie ma próżni, wolność nie jest absolutna. Zależymy od innych, idziemy za różnymi głosami. Jako człowiek wiary, szukam odpowiedzi w Bogu. W tym prostym zdaniu dokonuje się fundamentalny zwrot ukierunkowujący całe życie. Spośród wielu opcji, wzorców swoje zaufanie i poszukiwanie kieruję ku Stwórcy. On zna moją naturę, wie czego potrzebuję, moje pragnienia nie są przed Nim ukryte. Co więcej Bóg podjął działanie, aby skomunikować się ze mną. Nie jest mitycznym Stwórcą, który po dziele stworzenia skrył się w oddali. Podjął radykalne kroki i wysłał do nas Swojego Syna – Jezusa Chrystusa. Patrząc na oblicze Jezusa, widzimy twarz Ojca Niebieskiego. Słuchając Jezusa, słyszymy, co ma nam do powiedzenia Stwórca. Nie musimy więc błądzić i sprawdzać wszystkich możliwych opcji, jak sugeruje nam jedna z reklam miesięcznika dla mężczyzn. Jezus Chrystus objawia nam prawdę o tym, kim jesteśmy. Stworzeni przez Jednego Ojca jesteśmy Jego synami. Jako mężczyźni wobec siebie jesteśmy braćmi. Odkupieni krwią Jezusa mamy śmiały przystęp do Ojca, o ile wierzymy Jezusowi i uznajemy Go jako naszego Pana i Zbawiciela. Proste? Tak proste, ale wymaga od każdego z nas postawy poddania siebie Jezusowi. I z tym jako mężczyźni mamy problem. Cenimy sobie absolutną niezależność. Żywimy przekonanie „żem sam sobie sterem, żaglem i okrętem”. Tymczasem to ułuda. Mężczyzna jako wojownik zawsze stoi pod czyimś sztandarem. Używając obrazu ewangelicznego, albo jest to sztandar Boga albo mamony.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na nabożeństwa majowe będą dotyczyć ks. Popiełuszki

2024-04-30 20:56

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

ks. Mirosław Benedyk

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki

Z okazji przypadającej w tym roku 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki w czasie nabożeństw majowych w Kościele katolickim w Polsce czytane będą rozważania poświęcone życiu i działalności zamordowanego kapłana.

W maju w Kościele katolickim w Polsce odprawiane są nabożeństwa majowe, podczas których śpiewa się Litanię do Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

- Jest godzina 22:55 – zakończyły się ostatnie spotkania z serii spotkań synodalnych dzisiejszego dnia, który rozpoczęliśmy zaraz po śniadaniu, po godzinie 8:00. Oczywiście były przerwy na posiłki, ale po za nimi trwały debaty – komentuje ks. Wiesław Kamiński, proboszcz z łódzkiej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję