Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Przeglądać się w sumieniu

Niedziela Ogólnopolska 8/2017, str. 3

[ TEMATY ]

film

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszych dniach lutego br. obejrzałem film dokumentalny Aliny Czerniakowskiej pt. „Odkryć prawdę”. Opowiada on o tym, jak wyglądało nasze życie polityczne po 1989 r., jak trudno uporać się Polakom z komunistyczną przeszłością. Najbardziej znacząca jest rozmowa reżyser Czerniakowskiej z ówczesnym premierem Janem Olszewskim, ale bardzo ważny jest też komentarz historyka, który wyjaśnia sprawy dla nas niezwykle istotne. Film pokazuje źródła obecnej sytuacji w Polsce, ważne elementy tzw. nocnej zmiany. Widzimy Tadeusza Mazowieckiego, jeszcze młodego Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego oraz wielu ludzi, którzy pojawili się w III RP jako osoby znaczące. Reżyser przedstawia rzeczywistość Okrągłego Stołu i jego konsekwencje, mówi o niechlubnej przeszłości niektórych ludzi i strachu przed jej odkryciem, o niszczeniu akt, ale też wysyłaniu kopii na mikrofilmach do Moskwy – o potrzebie prawdziwej lustracji i odkłamania najnowszej historii.

Reklama

Jako kapłan nie mogę nie zauważyć w przesłaniu filmu jednego: że istotę ludzkich poczynań stanowią sumienie i moralność. Pisałem ostatnio w „Niedzieli”, że w sumieniu człowieka mieszka Bóg. I chyba trzeba do tego ciągle wracać, i nie tylko nieustannie przyglądać się swojemu sumieniu, ale także pod kątem oceny moralnej patrzeć na aktywność tych, którzy prowadzą działalność społeczno-polityczną. Bo zapadają ważne decyzje dla naszego narodu i państwa, jak się okazuje, tak często oparte na kłamstwie i manipulacji, a płaci za to zawsze ten najbardziej uczciwy i najbiedniejszy. Dotykamy tu pośrednio także sakramentu spowiedzi św., ale ogólnie mówiąc, potrzeba jakiegoś pokornego, czyli prawdziwego spojrzenia na swoje życie. Sumienie nie jest tylko czymś osobistym. Ono ma wymiar społeczny, a nawet powszechny, pojedyncze małe odstępstwa i sprzeniewierzenia tworzą potężne wyłomy w murze życia wspólnotowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Całe życie człowieka toczy się w obrębie moralności. Film Aliny Czerniakowskiej odbieram przede wszystkim jako materiał do pytań o sumienie. Bo życie moralne ma przełożenie na naszą codzienność. Tu nie może być niejasności. Dobrem jest dobro, a złem – zło. Widzimy, jak spustoszona została Polska. Rządzący nią ludzie mieli, a może jeszcze mają czelność stawać przed innymi i głosić piękne teorie. A przecież tak jak my zostali wyposażeni w sumienie i prawdopodobnie wzrastali w rodzinach chrześcijańskich. Kiedyś odpowiedzą – jak my wszyscy – na Bożym sądzie.

A jak wygląda sprawa mojego sumienia? Czy liczę się z nim i czy pracuję nad swoją wewnętrzną prawością? Czy dbam o „conscientia bene formata” – dobrze uformowane sumienie?

2017-02-15 09:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwycięscy przegrani

Niedziela częstochowska 38/2025, str. VIII

[ TEMATY ]

film

Materiały prasowe Domu Wydawniczego Rafael

Ojciec Maksymilian (Marcin Kwaśny) i zbrodniarz Karl Fritzsch (Christopher Sherwood)

Ojciec Maksymilian (Marcin Kwaśny) i zbrodniarz Karl Fritzsch (Christopher Sherwood)

Domyślają się Państwo, jakie będzie zakończenie filmu o św. Maksymilianie Marii Kolbem? Gwarantuję, że są Państwo w błędzie. Zapraszam więc do kina.

Większość scen rozgrywa się na kilkunastu metrach kwadratowych, gdzie nie ma niczego. Jest za to dziesięciu mężczyzn, a wśród nich m.in. żyd, komunista i on – „męczennik miłości” z Oświęcimia, jak nazwał go Paweł VI.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Do korzeni wiary: papieże w Turcji - od Pawła VI do Leona XIV

2025-11-25 08:15

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

podróż apostolska

papieże

Vatican Media

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Jan Paweł II ze wzruszeniem odwiedzał turecką ziemię. Papieże - od Pawła VI do Leona XIV – wyrażali szczere pragnienie, by udać się do tej ziemi, związanej z początkami chrześcijaństwa. Pierwsza podróż apostolska Papieża Leona XIV, do Turcji w dniach 27–30 listopada, a następnie do Libanu od 30 listopada do 2 grudnia, nawiązuje do śladów jego poprzedników. Paweł VI udał się do tego kraju w 1967 r., Jan Paweł II w 1979 r., Benedykt XVI w 2006 r., a Franciszek w 2014 r.

Podróż do Turcji to pielgrzymka do źródeł wiary, korzeni chrześcijaństwa. Papież Leon XIV jest piątym papieżem, który odwiedza ten kraj. Pierwsza podróż apostolska jego pontyfikatu, obejmująca również Liban, rozpoczyna się właśnie w Turcji, w dniach 27–30 listopada, z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego I, który po siedemnastu stuleciach pozostaje nadal aktualny. Celem jest promowanie braterstwa i dialogu między Wschodem a Zachodem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję