Reklama

Wiadomości

Nasz komentarz

Aborcja jest grzechem ciężkim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Z powodu tego wymagania, aby żadna przeszkoda nie stała pomiędzy prośbą o pojednanie a Bożym przebaczeniem, udzielam od tej pory wszystkim kapłanom, na mocy ich posługi, władzy rozgrzeszania osób, które popełniły grzech aborcji. To, czego udzieliłem w sposób ograniczony na okres jubileuszu (por. List, na mocy którego udziela się odpustu z okazji Jubileuszu Miłosierdzia, 1 września 2015 r.), zostaje obecnie przedłużone w czasie, niezależnie od jakichkolwiek przeciwnych rozporządzeń. Chciałbym podkreślić z całą mocą, że aborcja jest grzechem ciężkim, ponieważ kładzie kres niewinnemu życiu. Jednakże z równą siłą mogę i muszę stwierdzić, że nie ma żadnego grzechu, którego nie mogłoby objąć i zniszczyć Boże miłosierdzie, gdy znajduje serce skruszone, które prosi o pojednanie się z Ojcem. Niech więc każdy kapłan stanie się przewodnikiem, wsparciem i pociechą, towarzysząc penitentom na tej drodze specjalnego pojednania”.

Ten fragment listu apostolskiego „Misericordia et misera” jest najczęściej komentowany w światowych mediach, dlatego przytaczamy go w całości. Co mówi w nim Papież? Rzeczy oczywiste i jedynie potwierdzające niezmienną naukę Kościoła. Po pierwsze – jasno i wyraźnie, z „całą mocą” podkreśla, że aborcja jest i pozostaje grzechem ciężkim. Po drugie – przypomina, że żaden grzech nie jest większy od Bożego miłosierdzia. Po trzecie – wyjaśnia, że pragnieniem jego jest jedynie usunięcie barier między prośbą o pojednanie a Bożym przebaczeniem. I po czwarte – mówi o konieczności serca skruszonego jako warunku uzyskania przebaczenia. Tak po katechizmowemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-30 10:25

Oceń: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest "katolickim zabobonem"

[ TEMATY ]

aborcja

Karol Porwich/Niedziela

Cierpienie kobiet po aborcji nie jest ani katolickim zabobonem, ani pomysłem fanatyków, lecz prawdziwą raną, która nie chce się zagoić. Doświadczają go kobiety, które dokonały aborcji, ale także ojcowie abortowanych dzieci, ich rodzeństwo, lekarze czy położne.

Aborcja wydaje się na pozór szybkim załatwieniem „problemu”. Kobiety mogą myśleć, że chwilowy dyskomfort fizyczny za nieduże pieniądze (albo nawet za darmo w szpitalu) jest bardzo małą ceną za ucieczkę przed zmarnowaniem życia, kariery, związku. Tym bardziej, że szukając wsparcia i pomocy, mogły od bliskich usłyszeć: „To dobra decyzja, nie będziesz żałować, poczujesz ulgę. A co pomyślą twoi znajomi, rodzice?”. Z kolei niektóre z nich podejmują decyzję w przerażającej ciszy, w strasznej samotności, będąc ofiarami nieodpowiedzialnych mężczyzn, przemocy, molestowania lub presji społecznej. Potem, po aborcji, czasem faktycznie przychodzi ulga – ale tylko na chwilę. Bo jak zapomnieć…?
CZYTAJ DALEJ

Matka Teresa z Kalkuty – dar dla Kościoła i świata

[ TEMATY ]

św. Matka Teresa z Kalkuty

Grzegorz Gałązka

W kalendarzu liturgicznym Kościół wspomina 5 września świętą Matkę Teresę z Kalkuty (1910-1997). Do historii przeszła jako „matka ubogich”. Za swoje zaangażowanie na rzecz biednych, bezdomnych, chorych i umierających założycielka zgromadzenia zakonnego i laureatka Pokojowej Nagrody Nobla stała się niezapomnianą postacią. 4 września 2016 kanonizował ją papież Franciszek. W drodze ze swego miejsca urodzenia – Skopje w dzisiejszej Macedonii – do chwały ołtarzy Agnes Gonxha Bojaxhiu (takie nazwisko nosiła w świecie) przeżyła wiele etapów życia, które prowadziły ją przez niemal wszystkie kraje świata.

Agnes Gonxha Bojaxhiu urodziła się 26 sierpnia 1910 roku jako trzecie dziecko w rodzinie albańskiej w wówczas osmańskim Skopje. Została ochrzczona następnego dnia. Dzień swego chrztu uważała za swoją właściwą datę urodzin. Jako dziecko uczyła się języka serbochorwackiego i albańskiego, grała na mandolinie i inscenizowała małe przedstawienia teatralne. W żyjącej w dostatku rodzinie udzielanie pomocy potrzebującym było czymś ogólnie przyjętym. Ojciec Mikołaj, kupiec i polityk zasiadający we władzach miejskich, zmarł w 1919 roku, gdy Agnes miała osiem lat.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Leon XIV upamiętni męczenników i świadków wiary XXI wieku

2025-09-05 12:35

[ TEMATY ]

męczennicy

Watykan

Bazylika św. Pawła za Murami

Leon XIV

ks. Mariusz Bakalarz

Bazylika św. Pawła za Murami

Bazylika św. Pawła za Murami

W niedzielę 14 września 2025 r. o godz. 17.00 w Bazylice św. Pawła za Murami Ojciec Święty Leon XIV będzie przewodniczył uroczystości upamiętniającej męczenników i świadków wiary XXI wieku wraz z przedstawicielami innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

Jednocześnie zaznaczono, że w poniedziałek 8 września 2025 r. o godzinie 11.30 w Biurze Prasowy Stolicy Apostolskiej przy Via della Conciliazione 54 odbędzie się konferencja prasowa poświęcona upamiętnieniu męczenników i świadków wiary XXI wieku wraz z przedstawicielami innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich. Wezmą w niej udział abp Fabio Fabene, przewodniczący Komisji ds. Nowych Męczenników i sekretarz Dykasterii do spraw Kanonizacyjnych, wiceprzewodniczący tej komisji, prof. Andrea Riccardi oraz jej sekretarz ks. prał. Marco Gnavi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję