Reklama

Niedziela Legnicka

Requiem na płótno, farby, pędzle i Artystę

Niedziela legnicka 44/2016, str. 8

[ TEMATY ]

sztuka

obraz

obraz

ks. Piotr Nowosielski

Andrzej Boj-Wojtowicz prezentuje swój obraz „Żołnierze Wyklęci”

Andrzej Boj-Wojtowicz prezentuje swój obraz „Żołnierze Wyklęci”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Requiem – to słowo z języka łacińskiego oznaczające „odpoczynek”. To także skrót od łacińskiego określenia „Missa requiem” – Msza żałobna. Zazwyczaj dobrze znamy treść wezwania modlitwy za zmarłych: „Requiem aeternam dona eis Domine” – co się tłumaczy: „Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie”. Najczęściej jednak kiedy słyszymy słowo „requiem”, kojarzymy je z utworem muzycznym. Tymczasem okazuje się, że można requiem skomponować jeszcze inaczej. Trzeba mieć płótno, farby, pędzle i oczywiście kompozytora-artystę. Taką próbę podjął mieszkający w Borowicach artysta malarz Andrzej Boj-Wojtowicz.

Pana Andrzeja przedstawialiśmy już na naszych łamach jakiś czas temu, w kontekście wystawy portretów w Borowicach, prac w kościele św. Judy Tadeusza na Osiedlu Czarne w Jeleniej Górze, czy wtedy, gdy jego droga krzyżowa była pokazywana w murach Muzeum Narodowego. Jest twórcą sztuki przesyconej symboliką mającą swoje korzenie w Biblii. Tym razem podzielił się z nami swoim projektem, który po okresie dojrzewania, zaczyna się pojawiać w świetle dziennym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Witamy się z nim i jego żoną Ewą, która jest artystką rzeźbiarką, w ich domu. W pokoju, od razu rzuca się w oczy wiszący na ścianie portret kard. Stefana Wyszyńskiego. Nie sposób go nie zauważyć – ma 2 metry na 1,4 metra. Jest też pierwszym obrazem, który ma należeć do obranego przez pana Andrzeja tematu.

Reklama

– Requiem, towarzyszy mi już od jakiegoś czasu. Pierwotnie był to pomysł na taki duży cykl, związany z próbą przedstawienia samego requiem od strony strukturalnej i wizualnej. W muzyce przykładów requiem jest bardzo dużo, natomiast w malarstwie nie powstało nic takiego, co próbowałoby w cyklu pokazać złożoność requiem: nabożeństwa za zmarłych, liturgię żałobną itd. I taki był mój pierwszy zamysł – zbliżyć się do tego tematu – wyjaśnia pan Andrzej. – Całość ma tworzyć 9 scen, które miałyby być oparte o psalmodię, o Nowy Testament, głównie o Apokalipsę.

Wspomniane przez autora 9 scen, odnosi się do łacińskiej liturgii, w której wyodrębniano następujące jej części: Introitus (Requiem aeternam); Kyrie; Graduale (Requiem aeternam); Tractus (Absolve Domine); Sequentia (Dies irae); Offertorium (Domine Iesu Christe); Sanctus; Agnus Dei i Communio (Lux aeterna). Niektóre z nich mają jeszcze jak widać swoje dodatkowe określenia(przyp. autora)

Reklama

– Kluczowym obrazem cyklu Requiem, będzie scena Dies Irae – czyli Sąd Ostateczny, z Chrystusem. Płótno ma mieć wielkości 3,5 na 5 metrów. Te projekty mam już przygotowane. Pozostaje część realizacyjna. Natomiast w wyniku podjętych już prac i myślenia o projekcie, przyszedł mi do głowy pomysł, aby był jeszcze ciąg dalszy, żeby Requiem nie było uniwersalne, że trzeba nadać mu też charakter polski. Pomyślałem sobie, że jak Requiem przeplotę scenami związanymi z Polską, to będzie to dobry punkt zaczepienia. Tym samym zrodził się pomysł na „Requiem polskie”. Ten polski akcent otwiera portret kard. Stefana Wyszyńskiego – kontynuuje artysta. – Idąc dalej, powstał zamysł, aby stworzyć galerię Wielkich Polaków, która będzie wpleciona w Requiem. Na sztaludze mam aktualnie portret św. o. Kolbe, którego malowanie rozpocząłem. Tu zaś mamy coś, co już jest wypełnieniem pewnej sekwencyjności Requiem – portret zbiorowy Żołnierzy Wyklętych – gdyż nie tylko same portrety będą bohaterami tej wystawy. Będą również sceny związane z jakimś rodzajem traumy, ale i martyrologią Narodu Polskiego.

Na pytanie o możliwość prezentacji prac, które już powstały, słyszymy, że na wiosnę przyszłego roku będzie ku temu okazja w wałbrzyskim Biurze Wystaw Artystycznych. Chyba, że prędzej uda się je jeszcze wyeksponować w jakimś kościele.

Prace artysty nie są proste w odbiorze, chociaż takimi mogą się wydawać w pierwszej chwili. Ktoś, kto pragnie odczytać jego intencje, musi poświęcić im dłuższą chwilę. Można wyjść od ogółu, aby dojść do szczegółu, albo odwrotnie, jeśli uwagę przykuje jakiś szczegół, można przeprowadzić drogę myślenia, prowadzącą do ogółu. Stawia więc odbiorcy – ale i sobie – wymagania. Lecz odkrywanie symboliki, przynosi niezwykłą wewnętrzną radość, a często prowadzi także do sięgania na nowo po Pismo Święte.

Cykl został otwarty. Do pracowni artysty, jeszcze wrócimy...

Fotogaleria z odwiedzin na www.diecezja.legnica.pl

2016-10-27 09:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatni obraz Wołodii

Niedziela wrocławska 52/2021, str. II

[ TEMATY ]

obraz

kard. Stefan Wyszyński

obraz

Marek Perzyński

Ks. dr Ryszard Staszak z ostatnim obrazem autorstwa Wołodii

Ks. dr Ryszard Staszak z ostatnim obrazem autorstwa Wołodii

Do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa trafił portret bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, autorstwa Wołodii z Nowogradu Wołyńskiego (Ukraina).

Jest świetny – cieszy się ks. dr Ryszard Staszak, sulistrowicki proboszcz. – Niestety, Wołodia już niczego nie namaluje, zmarł rok temu. Ozdobił swoimi obrazami kościoły w naszej parafii, ale nigdy u nas osobiście nie był. Brak osobistego kontaktu spowodował, że proboszcz nie poznał nazwiska artysty, zawsze mówiono tu o nim po prostu – Wołodia. Wołodia nie przyjeżdżał do Polski, gdyż nie miał nogi, malował duże obrazy w pozycji leżącej. Jego dziełem są m.in. cykl ogromnych obrazów na suficie kościoła parafialnego w Sulistrowicach (sceny z życia Jezusa) i ikony w ołtarzu głównym kościoła na Ślęży. Obrazy trafiły w ręce proboszcza za pośrednictwem innego artysty, autora płaskorzeźb w sanktuarium w Sulistrowiczkach.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Niebo dla bogaczy

2025-09-23 12:40

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Studiowała na Politechnice Wrocławskiej. W zamian za notatki z matematyki jeden z kolegów zaproponował jej wyjazd na wspinaczkę niedaleko Jeleniej Góry. Jeden dzień pośród skał całkowicie odmienił jej życie. Tamto doświadczenie przewyższyło wszystkie dotychczasowe fascynacje. Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta na świecie zdobyła Mont Everest. Brała wówczas udział w zachodnioniemieckiej wyprawie. Na szczyt najwyższej góry globu wchodziła po południu, 16 października 1978 roku. Pamiętna data. Podczas spotkania z himalaistką Jan Paweł II żartował: „Bóg chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko”. Paradoksalnie wejście na wierzchołek ziemi w dniu, w którym Polak został papieżem, spowodowało nieoczekiwany efekt propagandowy. Czołówki polskich gazet mówiły przede wszystkim o jej sukcesie, by nieco usunąć w cień fakt wyboru na stolicę Piotrową papieża znad Wisły.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wojciech Osial: religia ma niezastąpioną rolę w wychowaniu

2025-09-28 19:35

[ TEMATY ]

religia

bp Wojciech Osial

religia w szkole

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Podczas jubileuszowego spotkania katechetów w Rzymie bp Wojciech Osial, który towarzyszy pielgrzymom z Polski, podkreślił znaczenie katechezy w kształtowaniu młodego pokolenia. Wskazał na wyzwania, z jakimi mierzą się katecheci w Polsce, krytycznie odniósł się do decyzji władz o redukcji godzin religii w szkole oraz zaapelował o zachowanie nadziei w misji głoszenia Chrystusa.

Bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z mediami watykańskimi zaznaczył, że najważniejszym zadaniem katechetów pozostaje wprowadzanie młodych ludzi w świat wiary. „Na pierwszym miejscu jest wielka troska o wychowanie do wiary dzisiejszego człowieka” - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję