W dzień św. Michała Archanioła widziałam tego wodza przy sobie, który mi powiedział te słowa: Zlecił mi Pan, abym miał o tobie szczególne staranie. Wiedz, że jesteś nienawidzona przez zło, ale nie lękaj się. Któż jak Bóg! – i znikł. Jednak czuję jego obecność i pomoc” – o spotkaniu z tym wspaniałym orędownikiem pisała w swoim „Dzienniczku” św. Siostra Faustyna Kowalska, podkreślając tym samym, jak wielką moc i siłę posiada ten Wódz Zastępów Niebieskich. Nie sposób ocenić jego wielkiego wstawiennictwa u Boga, a także jego niezmierzonej pomocy człowiekowi w walce ze złem i szatanem. To on jako pierwszy prowadził bitwę o chwałę Stwórcy, duchową bitwę ze zbuntowanymi duchami. Z okrzykiem „Któż jak Bóg!”, czyli oddając się całkowicie Bogu i otrzymując od Niego moc, wyrzucił szatana i upadłych aniołów z nieba. I właśnie ten wielki Święty Anioł patronuje parafii w Soli, która 25 września przeżywała odpust ku czci św. Michała Archanioła.
Reklama
Uroczystości trwały dwa dni i rozpoczęły się Mszą św. na cmentarzu parafialnym, zaś w niedzielę, na uroczystej Sumie odpustowej, wierni zgromadzili się w świątyni, aby uczcić swojego wyjątkowego Patrona i oddać chwałę Bogu. Do zgromadzonych parafian, na początku Eucharystii zwrócił się proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Soli, ks. Krzysztof Jankowski, mówiąc m.in.: – Gromadzi nas dzisiaj doroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Michała Archanioła. Bardzo serdecznie witam wszystkich gości i zebranych parafian na wspólnej Eucharystii, podczas której będziemy się modlić do św. Michała, naszego wielkiego patrona, aby wstawiał się za nami u Boga i wypraszał nam u Niego potrzebne łaski, a także aby był naszym orędownikiem i pomocą tu, na ziemi, w walce z grzechem i pokusami szatana – podkreślił ks. Jankowski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Uroczystościom odpustowym przewodniczył i słowo Boże wygłosił ks. kan. dr Jacek Staszak, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela oraz kustosz sanktuarium maryjnego w Janowie Lubelskim. Wraz z nim Sumę odpustową sprawował ks. proboszcz Krzysztof Jankowski, rektor Wyższego Seminarium Duchownego naszej diecezji ks. Jarosław Przytuła i ks. Dariusz Kowalski, proboszcz parafii Matki Odkupiciela w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Ks. Jacek Staszak, który był wikariuszem parafii w Soli, na początku okolicznościowej homilii wspominał lata spędzone właśnie w tej parafialnej wspólnocie. Przybliżył on również wszystkim uczestnikom uroczystości odpustowej postać św. Michała Archanioła: – Św. Michał jest ukazany na kartach Pisma Świętego jako opiekun ludu Bożego i jako opiekun Kościoła, jako ten, który jest obrońcą złego ducha, który chce temu Kościołowi zaszkodzić. Św. Michał chce walczyć ze złem, dlatego chrześcijaństwo od najdawniejszych czasów czciło razem trzech Archaniołów: św. Michała, Rafała i Gabriela. Dzisiejsze święto odpustowe stwarza okazję do tego, aby zauważyć obecność aniołów i archaniołów w życiu Kościoła i w naszym życiu codziennym, abyśmy sobie uświadomili, że zarówno św. Michał Archanioł – patron tejże wspólnoty parafialnej, jak i osobisty Anioł Stróż każdego z nas, dani nam są przez Boga ku pomocy, abyśmy osiągnęli zbawienie – podkreślał kapłan, mówiąc również, że to św. Michał zważy nasze losy na Sądzie Ostatecznym. – Trzeba zrozumieć, że bardzo często na obrazkach św. Michał przedstawiany jest jako rycerz w zbroi i hełmie, uzbrojony we włócznię, który depcze pokonanego szatana. Przedstawia się go również bardzo często z wagą, bo to właśnie on w wieczności będzie ważył ludzkie czyny, dobre i złe. Kiedy człowiek stanie na Sądzie Bożym, Michał Archanioł osądzi, których czynów było więcej. Dlatego bardzo ważny jest jego kult w życiu Kościoła Chrystusowego i w życiu każdego z nas.
Ważnym elementem każdego odpustu jest procesja eucharystyczna wokół kościoła, jako znak i symbol ziemskiego pielgrzymowania Kościoła i świata ku czasom ostatecznym i liturgii niebiańskiej, dlatego również solscy parafianie, na zakończenie odpustu ku czci św. Michała wyszli w procesji, aby dać świadectwo swojej wiary, przywiązania do Boga i Kościoła oraz wyrazić swoje dziękczynienie za dar wspaniałego orędownika, jakim jest Dowódca Aniołów Niebieskich, św. Michał Archanioł.