Reklama

Watykan

Strzegą Papieża

Z gen. Domenico Gianim – komendantem Żandarmerii Watykańskiej – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Niedziela Ogólnopolska 39/2016, str. 14-15

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Gen. Domenico Giani – komendant żandarmerii watykańskiej

Gen. Domenico Giani – komendant żandarmerii watykańskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1981 r. Domenico Giani zaczął pracę we włoskiej Gwardii Finansowej (Guardia di Finanza). Zajmował się m.in. korupcją w administracji państwowej, przemytem i walką z handlem narkotykami. Następnie przeniósł się do tajnych służb S.I.S.De. (Servizio per le informazioni e la sicurezza democratica), które zajmują się niebezpieczeństwami zagrażającymi państwu. Gdy w 1993 r. Jan Paweł II odwiedził franciszkańskie sanktuarium La Verna, które powstało w miejscu, gdzie św. Franciszek otrzymał stygmaty, Giani poznał ówczesnego komendanta watykańskiej żandarmerii Camillo Cibina. Komendantowi spodobał się ten młody i dynamiczny oficer i dał mu do zrozumienia, że chętnie widziałby go w Watykanie. W 1996 r. biskupem Arezzo, gdzie pracował Giani, został Flavio Roberto Carraro, i to również dzięki jego rekomendacji w 1999 r. ten włoski policjant został mianowany wicekomendantem Żandarmerii Watykańskiej, a w 2006 r., po odejściu komendanta Cibina na zasłużoną emeryturę, zastąpił go na tym stanowisku.
W. R.

* * *

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – W tym roku świętujemy ważną rocznicę – 200 lat od założenia Żandarmerii Watykańskiej. Jak zmieniała się jej rola w ciągu tych dwu wieków?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

GEN. DOMENICO GIANI: – Zadanie żandarmerii pozostaje zawsze to samo – zapewnienie bezpieczeństwa papieżowi i państwu oraz służba pielgrzymom. Oczywiście, zmieniał się kontekst historyczny i w każdej epoce mamy do czynienia z innymi wyzwaniami. Dzisiaj stają przed nami nowe zagrożenia, których nie było wcześniej. Ale nie zmieniła się jedna rzecz – wierność papieżom. Ludzi, którzy należą do Żandarmerii Watykańskiej, cechowała zawsze wierność papieżom i Kościołowi. Oczywiście, musimy dostosować naszą służbę do wymagań danego papieża, bo każdy papież jest inny.

– Żandarmeria Watykańska spełnia więc rolę różnych policji...

– Tak. Spełnia rolę policji sądowej, policji granicznej, policji ekonomiczno-finansowej i wielu innych. Poza tym Stolica Apostolska podpisała wiele konwencji międzynarodowych, których przestrzeganie wymaga od nas coraz większej specjalizacji.

– Jaka jest rola żandarmerii w przygotowywaniu papieskich wyjazdów poza Watykan i za granicę?

– Żandarmeria, również w czasie podróży, musi przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo papieżowi. Ale jednocześnie zajmujemy się aspektami organizacyjnymi i pomocą osobom towarzyszącym papieżowi, głównie mistrzowi papieskich ceremonii liturgicznych oraz organizatorom podróży. Oczywiście, jesteśmy w kontakcie z policjami i siłami bezpieczeństwa krajów, które goszczą papieża. Dokonujemy razem z nimi inspekcji – czasami trzeba to robić kilka razy – sprawdzamy trasy przejazdów papieża i miejsca ceremonii. W pracy tej należy zachować dużą dyskrecję. Jednocześnie staramy się uzmysłowić drugiej stronie, jakie są wymagania papieża, np. kontakt z wiernymi, spotkania z chorymi, ubogimi, dziećmi itp.

– Jak dzielicie Waszą pracę z Gwardią Szwajcarską, która ma podobne zadania?

Reklama

– W czasie podróży – ale powiedziałbym, że również tutaj, w Watykanie – nie ma rozróżnienia między żandarmerią a Gwardią Szwajcarską, są tylko ludzie, którzy dbają o bezpieczeństwo papieża. Co prawda, to ja jestem odpowiedzialny za bezpieczeństwo w czasie podróży, ale jest ze mną wicekomendant Gwardii Szwajcarskiej. Papież jest człowiekiem, który chce jedności, również wśród nas. Oczywiście są dwa korpusy i dwóch komendantów, ale pracujemy w przyjaźni, tym bardziej że zadań jest bardzo dużo. Poniekąd symbolem tej współpracy jest fakt, że 8 września obchodziliśmy razem z gwardzistami Rok Święty Miłosierdzia. Coraz bardziej czujemy się nie tylko kolegami, ale również przyjaciółmi i braćmi na wspólnej służbie papieżowi.

– Która podróż papieska była najtrudniejsza z punktu widzenia szefa ochrony papieża?

– Najbardziej problematyczną podróżą była pielgrzymka do Republiki Środkowoafrykańskiej. W tym kraju toczyła się wojna domowa i istniało realne zagrożenie. Ale papież Franciszek bardzo chciał tam jechać. Dlatego należało włożyć olbrzymią pracę w przygotowanie tej pielgrzymki. Ale z drugiej strony była to jedna z najpiękniejszych i najbardziej emocjonujących podróży. Papież otworzył w stolicy kraju – Bangi pierwsze Drzwi Święte Jubileuszu, miał swój wielki wkład w zaprowadzenie pokoju, przywrócił nadzieję ludowi, który już stracił wszelką nadzieję.

– Co w pracy komendanta żandarmerii przynosi Panu największe zadowolenie?

– Fakt, że jesteśmy w sercu papieży – tak było za Jana Pawła II, za Benedykta XVI, któremu ciągle służymy, i tak jest teraz, za papieża Franciszka.

2016-09-21 08:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pora rozpocząć polskie przygotowania do X Światowego Spotkania Rodzin

Rok 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II upływa w Watykanie m.in. pod znakiem przygotowań 10. Światowego Spotkania Rodzin, którego inicjatorem był papież Polak. Choć to spotkanie odbędzie się w Rzymie dopiero w dn. 23-27 czerwca 2021 r., Aldona i Artur Wiśniewscy, z Fundacji „Tak dla Rodziny”, którzy od lat reprezentują na nim Polskę, wyjaśniają w rozmowie z KAI, dlaczego już teraz warto zacząć przygotowania do tego wydarzenia.

KAI: Są Państwo "ambasadorami Polski" podczas Światowych Spotkań Rodzin: jako jedni z niewielu Polaków, byliście obecni na spotkaniu w Filadelfii w 2015 r., z kolei w 2018 r. w Dublinie utworzyliście jedyne polskie stoisko. Jak wspominają Państwo udział w tych spotkaniach i skąd tak wielka motywacja, by już teraz zapraszać Polaków do udziału w kolejnej edycji?
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

[ TEMATY ]

nowenna

św. Antoni

Karol Porwich/Niedziela

św. Antoni z Padwy

św. Antoni z Padwy

Nowenna do odmawiania przed wspomnieniem św. Antoniego z Padwy lub w dowolnym terminie.

O przeczysta lilio niewinności, drogi klejnocie ubóstwa, jasna gwiazdo świętości, chwalebny św. Antoni, który miałeś szczęście piastować na rękach Boskie Dieciątko; oto ja pełen nędzy wszelakiej, uciekam się do Ciebie, błagając, byś mię wziął w Swoją opiekę. Jeśli potrzebujemy cudu czy łaski Kościół św. wzywa nas, byśmy się do Ciebie uciekali. Ufny więc w Twoją opiekę błagam Cię św. Antoni, racz mi wyprośić u Boga łaskę szczerego żalu za grzechy i łaskę miłowania Boga nade wszystko. Ufam, że za Twoją przyczyną zwyciężę wszystkich nieprzyjaciół swej duszy i będę służył Bogu. Ojcu najlepszemu przez całe swe życie w świętości i sprawiedliwości, by potem z Tobą kochać i uwielbiać Go na wieki w niebie. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Rząd federalny przyjrzy się pigułkom aborcyjny

2025-06-04 15:48

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Amerykańskie władze sprawdzą bezpieczeństwo stosowania środków tzw. aborcji farmakologicznej. To reakcja na rosnącą liczbę badań wskazujących na niebezpieczeństwa związane ze stosowaniem m. in. mifepristonu. To preparat blokujący progesteron, prowadząc do obumarcia dziecka w łonie matki.

Karol Darmoros
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję