W mieszkaniu przy ul. Dereniowej na Ursynowie od 35 lat nadaje Polskie Radio Armii Krajowej „Jutrzenka”. Założyciel radia przed kilkoma tygodniami odszedł do wieczności. Pozostawił po sobie dzieło życia, które dziś kontynuuje zespół wolontariuszy
Mowa o dr. inż. Andrzeju Cieleckim, konstruktorze i wynalazcy, żołnierzu Kedywu Okręgu Warszawskiego AK, ps. Andrzejek. W Powstaniu Warszawskim walczył w Zgrupowaniu „Radosław” oraz Batalionie „Ruczaj”. Po wojnie aresztowany przez UB i torturowany, przeżył własną śmierć, wypadając z ciężarówki wywożącej zwłoki.
To właśnie jego dziełem jest radio, które rozpoczęło działalność dzień po wprowadzeniu stanu wojennego 14 grudnia 1981 r. rano, nadając na częstotliwościach morskich zaszyfrowany alfabetem Morse’a sygnał SOS i anglojęzyczną informację o tym, co się wydarzyło.
Wraz z wprowadzoną przez Ojca Świętego reformą mediów Radio Watykańskie jako takie traci swoją indywidualną tożsamość instytucjonalną – powiedział na marginesie konferencji prasowej prezentującej 36 Kongregację Generalną Towarzystwa Jezusowego ks. Federico Lombardi SJ. Włoski jezuita od 1991 roku był dyrektorem programowym, a w latach 2005-2016 dyrektorem generalnym papieskiej rozgłośni.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy, ks. Lombardi przypomniał, że przed 85 laty Pius XI powierzył jezuitom prowadzenie Radia Watykańskiego. Odniósł się też do reform, które doprowadziły do powstania Sekretariatu ds. Komunikacji, którego statuty zostały niedawno opublikowane. Zaznaczył, że oznacza to bardzo głęboką zmianę sytuacji. Podkreślając, że mówi w trybie hipotetycznym wyraził przekonanie, iż nowy generał Towarzystwa Jezusowego mówić będzie z Ojcem Świętym na temat obecności jezuitów w rozgłośni papieskiej. Decyzję w tej sprawie nie może podejmować jednostronnie Zakon, ale jest to sprawa dialogu ze Stolicą Apostolską – zaznaczył ks. Lombardi.
Jego życie i męczeństwo to przykład pokory i świadectwo tego, że nawet w trudnych sytuacjach życiowych można żyć swoją wiarą - wskazał ks. Sylwester Sowizdrzał FDP, przełożony prowincjalny prowincji polskiej księży orionistów. W niedzielę, 23 listopada do rzymskiego Sanktuarium Nowych Męczenników XX i XXI wieku zostaną wprowadzone relikwie bł. ks. Franciszka Drzewieckiego. W rozmowie z mediami watykańskimi swoimi przeżyciami oraz wspomnieniami podzielili się bliscy męczennika II wojny światowej.
Bł. ks. Franciszek Drzewiecki, orionista pochodzący z ziemi łowickiej, zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym Dachau podczas II wojny światowej. Z tego względu nie ma jego relikwii I stopnia. W rzymskim Sanktuarium Nowych Męczenników XX i XXI wieku – które znajduje się w Bazylice św. Bartłomieja na Wyspie Tyberyjskiej – zostanie złożone odręcznie podpisane świadectwo profesji wieczystej. Ten dokument-relikwię podpisał także, późniejszy święty ks. Alojzy Orione, założyciel Orionistów, który przyjmował śluby.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.