Reklama

Nieudana próba zamachu stanu w Turcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W nocy z 8 na 9 lipca br. w Turcji doszło do nieudanej próby wojskowego zamachu stanu. Według tureckiego MSZ, zginęło 290 osób, ponad 1400 zostało rannych.

Wieczorem 8 lipca wojsko zamknęło mosty na Bosforze w Stambule, a nad Ankarą pojawiły się myśliwce. Chwilę później premier Turcji Binali Yildirim poinformował, że w kraju doszło do nielegalnej próby przejęcia władzy przez część wojska. Następnie telewizja publiczna TRT nadała komunikat, że władzę w kraju przejęła „Rada Pokoju”, w celu „zapewnienia i wprowadzenia porządku konstytucyjnego, demokracji, praw człowieka i swobód”. Zamknięto międzynarodowe lotnisko im. Atatürka w Stambule i wstrzymano wszystkie loty. Na ulicach Ankary i Stambułu pojawiły się czołgi. Zbombardowany został m.in. gmach parlamentu, zaatakowano dowództwa wojsk, policji i służb specjalnych. Puczyści zatrzymali m.in. szefa sztabu generalnego, weszli do redakcji prasowych i telewizyjnych, a także siedzib rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju. Doszło do krwawych starć z udziałem zbuntowanych oddziałów z jednej strony, a z drugiej – żołnierzy i funkcjonariuszy policji wiernych rządowi oraz dziesiątek tysięcy Turków, którzy wyszli na ulice z flagami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przebywający na urlopie w Marmaris prezydent Recep Tayyip Erdoğan w wywiadzie udzielonym prywatnej telewizji potępił zamach jako „zdradę” i wezwał naród do przeciwstawienia się puczowi i wyjścia na ulice. Po północy wylądował na lotnisku w Stambule, nad którym kontrolę z powrotem przejęły siły wierne rządowi. O inspirowanie przewrotu oskarżył swojego wroga numer 1 – imama Fethullaha Gülena, który przebywa na emigracji w USA, i zażądał jego ekstradycji. Gülen zaprzeczył, że brał udział w próbie obalenia legalnego tureckiego rządu i zdecydowanie potępił pucz. Powiedział także, że za nieudanym zamachem stanu stoi prezydent Recep Tayyip Erdoğan.

Żołnierze, którzy brali udział w zamachu stanu, w nocy zaczęli składać broń, a siły prorządowe zaczęły przejmować kluczowe budynki i mosty na Bosforze, ale sporadyczne strzały w Stambule i Ankarze słychać było jeszcze 9 lipca rano.

Obecnie tureckie władze rozprawiają się z puczystami odpowiedzialnymi za próbę zamachu stanu. Ponad 7 tys. osób zostało zatrzymanych. Większość z nich to żołnierze, którzy uczestniczyli w nieudanym przewrocie, oraz sędziowie zasiadający w Sądzie Najwyższym. Zawieszonych zostało ponad 15 tys. pracowników oświaty oskarżonych o powiązania z Gülenem. W sumie czystki objęły w całej Turcji 50 tys. osób. Prezydent Erdoğan wprowadził 3-miesięczny stan wyjątkowy. Powołując się na wolę narodu, chce natychmiastowego przywrócenia kary śmierci.

2016-07-27 09:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Barbara

[ TEMATY ]

św. Barbara

PGE

Barbara żyła w III wieku n.e. Była córką Dioskurosa, poganina, który przyczynił się do jej męczeńskiej śmierci.

Święta Barbara od lat otaczana jest w Polsce bardzo żywym kultem – to do niej z modlitwą o pomoc zwracają się wierni podczas burz i pożarów. To przede wszystkim patronka dobrej śmierci i trudnej pracy, gdyż opiekuje się górnikami, hutnikami, żołnierzami, rybakami i marynarzami. Co więcej, św. Barbara jest także patronką Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

2025-11-30 21:02

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Iz 4, 2-6 • Ps 122 • Mt 8, 5-11
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych archidiecezji łódzkiej"

2025-12-04 10:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

kard. Grzegorz Ryś

kard. Grzegorz Ryś

Kochani, Siostry i Bracia, Nigdy nie chciałem pisać tego listu. Nigdy sobie nie wyobrażałem tej chwili, że będę musiał odejść z Waszej - NASZEJ - Archidiecezji. A jednak potrzebuję go napisać; nie wyobrażam sobie odejść bez słowa. Słowa nie mojego, lecz BOŻEGO. Bo tylko Ono kryje w sobie nie tylko mądrość, ale i SIŁĘ przeprowadzania człowieka przez takie sytuacje.

Dzisiejsze Słowo stawia nam przed oczy postać św. Jana Chrzciciela, najważniejszego - obok Matki Bożej i św. Józefa - z bohaterów Adwentu. Nie chodzi przy tym o to, aby go jedynie przypomnieć (z racji na historyczną poprawność); chodzi o to, ABY SIĘ W JEGO OSOBIE ODNALEŹĆ. To bardzo ważne: przejrzeć się w osobie i w powołaniu Jana Chrzciciela - z całą pokorą i bojaźnią, pamiętając, że przymierzamy się do „największego spośród narodzonych z niewiasty” (por. Mt 11, 11). To ważne dla całego Kościoła: ważne dla rodziców i dla katechetów, ważne dla duchownych, szczególnie ważne dla biskupa. Dla każdej osoby, której powołaniem jest prowadzić innych do wiary. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję