Reklama

Wiara

Homilia

Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś

Niedziela Ogólnopolska 23/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

homilia

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa pierwsze czytania mszalne ukazują dwa odmienne ocalenia. Pierwsze czytanie, wyjęte ze starotestamentowej Pierwszej Księgi Królewskiej, opisuje cudowne wskrzeszenie zmarłego dziecka. Widząc rozpacz jego matki, prorok Eliasz, wbrew wszelkiej nadziei, przywrócił chłopca do życia. Nie uczynił tego własną mocą, lecz po usilnej modlitwie do Boga, w której błagał o wysłuchanie. Gdy stał się cud, stanął przed matką, mówiąc: „Patrz, syn twój żyje!”. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, bo to On jest Panem życia i śmierci. W ogromnej radości i wdzięczności matki wyraził się też podziw dla Eliasza, który uwiarygodnił się jako prawdziwy mąż Boży. W biblijnej historii zbawienia oraz historii Kościoła słowo Boże i jego głosiciele często zyskiwali pełne uwiarygodnienie przez niezwykłe czyny, w których rozpoznawano znaki potwierdzające obecność i działanie Boga.

W drugim czytaniu, wyjętym z Listu św. Pawła do Galatów, Apostoł Narodów opowiada o ocaleniu, którego dostąpił podczas wewnętrznej przemiany pod Damaszkiem. Z niezwykłą gorliwością zwalczając Kościół Boży i usiłując go zniszczyć, szedł drogą prowadzącą go ku zatraceniu. Nie z powodu własnych zasług, ale dzięki miłosierdziu Boga stał się zupełnie nowym człowiekiem, w którym objawiły się Boża moc i mądrość. Ewangelia, którą odtąd niestrudzenie i wbrew wszystkim przeciwnościom głosił, nie jest rezultatem dociekań ani wymysłem, lecz owocem objawienia. Przypominając swą drogę życiową, Paweł wyznaje, że po trzech latach od nawrócenia udał się do Jerozolimy, gdzie spotkał Piotra i Jakuba. Autorytet obydwu Apostołów był potrzebny, by uwiarygodnić go wobec innych chrześcijan, którzy wciąż mieli w pamięci jego wrogość i krwawe prześladowania, których doznali. Zyskawszy akceptację Apostołów, dawny prześladowca Kościoła na dobre rozpoczął nowe życie.

Również Jezus dokonał cudu wyrwania z więzów śmierci. Wskrzeszenie młodzieńca z Nain, nieopodal góry Tabor, bardzo przypomina wskrzeszenie, którego dokonał Eliasz. Do zrozpaczonej matki Jezus wypowiedział dwa słowa współczucia i otuchy: „Nie płacz”. Wyczuwamy w nich dyskretną zapowiedź tego, co wkrótce się wydarzy. Jezus nie tylko jest solidarny z cierpiącymi, lecz niesie im skuteczną pomoc. W tym wskrzeszeniu zawiera się jednak coś więcej: rozpoznajemy moc Boga, który również Jezusa przywróci do życia – ale nie tego, które znamy, czyli nie do doczesności, lecz, dzięki zmartwychwstaniu, do życia wiecznego. Głosicielem tej wspaniałej prawdy, na której wznosi się potężny gmach wiary Kościoła, wkrótce stanie się Paweł. Wiara w zmartwychwstanie radykalnie odmieni oblicze świata, przynosząc ludzkości nadzieję, która nadaje nowy sens życiu i śmierci. Wszczepieni w Kościół, i my możemy z ufnością oraz radością powtarzać za Psalmistą słowa wdzięczności i uwielbienia: „Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-01 08:10

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mieszkanie w niebie

[ TEMATY ]

Ewangelia

TD

CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Pielęgnują dziedzictwo „Proroka Nadziei”

2025-11-03 21:02

ks. Jakub Oczkowicz

Zjazd szkół noszących imię Jana Pawła II

Zjazd szkół noszących imię Jana Pawła II

Jedna z nich, Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II w Medyni Głogowskiej – była w tym roku gospodarzem 7. Zjazdu Rodziny Szkół im. św. Jana Pawła II Diecezji Rzeszowskiej. W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, dyrektorzy i katecheci z różnych miejscowości regionu, którym bliska jest postać Papieża Polaka.

Zjazd w Medyni Głogowskiej to okazja nie tylko do wspólnego świętowania, ale także do podtrzymywania dziedzictwa duchowego i moralnego, jakie pozostawił św. Jan Paweł II – mówiła Nina Kitlińska, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Podkarpackiej Rodziny Szkół im. Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję