Reklama

Potrzeba

„Nikt z nich nie cierpiał niedostatku... Każdemu też rozdzielano według potrzeby” (Dz 4, 34a. 35c).
Piotr: – Czy jeśli nie byłem w kościele w Wielką Sobotę wieczorem, to mam grzech?

Niedziela Ogólnopolska 14/2016, str. 38

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chociaż pytanie podobne do Twojego słyszałem już wiele razy, to wciąż mnie ono porusza. Dziękuję Ci za nie. Gdybym miał odpowiedzieć wprost, to oczywiście musiałbym Cię najpierw zapytać, jakie były okoliczności, w tym także przyczyna tego, że nie uczestniczyłeś w Liturgii Wigilii Paschalnej. Może byłeś w pracy, może byłeś bardzo zmęczony, może siedziałeś przed telewizorem, a może ktoś nagle potrzebował niezbędnej pomocy lub zwyczajnie zadzwonił i rozmowa się przedłużyła.

Niezależnie od tego chcę zwrócić Twoją uwagę na to, że oprócz pytania, czy pewne działanie lub jego brak jest grzechem, warto pytać o to, co straciłem, albo inaczej: co mogłem otrzymać. Spójrz jeszcze raz na słowa z Dziejów Apostolskich, które przytoczyłem w tytule: „Każdemu też rozdzielano według potrzeby”. Dotyczą one przede wszystkim dóbr materialnych, jednak w szerszym kontekście zobaczymy, jak św. Łukasz, autor księgi opisującej dzieła Boże zdziałane przez Apostołów Jezusa i Kościoła, pięknie pokazuje nam, że ich zadaniem było przede wszystkim modlenie się za nas i głoszenie nam nauki.

Piękno jak na dłoniach

W Wigilię Paschalną ma miejsce najpiękniejsza Liturgia Słowa, składająca się w pełnej wersji nawet z dziewięciu czytań. Starsi Kościoła od tysięcy lat głoszą wówczas piękne i bogate w treści homilie. Warto jednak podkreślić, że cała Liturgia w tę Wielką Noc jest proklamacją dobrej nowiny o Bogu, który jest Miłością i zbawia nas zgodnie ze swoim planem – projektem komunii.

Ci, którzy nie uczestniczyli w tej Liturgii w tym roku, może i nie mają grzechu, jeśli byli w tym czasie chorzy albo musieli spełnić pewne obowiązki, albo jeszcze inne okoliczności ich usprawiedliwiają. Ale mnie bardziej przejmuje to, że nie otrzymali łaski udziału w niej. Proszę Ojca, żeby w swoim wielkim miłosierdziu wypełnił w nich tę lukę, żeby w inny sposób przez posługę Kościoła udzielił im zaspokojenia tej potrzeby.

Tak, bo każdy z nas potrzebuje m.in. każdego roku solidnie, z coraz większą świadomością i wolnością odnowić swój chrzest, zanurzyć się w Duchu Świętym, który czyni z nas rodzinę Bożą, mistyczne Ciało Chrystusa. Potrzeba nam też wchodzić coraz głębiej i zdecydowanie w tajemnicę Bożych planów. Zbawienne jest dla nas trwać we wspólnym dziękczynieniu i uwielbieniu Boga za wielkie rzeczy, które dla nas czyni. Ma też szczególne znaczenie i wartość to, że czyniliśmy to w nocy, która wspaniale obrazuje stan ludzkości – brnie ona w dzieła szatana, który przez to staje się ojcem jej życia (por. J 8, 40-45).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To nie wszystko

Chciałbym przypomnieć Ci o tym, co dla mnie jest jeszcze ważniejsze. Otóż to wielkie dzieło Boże, jakim jest liturgia, z Liturgią Triduum Paschalnego na czele, jest dziełem całego ludu Bożego, a zatem także Twoim. Trzeba podkreślić z radością, że coraz większa liczba naszych braci i sióstr angażuje się w przygotowanie działań liturgicznych i czynnie w nich uczestniczy. Ale jeszcze bardziej cieszy to, że wchodzimy w tę modlitwę sercem, bo lepiej znamy dziś Ojca. Niedawno ktoś napisał do mnie o swoim odkryciu – na które czekałem i do którego próbowałem go podprowadzić – że Koronka do Bożego Miłosierdzia jest modlitwą do Boga Ojca. A przecież dotyczy to przede wszystkim Liturgii. Kiedy to odkrywamy, dzieją się w nas wielkie rzeczy. Spróbuj, bracie, w Niedzielę Miłosierdzia, patrząc ze czcią na obraz Jezusa Miłosiernego, odkryć, że to nasz Tata daje Ci Jezusa i moc Ducha, która rozświetla Twoje życie i Cię oczyszcza.

Za mało znana droga

Dlaczego Jezusowi i wielu świętym ludziom tak zależało na wprowadzeniu tego święta? Przecież niedziela kończąca oktawę Zmartwychwstania Pańskiego i tak była od wieków wielkim świętem. Jednak w ten sposób mamy szansę w całej rzeczywistości życia Jezusa i wciąż budowanego przez Niego Kościoła zobaczyć miłosierną miłość Ojca i Jego samego. Jako duszpasterz i głoszący słowo Boże wciąż słyszę w swoich uszach słowa św. Filipa: „Pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy” (por. J 14, 8).

Nie myśl tylko o grzechach, myśl jeszcze więcej o miłości Ojca i naśladuj Go! On Cię umiłował i chce razem z Tobą kochać, także przez liturgię tego święta i innych, która jest drogą miłości! (por. Ef 5, 1).

2016-03-29 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję