Reklama

Duchowość

Zapisz się już dziś

Co z planami na ferie? Zimowiska, wizyty u babci, komputer? A może dla odmiany rekolekcje?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruch Światło-Życie tradycyjnie przygotował szeroki pakiet zimowych rekolekcji. Od pewnego czasu propozycje przestały się ograniczać tylko do młodzieży – z oferty korzystają też dorośli, a nawet całe rodziny. W programie wszystkich rekolekcji są codzienna Eucharystia, wspólne modlitwy (m.in. Liturgią Godzin) oraz spotkania w małych grupach animatorskich.

KAMUZO

Miejsce: Rokitno
Termin: 22-31 stycznia
Koszt: 360 zł (w tym 100 zł zaliczki)
Zapisy: www.kamuzo.net
Informacje: zapisy.kamuzo@gmail.com
Moderator: ks. Łukasz Parniewski
Kurs Animatorów Muzycznych Oazy to propozycja dla osób posługujących muzycznie w Kościele lub chcących włączyć się w taką posługę. Uczestnikami mogą być oazowicze, członkowie scholi, chórów, zespołów itp. od 15. roku życia. KAMUZO zapewnia m.in.: zajęcia z podstaw muzyki, ćwiczenie dykcji i emisji głosu, naukę gry na gitarze na różnych poziomach (dla chętnych), zdobycie wiedzy o zasadach prowadzenia śpiewu podczas różnego rodzaju rekolekcji czy też pracy na parafii oraz o zasadach posługiwania śpiewem podczas liturgii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ORAMuz

Reklama

Miejsce: Rokitno
Termin: 29-31 stycznia
Koszt: 150 zł (dzieci od 3 do 12 lat zniżka 50%)
Zapisy: www.kamuzo.net
Informacje: zapisy.kamuzo@gmail.com
Moderator: ks. Łukasz Parniewski
Oaza Rekolekcyjna Animatorów Muzycznych to oferta dla osób dorosłych i całych rodzin, które nie mają możliwości uczestniczenia w dłuższych rekolekcjach i jest przeznaczona dla osób, które chcą włączyć się w posługę diakonii muzycznej. Celem rekolekcji jest pogłębienie formacji liturgicznej i muzycznej. W programie m.in.: nauka nowych śpiewów, zapoznanie z dokumentami Kościoła o muzyce liturgicznej i szkoła melodii Liturgii Godzin.

KODAL

Miejsce: Żary-Kunice
Termin: 16-24 stycznia
Koszt: 320 zł (w tym 50 zł zaliczki)
Zapisy: www.ddl.org.pl
Informacje: www.ddl.org.pl
Moderator: ks. Tomasz Sałatka
Kurs Oazowy Dla Animatorów Liturgii jest przeznaczony dla ludzi, którzy chcą bardziej poznać i ukochać liturgię, a także posługiwać w jej przestrzeni w swoich parafiach, na rekolekcjach itp. KODAL jest skierowany do lektorów, prezesów grup ministranckich, ministrantów ze szkoły średniej oraz oazowiczów po II stopniu ONŻ, którzy będą przygotowywani do funkcji ceremoniarza i animatora liturgii w parafii. Dziewczyny również są zaproszone – dla nich jest realizowana szkoła komentatorki, precentorki, służby ładu i darów.

ORAE

Reklama

Miejsce: Paradyż
Termin: 28 stycznia – 1 lutego
Koszt: 180 zł (w tym 50 zł zaliczki)
Zapisy: www.dde.zgora.pl
Informacje: lzolubak@gmail.com
Moderator: ks. Łukasz Żołubak
Oaza Rekolekcyjna Animatorów Ewangelizacji to rekolekcje, które mają doprowadzić uczestników do osobowego kontaktu w wierze z Chrystusem oraz wzbudzić w nich pragnienie zbliżenia innych do Chrystusa przez ofiarną służbę na rzecz ewangelizacji. Zadaniem szczególnym jest przygotowanie do ewangelizacji indywidualnej oraz do prowadzenia grup postewangelizacyjnych. Rekolekcje są przeznaczone dla osób po I stopniu ONŻ.

OE

I turnus
Miejsce: Paradyż
Termin: 17-22 stycznia
Koszt: 170 zł (w tym 50 zł zaliczki)
Zapisy: www.dde.zgora.pl
Informacje: lzolubak@gmail.com
Moderator: ks. Przemysław Janicki

II turnus
Miejsce: Paradyż
Termin: 28 stycznia – 1 lutego
Koszt: 180 zł (w tym 50 zł zaliczki)
Zapisy: www.dde.zgora.pl
Informacje: lzolubak@gmail.com
Moderator: ks. Paweł Grzesiak
Oaza Ewangelizacji to rekolekcje przeżyciowe skierowane do młodzieży z kl. II, III gimnazjum i kl. I szkoły ponadgimnazjalnej, która pragnie uczestniczyć w Oazie Nowego Życia I stopnia; do osób, które pragną rozpocząć formację oazową; do kończących formację w grupach Oazy Nowej Drogi; do szukających swojego miejsca w Kościele; do kandydatów do bierzmowania. Celem rekolekcji jest doprowadzenie do religijnego przebudzenia przez osobiste spotkanie z Chrystusem i przyjęcie Go przez wiarę w Duchu Świętym.

2015-12-16 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mamy dobrze przeżywać nasze życie

[ TEMATY ]

rekolekcje

Monika Łukaszów

W dniach 4-6 marca br. w diecezji legnickiej, rekolekcje ewangelizacyjne głosił o. Antonello Cadeddu, włoski kapłan, który wyjechał do Brazylii, by tam wśród najbiedniejszych mieszkańców faveli, głosić Ewangelię i pomagać potrzebującym ludziom. Z o. Antonello Cadeddu, o Bożym Miłosierdziu i głoszeniu Ewangelii wśród najuboższych, rozmawia Monika Łukaszów.

MONIKA ŁUKASZÓW - Niektórzy ludzie, patrząc na spotkania Ojca z tak wieloma ludźmi, wyobrażają sobie, że życie takiego misjonarza z charyzmatem jest łatwiejsze - w Polsce mówimy: „chodząc po płatkach róż”. A jak tak naprawdę wygląda codzienne życie Ojca we wspólnocie, którą założyliście z o. Enrique Porcu? O. ANTONELLO CADEDDU: O. ANTONELLO CADEDDU: - To nie jest takie proste życie, jakby to można było sobie wyobrazić. Pomyślcie, że odwiedziłem już w Polsce ponad 60 miast! To oznacza ciągłe podróżowanie i częstą zmianę miejsca. A co za tym idzie, mało snu i to w różnych miejscach. A gdy chodzi o naszą wspólnotę, pracuje ona z osobami najuboższymi, często z bezdomnymi czy z prostytutkami. Dlatego oprócz tych działań ewangelizacyjnych mamy ogromne zadanie, żeby opiekować się właśnie tymi ludźmi. Z całą pewnością potrzeba dużo siły, której udziela nam Jezus, żeby móc prowadzić wszystkie te działania. - Ojcowie zafascynowali się przesłaniem Bożego Miłosierdzia, poznając „Dzienniczek” św. Faustyny. Mając już doświadczenie z wielu krajów, które Ojciec odwiedził, czy można powiedzieć, że ogarnęło już ono cały świat? - Miłosierdzie Boże nie eksploduje. Jezus w sposób ukryty pracuje w duszach ludzkich i w ten sposób to Boże Miłosierdzie się ukazuje. Jednak, podróżując po całym świecie można zauważyć, że np. obraz Jezusa Miłosiernego jest znany i jest obecny na całym świecie. Miłosierdzie Boże działa poprzez małe rzeczy. Tak sobie myślę, że w niebie będziemy bardzo zaskoczeni odkrywając, jak Miłosierdzie Boże poruszało wieloma sprawami. Mógłbym opowiedzieć wiele świadectw, np. prostytutek czy handlarzy narkotykowych, którzy spotkali Jezusa, nawrócili się i to właśnie Miłosierdzie Boże przemieniło ich życie. Musimy bardzo uważać, bo media pokazują wszystko to, co jest negatywne, natomiast Miłosierdzie Boże działa w ukryciu i w ten sposób ukazuje się miłość Boga Ojca. - W tym czasie spotyka się Ojciec z młodzieżą naszej diecezji. Co Ojciec chce im podpowiedzieć? - Spotkałem się z tutejszą młodzieżą i jestem zachwycony ich dobrocią, otwartością i uwagą. To są młodzi uśmiechnięci, pełni życia ludzie. Jeśli im się pomoże, to oni mogą być przyszłością dla Polski i dla Kościoła. Powiedziałem im: Odwagi! Nie bójcie się! Pracujcie wspólnie! Ewangelizujcie! Spotykajcie się! Byle nieść Dobrą Nowinę. - Dla wielu osób w naszej ojczyźnie, jako coś niezwykłego traktowany jest „Spoczynek w Duchu Świętym”. Czy mógłby Ojciec przybliżyć, czym on jest i jakie doświadczenie wiąże się z nim? - Jeśli chodzi o spoczynek, trzeba być bardzo uważnym. Ponieważ tego daru, charyzmatu nie można banalizować. Tak jak nie banalizuje się Biblii ani Eucharystii, tak takiego daru Bożego nie można ośmieszać. Możecie być pewni, że diabeł, który nie znosi charyzmatów, będzie je niszczył i ośmieszał. A te osoby, które otrzymują ten dar, nie mogą go banalizować ani też pysznić się nim. Trzeba bardzo uważać i mieć do tego ogromny szacunek i przyjmować go na wzór Maryi z ogromną pokorą. Trzeba mówić osobom, które otrzymują „Dar spoczynku w Duchu Świętym”, żeby przeżywały go dobrze, żeby żyły Słowem Bożym oraz Eucharystią. Istotnie ten dar jest czymś wyjątkowym i ważnym, bo Jezus dotyka osobiście serca każdego człowieka. Osoba, która otrzymuje ten dar, ma przyjąć go z ogromnym pokojem i wdzięcznością. A jednocześnie stanąć do dyspozycji, by pracować dla najuboższych, by działać w Kościele - tak jak mówi papież Franciszek. - Przeżywamy obecnie w Kościele Rok Święty Miłosierdzia, zbliża się także 100. rocznica objawień fatimskich. Jak możemy najowocniej przeżywać ten czas i przygotować się do czekającej nas rocznicy? - Z całą pewnością jest to bardzo ważna rocznica. Maryja mówiła o tym, że nadejdzie czas, kiedy Ona zmiażdży głowę węża. W XIX wieku papież Leon XIII miał także mocne doświadczenie, wizje diabła, który prosił Boga o sto lat dla jego panowania na ziemi. Teraz mija te 100 lat, ale my mamy być spokojni, po prostu żyć tym, o co Maryja prosiła w Fatimie, czyli życie modlitwą, postem, umartwieniem i wiarą w to, że Ona jest naszą Matką. Kiedy zbliżają się takie różne rocznice, ludzie oczekują wielkich rzeczy albo wielkich kataklizmów, ale przecież to nie o to chodzi. Mamy po prostu dobrze przeżywać nasze życie i nie oczekiwać wielkich rzeczy. Najważniejsze jest to, o co prosi nas Jezus, czyli dobre przeżywanie każdego momentu w taki sposób, żeby nasza miłość do Boga Ojca wzrastała. O to prosi nas Jezus i to jest to, o co prosiła nas Maryja w Fatimie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Bp Szkudło: kobieta to serce rodziny i sumienie wspólnoty

2025-08-17 12:01

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

pielgrzymka kobiet

PAP/Jarek Praszkiewicz

Kobiety ze Śląska i całej Polski potrzebują Kościoła, który nie tylko błogosławi je z ambony, ale także słucha, wspiera i oddaje im głos – mówił podczas niedzielnej pielgrzymki kobiet i dziewcząt w Piekarach Śląskich administrator archidiecezji katowickiej biskup Marek Szkudło.

Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do piekarskiego sanktuarium gromadzi co roku tysiące wiernych i należy do największych wydarzeń religijnych na Śląsku. W tym roku mszy na piekarskim wzgórzu przewodniczy nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Wcześniej wiernych powitał bp Szkudło, który wygłosił również słowo społeczne. Przypomniał w nim, że tegoroczna pielgrzymka odbywa się w roku jubileuszowym, stulecia archidiecezji katowickiej oraz setnej rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Piekarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję