Szanowna Pani Aleksandro,
Jak to jest ze mną? Wnukami się zajmuję, a w życie dorosłych dzieci nie mogę za bardzo ingerować. Mogę tylko dyskretnie upominać, gdy widzę, że robią źle. Dużo czasu poświęcam na modlitwę, ale nie kosztem pracy czy zajęć domowych. W ciągu dnia przysiądę chwilkę, aby z radiem odmówić Koronkę lub wysłuchać Mszy św., a rano Godzinek. Jak mam problem – idę na cmentarz porozmawiać z mężem. Byłam tam w piątek. Pytałam, co mam robić? Gdy wróciłam do domu, dostałam list od Pani.
Wierzę w świętych obcowanie i pomoc mojego męża. On pomaga mi też w pracach polowych. W ciągu jednego popołudnia i niecałego drugiego dnia udało mi się zrobić wykopki. Nie czułam zbyt dużego zmęczenia, pracowałam z dziećmi. Pomagały też wnuki. Często korzystają z moich wskazówek. Tu też widzę Bożą łaskę.
Czasem czuję się trochę nieswojo, żal mi, że każdy ma kogoś przy boku, a ja sama. Dopiero teraz mielibyśmy z mężem czas dla siebie, ale widocznie Pan Bóg ma dla mnie inny plan. Jaki – jeszcze nie wiem.
Stała Korespondentka
Koresponduję już od jakiegoś czasu z autorką tego listu, ot – dzielimy się strzępkami naszych życiowych doświadczeń. „Samotne kobiety” – to nasza przypadłość. A może szansa? Jakoś nie wyobrażam sobie swojego życia kończącego się „obsługą” drugiej połówki – zakupami, gotowaniem, praniem, telewizją. Zawsze miałam jeszcze inne zainteresowania i zajęcia. Różne są przecież oblicza miłości, a jeśli nasze życie jest jej pozbawione, to nie ma ono głębszego sensu.
Ludzka miłość urywa się czasem, ale nigdy nie ginie. I czasem nawet ogromnieje.
Jedną z pierwszych modlitw, których uczymy się w dzieciństwie, jest ta do Anioła Stróża. W miarę jednak jak dorastamy, zapominamy o obecności aniołów w naszym życiu, traktujemy je jak istoty z bajki. Czy faktycznie jako dorośli nie potrzebujemy aniołów?
Wiele mówi się o cudach zdziałanych za przyczyną świętych, a zapomina się o cudownych zdarzeniach z udziałem aniołów. Nie bez powodu ich interwencje są tak samo dyskretne, jak ich obecność wśród nas. Czuwają nad nami w sposób niezauważalny. Czy zdarzyło ci się usłyszeć jakiś wewnętrzny głos, który ostrzegał cię przed mającym się niebawem wydarzyć niebezpieczeństwem, albo widziałeś tajemniczą postać, która pomogła ci wydostać się z opresji? Nie brakuje osób, które dzielą się takimi doświadczeniami, ich świadectwa przywracają wiarę w Aniołów Stróżów, dają nadzieję, że nawet w największych kłopotach nie jesteśmy sami.
Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.
Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
Co się wydarzy w Archidiecezji Wrocławskiej w dniach 19-21 września 2025?
2025-09-19 09:44
ks. Łukasz
Adobe Stock
W najbliższy weekend zaplanowanych jest wiele interesujących wydarzeń. W jednym artykule postaramy się umieścić informację o spotkaniach z terenu Archidiecezji Wrocławskiej (19-21 września 2025)
Jeśli jest wydarzenie, o którym nie wspomnieliśmy - prosimy, aby nas informować na maila: wroclaw@niedziela.pl
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.