Reklama

Konkursy

Konkurs SACRUM w OBIEKTYWIE rozstrzygnięty

Któż z nas nie lubi podróży i pielgrzymek? Przy ich okazji bardzo wielu naszych Czytelników próbuje też uwiecznić piękne zakątki w plenerze, ciekawą architekturę czy niepowtarzalny klimat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bardzo często też obiektywy naszych aparatów konfrontują się z rzeczywistością sakralną. Odwiedzamy nieraz naprawdę egzotyczne miejsca, a innym razem mamy szczęście, stając wobec prawdziwego piękna czy tajemnicy. W redakcji Tygodnika Katolickiego „Niedziela” zrodził się zatem pomysł zorganizowania konkursu dla autorów zdjęć, który zatytułowaliśmy „Sacrum w obiektywie”. Pod adresem e-mailowym, ale też tradycyjnym wpłynęło ponad 200 prac. Jak zwykle przy takich okazjach zdjęcia miały różny poziom. Oczywiście, w każdym przypadku ich autorom towarzyszył szacunek do religii i wrażliwość na piękno. Jurorzy pod przewodnictwem redaktor naczelnej Lidii Dudkiewicz obradowali 9 listopada i ustalili listę zwycięzców.

1/7

Marcin Pitas

I NAGRODA: Marcin Pitas

Autor wykonał swą fotografię podczas Misji Świętych w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Wojkowicach 15 maja 2009 r. O ciekawym efekcie zdecydował nie fotomontaż, ale długi czas naświetlania. Smugi, które nakreśliły krzyż, powstały podczas wychodzenia z kościoła ludzi trzymających świece. Zdaniem Redaktor Naczelnej „Niedzieli”, zatrzymany w kadrze obraz idealnie odpowiada na hasło roku duszpasterskiego 2015/16: „Nowe życie w Chrystusie”. Wskazuje, że Maryja prowadzi do Jezusa. Zdjęcie zostało bowiem wykonane podczas Apelu Jasnogórskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2/7

Krzysztof Barzdo

II NAGRODA: Krzysztof Barzdo

Reklama

Autor zatrzymał w kadrze konfesjonał z kościoła św. Józefa w Budachowie w woj. lubuskim. Surowość cegły zderza się z blaskiem miłosierdzia Bożego, promieniami łask spływających na nawróconego grzesznika. Tą fotografią można otworzyć rozpoczynający się w Kościele Nadzwyczajny Rok Miłosierdzia.

3/7

Piotr Woliński

III NAGRODA: Piotr Woliński

„Scala santa Roma”. Fotografia wykonana podczas rodzinnej pielgrzymki do Rzymu w 2014 r.

4/7

Wojciech Bieliński

WYRÓŻNIENIE: Wojciech Bieliński

Zdjęcie z Kibeho w Rwandzie. Rwandyjczycy niezwykle mocno ufają miłosierdziu Bożemu, co widać w ich postawie klęczenia lub nawet leżenia krzyżem przed figurą Jezusa Miłosiernego. Figura trafiła do Kibeho z Chicago w USA.

5/7

Justyna Scherlowski

WYRÓŻNIENIE: Justyna Scherlowska

Zdjęcie zostało wykonane podczas szybkiego spaceru po mieście Oberammergau w Bawarii w Niemczech. Przedstawia wystawę jednego ze sklepów.

6/7

Adam Falkowski

WYRÓŻNIENIE: Adam Falkowski

„Licheń inaczej” oraz „Nasz drogi chleb powszedni...”

7/7

Adam Falkowski

WYRÓŻNIENIE: Adam Falkowski

Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie dziękujemy. Nagrodzone i wyróżnione fotografie od 29 listopada można obejrzeć na portalu: www.niedziela.pl 

Reklama

I NAGRODA: Marcin Pitas
Autor wykonał swą fotografię podczas Misji Świętych w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Wojkowicach 15 maja 2009 r. O ciekawym efekcie zdecydował nie fotomontaż, ale długi czas naświetlania. Smugi, które nakreśliły krzyż, powstały podczas wychodzenia z kościoła ludzi trzymających świece. Zdaniem Redaktor Naczelnej „Niedzieli”, zatrzymany w kadrze obraz idealnie odpowiada na hasło roku duszpasterskiego 2015/16: „Nowe życie w Chrystusie”. Wskazuje, że Maryja prowadzi do Jezusa. Zdjęcie zostało bowiem wykonane podczas Apelu Jasnogórskiego.

II NAGRODA: Krzysztof Barzdo
Autor zatrzymał w kadrze konfesjonał z kościoła św. Józefa w Budachowie w woj. lubuskim. Surowość cegły zderza się z blaskiem miłosierdzia Bożego, promieniami łask spływających na nawróconego grzesznika. Tą fotografią można otworzyć rozpoczynający się w Kościele Nadzwyczajny Rok Miłosierdzia.

III NAGRODA: Piotr Woliński
„Scala santa Roma”. Fotografia wykonana podczas rodzinnej pielgrzymki do Rzymu w 2014 r.

WYRÓŻNIENIE: Justyna Scherlowska
Zdjęcie zostało wykonane podczas szybkiego spaceru po mieście Oberammergau w Bawarii w Niemczech. Przedstawia wystawę jednego ze sklepów.

WYRÓŻNIENIE: Wojciech Bieliński
Zdjęcie z Kibeho w Rwandzie. Rwandyjczycy niezwykle mocno ufają miłosierdziu Bożemu, co widać w ich postawie klęczenia lub nawet leżenia krzyżem przed figurą Jezusa Miłosiernego. Figura trafiła do Kibeho z Chicago w USA.

WYRÓŻNIENIE: Adam Falkowski
„Licheń inaczej” oraz „Nasz drogi chleb powszedni...”.

Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie dziękujemy. Nagrodzone i wyróżnione fotografie od 29 listopada można obejrzeć na portalu: www.niedziela.pl .

2015-11-25 08:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Kto kocha, ten śpiewa”

Niedziela sandomierska 47/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

muzyka

liturgia

Msza św.

sacrum

św. Cecylia

Graziako/Niedziela

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu – posąg św. Cecylii

Bazylika katedralna Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sandomierzu – posąg św. Cecylii
„Mówi się, że aby śpiewać, trzeba mieć głos. A ja mówię, żeby mieć głos trzeba śpiewać” Bł. Jan Paweł II
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Policja zatrzymała sześć osób, które chciały wspiąć się na katedrę w Kolonii

2025-04-13 19:40

[ TEMATY ]

Niemcy

katedra w Kolonii

wspinaczka

Adobe Stock

Katedra w Kolonii

Katedra w Kolonii

Policja w Kolonii, na zachodzie Niemiec, zatrzymała w niedzielę pięciu Francuzów i Belgijkę, którzy chcieli wspiąć się na słynną katedrę w tym mieście - podał portal sieci redakcji RND.

Siły bezpieczeństwa zostały poinformowane przez ochronę kościoła, która w nocy dzięki kamerom monitoringu zauważyła młodych wspinaczy z latarkami czołowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję