Reklama

Wiara

Homilia

Najgorsze, co może się przydarzyć w życiu, to grzech śmiertelny

Niedziela Ogólnopolska 42/2015, str. 32-33

[ TEMATY ]

homilia

geralt/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze czytanie może szokować: „Spodobało się Panu zmiażdżyć swojego Sługę cierpieniem”. Bóg nie ma upodobania w cierpieniu, nie chce, abyśmy cierpieli, nie daje nam krzyży. Powiedzenie: „Kogo Bóg miłuje, tego krzyżuje” jest nieprawdziwe. Bóg nie zesłał nam cierpienia, On zesłał Jezusa, aby wszedł w nasze cierpienie, w konsekwencje naszych grzechów, i biorąc to wszystko, wyprowadził dobro – zbawienie dla nas, grzeszników. Pan Jezus jest sługą Boga, stał się sługą naszym, nam usłużył w ten sposób! „Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”. Taka jest miłość Boga do grzesznika.

Nieraz słyszę błędne stwierdzenie: „Wszystkie religie są takie same”. Nie ma takiej religii na świecie, w której Bóg kocha grzesznika. Mnie i ciebie kocha Bóg!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Problemem nas, wierzących w Chrystusa, jest to, że nie poczuwamy się do wdzięczności za dar naszego zbawienia! Nie uświadamiamy sobie wagi i roli tego wydarzenia, nie widzimy przeogromnego daru odpuszczenia naszych grzechów. Brakuje dziękczynienia i uwielbienia Boga za łaskę przebaczenia grzechów, za nasze zbawienie.

Reklama

Źródłem tego może być fakt, że nie uświadamiamy sobie, czym jest grzech, nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że najgorsze, co może się przydarzyć w życiu, to grzech śmiertelny. Z drugiej strony jest mała świadomość, co się staje z grzesznikiem, któremu Bóg przebacza. Może on wrócić do jedności z Panem Bogiem, do miłości Bożej, do pełnienia woli Bożej, do wiecznej szczęśliwości.

Tym, przez którego możemy tego doświadczyć i w tym wszystkim uczestniczyć, jest jedyny Arcykapłan, który złożył jedyną ofiarę za nasze grzechy – Jezus Chrystus. „Nie takiego bowiem mamy arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu”. Jezus chorował, miewał gorączkę, cierpiał biedę, czasem bolała Go głowa, było Mu smutno, płakał, w męce umierał, bym ja żył, bym zobaczył, jak jestem kochany, że jestem dziedzicem nieba.

Skoro nie ucieknę od starości, cierpienia i śmierci, mogę wykorzystać moją sytuację i powiedzieć: Chcę uczestniczyć w Twojej tajemnicy zbawienia, chcę być podobny do Ciebie, Panie Jezu, aby moje cierpienie złączone z Twoim było narzędziem zbawienia dla tego pokolenia. Jesteśmy Kościołem, Ciałem Jezusowym, w którym i przez które On dzisiaj zbawia ten świat. Dlatego Jezus powiedział do Apostołów: „Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie”. Tego nie można dokonać o własnych siłach, jest to doświadczenie daru Ducha Świętego – życia bez strachu przed śmiercią.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2015-10-14 08:50

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stwórz, o mój Boże, we mnie serce czyste

Niedziela Ogólnopolska 11/2024, str. 18

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Bóg zawsze jest obecny w dziejach człowieka, którego stworzył na swój obraz i podobieństwo. W czasach Starego Testamentu znajdowało to wyraz w przymierzach, które zawarł z Adamem i Noem, a następnie z Abrahamem i jego potomkami oraz Mojżeszem i Izraelem jako ludem Jego wybrania. Trzon każdego przymierza stanowiło coraz pełniejsze poznawanie Boga i Jego świętej woli wyrażonej w przykazaniach. Przychodziło to jednak z wielkim trudem, zwłaszcza wtedy, gdy przykazania Boże były traktowane na zasadzie wymuszonego posłuszeństwa i nie doczekały się wewnętrznej akceptacji. Dlatego prorok Jeremiasz zapowiada nowe przymierze, które ma sięgać głębi serca i sumienia: „Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercach. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi ludem”. Najważniejszym celem Wielkiego Postu jest właśnie to, żeby dokonać interioryzacji, czyli uwewnętrznienia, woli Bożej wyrażonej w przykazaniach i odmienić swoje życie ku dobremu. Nie chodzi o wymuszone wyrzeczenia, chodzi o szerokie otwarcie się na pełnienie woli Bożej w każdym wymiarze swojego życia.
CZYTAJ DALEJ

USA: Trump: Putin powiedział mi, że będzie musiał odpowiedzieć na ukraiński atak na lotniska

2025-06-04 19:04

[ TEMATY ]

Putin

Władimir Putin

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Donald Trump

Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump poinformował w środę, że przeprowadził ponadgodzinną rozmowę telefoniczną ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Rosyjski przywódca powiedział mu, że "będzie musiał odpowiedzieć" na niedzielny ukraiński atak na lotniska wojskowe w Rosji.

Trump powiadomił, że podczas rozmowy omówiono niedawny atak Ukrainy na lotniska wojskowe w Rosji i "różne inne ataki, które są przeprowadzane przez obie strony". "Prezydent Putin powiedział bardzo dobitnie, że będzie musiał odpowiedzieć na ostatni atak na lotniska" - dodał Trump. Chodzi o operację, w której - według strony ukraińskiej - uszkodzonych miało zostać 41 samolotów rosyjskiego lotnictwa strategicznego.
CZYTAJ DALEJ

Consiglia de Martino - uzdrowiona przez Ojca Pio

2025-06-04 21:00

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

"Głos Ojca Pio"

"Głos Ojca Pio"

Consiglia de Martino

Consiglia de Martino

Wobec nieuchronnej operacji pacjentka jeszcze natarczywiej poprosiła Ojca Pio w myśli: „Ty bądź moim chirurgiem. Ty mnie zoperuj!” Po kilku godzinach odczuła jego cudowną obecność. Poczuła, że ktoś przecina jej szyję. Została zoperowana wirtualnie przez Ojca Pio. Lekarze stwierdzili, że z medycznego punktu widzenia jest zdrowa i rzeczywiście została uzdrowiona.

1 listopada 1995 roku w Salerno we Włoszech około godziny jedenastej (była to uroczystość Wszystkich Świętych) pewna kobieta w wieku czterdziestu pięciu lat przygotowywała się do pójścia na Mszę Świętą. Cieszyła się jak najlepszym zdrowiem, nigdy na nic nie chorowała, była matką trojga dzieci o mocnej budowie ciała. I nagle poczuła ból, któremu towarzyszyło uczucie duszności. W pewnym momencie dostrzegła na lewym barku opuchliznę wielkości pomarańczy. W towarzystwie bratowej udała się do szpitala. Od razu podjęto badania radiologiczne, które wykazały, że nastąpił wyciek limfy z przerwanego kanału piersiowego. Płyn wyciekł poza swoje normalne środowisko i rozlał się po klatce piersiowej i jamie brzusznej. Było go około dwóch litrów. Dokładniejszego opisu ze strony medycznej dokona za chwilę doktor Pietro Violi, który jest specjalistą w tej dziedzinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję