Reklama

Niedziela Częstochowska

Dominikańskie świętowanie

Gidle w tych dniach przeżywają uroczystości odpustowe. Ojcowie Dominikanie w międzyczasie przyjmują pielgrzymów, którzy – jak mówi przeor o. Andrzej Konopka – zdążają „królewskim szlakiem” na Jasną Górę

Niedziela częstochowska 33/2015, str. 1, 4

[ TEMATY ]

sanktuarium

Gidle

Bożena Sztajner/Niedziela

Gidelska bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Gidelska bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gidle to szczególne miejsce. Ojcowie Dominikanie są tutaj już od 400 lat. Dzieją się tu prawdziwe cuda za przyczyną Matki Bożej Gidelskiej. Niech na początek wybrzmi jedno ze świadectw.

„Drodzy Ojcowie Dominikanie. Z całego serca pragnę podzielić się wielką radością, której doświadczyłam za wstawiennictwem Matki Bożej Gidelskiej. Otóż 14 sierpnia 2014 r., wracając z pielgrzymki na Jasną Górę, kierowca zrobił nam ogromną niespodziankę i zajechał do Gidel. Powiedział, że mamy godzinę na zwiedzenie kościoła. Weszliśmy do niego, spojrzałam na zegarek – była godz. 15. Wszyscy rozlecieli się po kościele. Ja natomiast ze swoją sąsiadką postanowiłyśmy najpierw po cichutku odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Później jeden z ojców przedstawił nam historię cudownej Figurki Matki Bożej Gidelskiej. Wtopiliśmy się w tę opowieść z ogromnym przeżyciem. Po krótkiej modlitwie, wspólnie odmówionej z pieśnią «Serdeczna Matko», obeszliśmy ołtarz na kolanach (…). Po powrocie do domu nie wiedziałam, jak mam wyrazić radość z tej pielgrzymki, a szczególnie z tych chwil spędzonych przed cudowną Figurką Gidelską. Od dłuższego już czasu bardzo piekły mnie oczy, jakby ktoś nasypał w nie piachu. Dodatkowo od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że nad prawym okiem wisi pająk, ponadto przy każdym ruchu powieki w prawym kącie oka pojawiał się błysk (...). Wybierałam się do okulisty, ale tak jak sójka za morze (i nie mogłam się wybrać). Oczy coraz bardziej piekły. Aż pewnego wieczora, kładąc się spać, pomyślałam, przecież mam jedno wino od Matki Bożej Gidelskiej i obrazek z modlitwą. Przeżegnałam się, odmówiłam modlitwę i posmarowałam oczy winem, i tak później robiłam codziennie. Po jakimś czasie oczy przestały piec, znikł obraz pająka i nie mam już błysku w oku (...). Pragnę gorąco podziękować Matce Bożej Gidelskiej za ten cud”. Nic dodać, nic ująć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pielgrzymi od stuleci wędrowali przez Gidle na Jasną Górę. Czynili tak też nasi królowie, którzy chętnie zatrzymywali się u Ojców Dominikanów, podziwiając monumentalną bazylikę dedykowaną Najświętszej Maryi Pannie Wniebowziętej. Pielgrzymi zdążali i zdążają zazwyczaj na dwa maryjne święta – na 15 i 26 sierpnia, czyli właśnie na Wniebowzięcie oraz na uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej.

Jeśli chodzi o gidelskie uroczystości i jubileusze, to właśnie w odpust maryjny w sposób szczególny Ojcowie Dominikanie dziękowali za 50-lecie kapłaństwa o. Juliana Różyckiego. Oczywiście, wcześniej odbyły się uroczystości ku czci św. Dominika, założyciela zakonu. Przed nami jeszcze uroczystości odpustowe ku czci św. Jacka Odrowąża rozłożone niejako w czasie. – Św. Jacek cieszy się w Gidlach i okolicach wielką czcią. Jego kult jest bardzo żywy – mówi o. Andrzej Konopka. Dlatego też zarówno w niedzielę 23 sierpnia, jak i w kolejną odbędą się odpustowe uroczystości. 30 sierpnia będzie im przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Wtedy też udzieli dzieciom pasterskiego błogosławieństwa przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.

2015-08-13 10:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Maleńka Figurka - wielka moc uzdrawiania

[ TEMATY ]

sanktuarium

Gidle

#NiezbędnikMaryjny

BOŻENA SZTAJNER

Gidle - miejscowość położona na terenie archidiecezji częstochowskiej. Tutaj znajduje się sanktuarium Matki Bożej Gidelskiej i klasztor Ojców Dominikanów.

- Wszystko zaczęło się w 1516 r., kiedy to miejscowy rolnik Jan Czeczek wyorał z ziemi malutką, mieszczącą się w ludzkiej dłoni figurkę Matki Bożej. Kamienny posążek został potraktowany przez gospodarza jak zwykły przedmiot, mimo że jego znalezieniu towarzyszyły różne znaki. Zdarza się nieraz, że Stwórca prowadzi człowieka dość dziwną drogą. Potrafi nim wstrząsnąć i zupełnie zmienić bieg jego życia. Jak głosi zapis, gidelski rolnik wkrótce oślepł.

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję