Amerykańska sonda odkryła poza Układem Słonecznym planetę, którą nazwano Kepler-452b. Informacja wzbudziła tak wielkie zainteresowanie, że niektórzy zaczęli nazywać tę planetę drugą Ziemią. Z jakiego powodu? Jest ona co prawda sporo większa od Ziemi, ale krąży wokół gwiazdy, która jest podobna do naszego Słońca, oraz znajduje się w odległości, która ewentualnie umożliwiałaby życie. Czy zatem jest ono na tej planecie? Na to pytanie odpowiadał w telewizji TV2000 szef Obserwatorium Watykańskiego – ks. José Gabriel Funes. Jego zdaniem, jeszcze zbyt mało wiemy, aby odpowiedzieć na to pytanie. Za jakieś 10 lat, po kolejnych badaniach, będzie można powiedzieć coś więcej o warunkach panujących na nowo odkrytej planecie i czy są tam tlen i węgiel, czyli składniki niezbędne do życia. Dyrektor Obserwatorium Watykańskiego jest jednak sceptyczny w kwestii odnalezienia śladów życia. Przypomniał ponadto, że już 20 lat temu odkryto inną planetę poza Układem Słonecznym i do tej pory nie stwierdzono na niej śladów życia, co nie znaczy, że nie należy przeznaczać funduszy na przeprowadzanie takich i podobnych naukowych projektów.
Jednodniowego noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi znalazł mężczyzna, który przypadkowo skręcił z ulicy w przechodnią bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej. Dzięki jego reakcji dziecko przeżyło. Dziewczynka jest w szpitalu. Policja szuka matki.
O znalezieniu noworodka porzuconego w kamienicy przy ul. Zgierskiej w Łodzi policję zawiadomił wieczorem we wtorek przypadkowy świadek, który przechodził przez teren opustoszałej posesji.
"Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy; brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej" - podała TVP w przesłanym PAP oświadczeniu.
"Podkreślamy, że wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia. Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy" - podała TVP w specjalnym oświadczeniu dotyczącym prezydenckiej debaty w Końskich, przesłanym w środę PAP.
Zatrzymany mężczyzna, który mógł we wtorek podpalić drewnianą dzwonnicę na Kamionku, usłyszał zarzuty - poinformowała nadkom. Joanna Węgrzyniak z praskiej policji. Mężczyznę wskazali świadkowie.
Policjantka przekazała, że 64-letni mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia zabytku, a także spowodowania zagrożenia mienia poprzez spowodowanie pożaru oraz zniszczenia mienia znacznej wartości. "W zawiadomieniu oszacowano wartość obiektu na około milion złotych" - wyjaśniła Węgrzyniak.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.