Reklama

Homilia

Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył

Niedziela Ogólnopolska 31/2015, str. 32-33

Wizerunek Jezusa – warsztat strasburski , witraż XV w./fot. Graziako

Wizerunek Jezusa – warsztat strasburski , witraż XV w./fot. Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudnym wyzwaniom często towarzyszą lęk i obawy przed przyszłością. Przeszłość, nawet bolesna i upokarzająca, jawi się jako łatwiejsza, bo już przeżyta i znana. W drodze do Ziemi Obiecanej Izraelici wiele razy tracili cierpliwość, tęskniąc za garnkami mięsa i porcjami chleba należnymi niewolnikom nawykłym do ciężkiej pracy. Bóg wychodził naprzeciw ich potrzebom i lękom. O zmierzchu otrzymywali mięso, zaś darem na każdy nowy dzień była manna, zsyłana jako „chleb z nieba na kształt deszczu”. Gdy zdumieni pytali, co to jest, Mojżesz wyjaśnił: „To jest chleb, który Pan wam daje na pokarm”. W Egipcie ciężko pracowali na zwyczajny chleb, a na pustyni otrzymują pokarm nadzwyczajny, nad którego przygotowywaniem się nie trudzą. W pełni zaspokaja ich głód i daje im poczucie bezpieczeństwa. Po wielu wiekach, które upłynęły od tych wydarzeń, psalmista, a wraz z nim lud Bożego wybrania, radośnie śpiewa: „Pokarmem z nieba Pan swój lud obdarzył”. Pamięć o darze manny przekazywano z pokolenia na pokolenie, dzięki czemu wciąż pozostawała ona duchowym pokarmem Izraela. Wychwalano Boga za „chleb niebieski”, dziękowano, że „spożywał człowiek chleb aniołów”.

Reklama

Nazajutrz po cudownym rozmnożeniu chleba i ryb tłum szuka Jezusa, by Go obwołać królem. Jezus demaskuje te intencje: „Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do sytości”. Mimo to nie karci, lecz naucza, ukazuje całkowicie nowe horyzonty: „Troszczcie się nie o ten pokarm, który ginie, ale o ten, który trwa na wieki, a który da wam Syn Człowieczy”. Rozmnożenie chleba i ryb to znak i zapowiedź daru, który znacznie przewyższy dar manny z czasów Mojżesza. W mannie Izraelici upatrywali „chleb z nieba”, ale Jezus zapowiada: „Dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba”. Manna wpisywała się w rzeczywistość Pierwszego Przymierza, natomiast „prawdziwy chleb z nieba”, czyli Eucharystia, odzwierciedla radykalną nowość osoby i posłannictwa Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czytanie z Listu św. Pawła do Efezjan wzywa do zerwania z pogańskim sposobem życia. Można patrzeć na Chrystusa i Kościół oczami świata, i to spojrzenie nazbyt często udziela się też wielu chrześcijanom. Dlatego Apostoł Narodów zachęca, by patrzeć na świat oczami Chrystusa i Kościoła. Są to dwa zupełnie odmienne spojrzenia. To drugie, zakorzenione w Ewangelii, wymaga porzucenia „dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek kłamliwych żądz”. Niemało ludzi, nawet ochrzczonych, żyje tak, że lepiej dla nich, aby Boga nie było. Ulegają zepsuciu, zamykając oczy na Boga i Jego dary. Lecz ci, którzy wiernie trwają przy Chrystusie, też potrzebują nieustannej odnowy. Oznacza ona przyoblekanie „człowieka nowego, stworzonego na obraz Boga w sprawiedliwości i prawdziwej świętości”. Pokarm chrześcijanina, „człowieka nowego”, podtrzymujący i rozwijający jego życie duchowe, stanowi Eucharystia – dar już dawno przeczuwany na pustyni oraz zapowiedziany w Kafarnaum i ustanowiony w jerozolimskim Wieczerniku, a od prawie dwóch tysięcy lat hojnie rozdzielany w Kościele.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2015-07-29 08:04

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Wojciech Osial: religia ma niezastąpioną rolę w wychowaniu

2025-09-28 19:35

[ TEMATY ]

religia

bp Wojciech Osial

religia w szkole

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Bp Wojciech Osial

Bp Wojciech Osial

Podczas jubileuszowego spotkania katechetów w Rzymie bp Wojciech Osial, który towarzyszy pielgrzymom z Polski, podkreślił znaczenie katechezy w kształtowaniu młodego pokolenia. Wskazał na wyzwania, z jakimi mierzą się katecheci w Polsce, krytycznie odniósł się do decyzji władz o redukcji godzin religii w szkole oraz zaapelował o zachowanie nadziei w misji głoszenia Chrystusa.

Bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w rozmowie z mediami watykańskimi zaznaczył, że najważniejszym zadaniem katechetów pozostaje wprowadzanie młodych ludzi w świat wiary. „Na pierwszym miejscu jest wielka troska o wychowanie do wiary dzisiejszego człowieka” - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Tanzania: Biskupi ostrzegają księży przed angażowaniem się w politykę partyjną i kampanie wyborcze

2025-09-29 07:14

[ TEMATY ]

polityka

biskupi

Tanzania

kampanie wyborcze

Adobe Stock

Konferencja Episkopatu Tanzanii (TEC) wydała dyrektywę zakazującą księżom katolickim, siostrom zakonnym, braciom zakonnym i seminarzystom angażowania się w politykę partyjną lub kampanie wyborcze. Dyrektywa wzywa również duchownych i seminarzystów, aby nie nosili symboli partii politycznych.

Przewodniczący TEC biskup Wolfgang Pisa OFM Cap ogłosił to w homilii wygłoszonej podczas obchodów stulecia seminarium św. Pawła Apostoła w Kipalapala, położonego w archidiecezji Tabora.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję