Reklama

I Kongres Nowej Ewangelizacji

Bądźcie Moimi świadkami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na I Kongres Nowej Ewangelizacji do Łodzi przyjechało kilkaset osób z całej Polski. Hasłem spotkania były słowa zaczerpnięte z Dziejów Apostolskich: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami”.

Świat potrzebuje Chrystusa – mówił Metropolita łódzki, otwierając Kongres. I za św. Janem Pawłem II dodał, że człowiek bez Chrystusa nie potrafi siebie zrozumieć. Człowiek nie może siebie zrozumieć bez Chrystusa, ale Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, bo w tym zawiera się dopiero pełnia życia. I zaznaczył, że Kongres Nowej Ewangelizacji to nie Kongres nowej Ewangelii. Bo Ewangelia jest wciąż ta sama. Chodzi o to, by tę Ewangelię przekazywać w przyszłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak mówi ks. Marcin Majda, pomysłodawca i organizator Kongresu, Kongres Nowej Ewangelizacji to czas przygotowania ewangelizatorów do tego, żeby wrócili do swoich środowisk, parafii, wspólnot i tam głosili Dobrą Nowinę. Pomysł Kongresu wziął się z nauczania Ojca Świętego Franciszka, który mówi i pokazuje, że należy wychodzić ze swoją wiarą na ulice i dzielić się swoim doświadczeniem wiary.

Reklama

Na zakończenie Kongresu uczestnicy wyszli na ulice Łodzi. Śpiewali o Jezusie, czytali Pismo Święte, rozmawiali o Ewangelii, modlili się razem z napotkanymi ludźmi. Uczestnicy ulicznej ewangelizacji zapraszali przechodniów na wspólną Eucharystię, która została odprawiona na zakończenie I Kongresu Nowej Ewangelizacji w kościele u Księży Salezjanów przy ul. Wodnej. Przewodniczył jej bp Marek Marczak, a homilię wygłosił o. Antonello Cadeddu, który prowadził nauczanie kerygmatyczne podczas całego Kongresu. Rekolekcjonista na przykładach i doświadczeniach ze swojego życia zachęcał do dawania świadectwa o Chrystusie swoim życiem, o odwadze miłowania Boga i bliźniego na co dzień oraz o owocach, jakie niesie ze sobą przekazywanie żywej wiary innym.

„Kongres to było dla nas takie rozpalenie pochodni. Teraz musimy ten ogień zanieść do naszych środowisk i mamy nadzieję, że nam się uda” – mówiła jedna z uczestniczek.

2015-05-21 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapowiedź obchodów 900-lecia diecezji lubuskiej

2024-05-06 10:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Ośno lubuskie

diecezja lubuska

900‑lecie

Materiały kurialne

Herb diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Herb diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

W sobotę 11 maja 2024 w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji 900-lecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.

Przygotowania do tej ważnej rocznicy zainaugurowano już 25 lipca ubiegłego roku podczas odpustu parafialnego w Ośnie Lubuskim. Jesienią odbyła się okolicznościowa sesja naukowa w Sali Rajców ratusza w Ośnie Lubuskim. Komitet organizacyjny przygotował również inne inicjatywy o charakterze naukowym i popularyzatorskim oraz religijnym i kulturalnym. Kulminacją obchodów będzie liturgia sprawowana w najbliższą sobotę pod przewodnictwem prymasa Polski. Ponadto w programie uroczystości przewidziano wykład historyczny, koncerty i jarmark lubuski.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

2024-05-06 20:10

[ TEMATY ]

śmierć

Autorstwa Mariusz Kubik - Praca własna, commons.wikimedia.org

Jacek Zieliński

Jacek Zieliński

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński - wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

W wieku 77 lat zmarł polski muzyk Jacek Zieliński. Był polskim kompozytorem, trębaczem, skrzypkiem oraz członkiem zespołu Skaldowie, a prywatnie - młodszym bratem Andrzeja Zielińskiego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję