Reklama

Wiara

Dar Ojca i Syna

„Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne są też rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich” (1 Kor 12, 4-6)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie od zawsze szukają czegoś, co ich fascynuje, co pozwala przeżyć wielką duchową przygodę. Zapewne w kręgu tych oczekiwań i pragnień należy umieścić coraz częstsze i łatwiej dostępne spotkania, na których podejmowana jest modlitwa w Duchu Świętym o uzdrowienie i uwolnienie. Szlachetny zamiar musi być jednak skonfrontowany z rzeczywistością duchową, gdzie tak mocno próbuje działać Zły. Otwarte serce człowieka czasami nie zdaje sobie sprawy, kogo tak naprawdę przyjmuje... Sprawdzianem jest zawsze prawidłowość: tylko w Duchu Świętym możemy wyznać, że naszym Panem jest Jezus – tylko i wyłącznie On!

Opis zesłania Ducha Świętego na Apostołów poprzedzony jest informacją o ich trwaniu na modlitwie wraz z Matką Jezusa i innymi uczniami. Zebrani w Wieczerniku wypełnili ściśle zalecenie Mistrza, oczekując na obiecany Dar – na Pocieszyciela i Obrońcę. Rozgłaszanie „wielkich dzieł Bożych” wymagało specjalnego uzdolnienia, mocy ducha i światła dla rozumu. Nadzwyczajne znaki, jakie towarzyszyły przyjściu Parakleta, zmuszały obserwatorów do zadawania istotnych pytań: o przyczynę odwagi przybyszów z Galilei, o źródło mądrości, które towarzyszyło ich nauczaniu. Ujawniony wtedy dar języków do dzisiaj fascynuje. Warto zauważyć, że pierwsze udzielenie Ducha Świętego, które dokonało się jeszcze przed Pięćdziesiątnicą, powiązane zostało z o wiele większym darem, jakim jest władza odpuszczania grzechów. Uczynił to Jezus, stając wśród Apostołów z pozdrowieniem i życzeniem: „Pokój wam!”. Był to początek misji – początek ewangelizacji. W rozesłaniu misyjnym nie mogło zabraknąć asystencji Ducha Świętego. On jedynie daje światło do rozeznania przychodzącego Jezusa i wskazuje na Jego prawdziwą naturę. Wyznanie wiary w Bóstwo Chrystusa jest możliwe tylko dzięki Jego pomocy. Św. Paweł wskazuje na „chrzest w Duchu” jako nieodzowny element budowania Kościoła.

Duch Święty nigdy nie chowa zazdrośnie dla siebie swych bogactw. Jego naturą jest nieposkromiona chęć obdarowywania. Ojciec i Syn czynią z Trzeciej Osoby Boskiej – za Jej radosną zgodą – dar dla człowieka. Czyż można się więc dziwić modlitewnemu wezwaniu z sekwencji mszalnej: „oschłym wlej zachętę, ulecz serca ranę”? „Dawca łask drogich” pragnie, byśmy i my dzielili się z potrzebującymi swoją wiarą i wszelkimi dobrami. Ma to być wielkoduszne udzielanie – bez skąpstwa i bez zazdrości!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-05-21 12:26

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy się Kościół rodzi

Śmierć Jezusa rozproszyła uczniów, na nowo zgromadził ich Wieczernik, ale dopiero w dniu Pięćdziesiątnicy w ich życiu nastąpił przełom. Co tak naprawdę wtedy się wydarzyło i jakie ma to znaczenie dzisiaj?

W tradycji żydowskiej święto Pięćdziesiątnicy było świętem żniw, w diasporze obchodzone nawet przez dwa dni, jak u nas Zielone świątki. Przypada siedem tygodni po święcie Paschy, upamiętnia przekazanie Tory Mojżeszowi na górze Synaj. Wielu Żydów całą noc spędza na czytaniu Świętych Ksiąg, by przygotować się na ich ponowne duchowe przyjęcie. W swoim korzeniu jest to święto dziękczynne, za Torę, a w ludowej tradycji – za zbiory, znak błogosławieństwa i opieki Bożej. Gdy człowiek dziękuje, dostrzega, jak wiele otrzymał.
CZYTAJ DALEJ

Tak hucznie świętowali zaślubiny, że aż zniszczyli fasadę katedry. Teraz staną przed sądem

2025-08-26 07:30

[ TEMATY ]

ślub

Włochy

Neapol

młoda para

dawna katedra

świece dymne

usunięcie szkód

Adobe Stock

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Nowożeńcy zniszczyli fasadę dawnej katedry w Vico Equense

Postawieniem zarzutu zniszczenia zabytku zakończył się huczny ślub pod Neapolem. Gdy młoda para pozowała do zdjęć przed dawną katedrą, odpalone zostały na jej cześć kolorowe świece dymne, w wyniku czego zniszczono fasadę gmachu. Na mocy ustawy sprawcy takich czynów muszą sfinansować usunięcie szkód.

Lokalne media z regionu Kampania na południu Włoch podają, że do zdarzenia, które wywołało oburzenie, doszło w miejscowości Vico Equense na Półwyspie Sorrentyńskim.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nawet w godzinie ciemności można miłować aż do końca

2025-08-27 10:40

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

„Nawet w najciemniejszej godzinie można pozostać wolnym, aby miłować aż do końca” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.

Dzisiaj zastanowimy się nad sceną, która wyznacza początek męki Jezusa: wydarzenie Jego pojmania w ogrodzie Getsemani. Ewangelista Jan, z właściwą sobie głębią, nie przedstawia nam Jezusa przestraszonego, uciekającego czy też ukrywającego się. Wręcz przeciwnie, ukazuje nam człowieka wolnego, który wychodzi naprzód i zabiera głos, otwarcie stawiając czoła godzinie, w której może objawić się światło największej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję