W czasie drugiego dnia obchodów 60. rocznicy wystosowania Listu biskupów polskich do niemieckich w auli PWT dyskutowano o historii Orędzia pojednania, jego wartości i inspiracji dla potomnych. Wśród prelegentów znalazł się m.in. prof. Norman Davis, który z powodu choroby połączył się z uczestnikami online. Wydarzenie zgromadziło wielu gości z Polski i Niemiec, historyków, naukowców, teologów, a także studentów i młodzież.
Na początku konferencji rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego ks. prof. Sławomir Stasiak zauważył, że Orędzie pojednania często bywa redukowane do jednego zdania "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie", podczas gdy jego treść jest znacznie bogatsza. – Czytając wnikliwie Orędzie jako biblista, doszukałem się bardzo ciekawych inspiracji Biblijnych w liście. Świadczą one nie tylko o erudycji autora, wielkiego Ślązaka i Wrocławianina kard. Bolesława Kominka, ale przede wszystkim o głębokim zakorzenieniu jego myśli właśnie w tekstach Pisma Świętego – mówił ks. Prof Stasiak. Wskazał, że było to ze strony kard. Kominka uprzednie realizowanie myśli, które później stały się mocno obecne w nauczaniu Soboru Watykańskiego II.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Otwierając konferencję abp Józef Kupny podkreślał, że Orędzie pojednania „rodziło się w bólach”. – Ono nie zostało przyjęte z otwartymi ramionami przez społeczeństwo polskie, które doskonale pamiętało traumatyczne przeżycia wojny. Była to więc niesamowita odwaga biskupów i za to należy ich podziwiać – zaznaczał. – Mieliśmy odwagę także wczoraj – podczas centralnych uroczystości – przypomnieć to historyczne wydarzenie, które ukształtowało nasze relacje z Niemcami – dodawał.
Metropolita wrocławski zauważył, że współczesny kontekst także nie jest łatwy: – Przemawiamy dzisiaj również w trudnej sytuacji, bo istnieją pewne napięcia między Polską a Niemcami. Patrzymy jednak w przyszłość i chcemy budować pozytywne relacje. Chcemy dać nowy impuls, oparty na prawdzie, by jeszcze bardziej się zmobilizować i wynieść polsko-niemieckie relacje na wyższy poziom. Promując wartość pojednania, o czym są także przekonani biskupi z Niemiec, mamy coś ważnego do zaproponowania Europie i światu.
Hierarcha podkreślał, że obchody 60. rocznicy Orędzia pojednania mają charakter religijny a nie polityczny. Biskupi stworzyli przestrzeń do dialogu i przemiany serc, bo przecież pojednanie to wartość Ewangeliczna. – Biskupi z Polski i Niemiec bardzo się ucieszyli ze wspólnej modlitwy i spotkania – mówił abp Kupny.
Zwrócił uwagę, że pojednanie musi być budowane na prawdzie. – Dziś zbieramy się po to, by tę prawdę odkrywać, przybliżać. A to niełatwy proces. Możemy się w dochodzeniu do prawdy różnić – nie szkodzi. Chcemy razem dążyć i budować drogę do prawdy. Nasi goście, którym jestem bardzo wdzięczny za obecność, podczas konferencji mają nam uchylić rąbka tej prawdy – zaznaczał.
– Uczestniczymy w czymś wielkim. W czymś co zostało zauważone nie tylko w naszym kraju, nie tylko w Niemczech, ale w całej Europie. Do 60. rocznicy Orędzia pojednania odniósł się podczas modlitwy Anioł Pański papież Leon XIV, a podczas uroczystości we Wrocławiu obecny był Nuncjusz Apostolski Antonio Filipazzi – zauważył abp Kupny. Wskazywał, że obecna sytuacja w Europie wymaga solidarności Polski i Niemiec: – Stąd po 60 latach ponowny głos biskupów polskich i niemieckich przypominający o pojednaniu. Mam nadzieję, że on wypłynie na formowanie i otwieranie naszych serc. Przebaczenie naprawdę jest rozwiązaniem, a wyciągnięcie ręki – jak najbardziej możliwe.
