Reklama

Niedziela Częstochowska

Szturmujemy Niebo w Radomsku

Niedziela częstochowska 13/2015, str. 4

[ TEMATY ]

dziecko

Jowita Kostrzewska

Tomasz Mikołajczyk

Tomasz Mikołajczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 15 marca koordynatorzy Dzieła Modlitwy „Szturmujemy Niebo” nawiedzili parafię św. Lamberta Biskupa i Męczennika w Radomsku, by razem z członkami Wspólnoty „Betel”, w ramach wielkopostnego Dnia Skupienia, uczestniczyć we wspólnej Eucharystii, podzielić się świadectwem wiary oraz zaprosić do codziennej modlitwy w intencji chorych dzieci.

Mszę św. sprawował ks. Antoni Arkit, proboszcz parafii, podczas której modlił się m.in. w intencji podopiecznych Wspólnoty „Betel” i ich opiekunów, a także dzieci, których życie jest zagrożone i polecanych w Dziele Modlitwy „Szturmujemy Niebo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Kiedy pewnego razu żona oświadczyła, że jest w ciąży, byłem niezwykle szczęśliwy, ale okazało się też, że nasze dziecko nie rozwija się prawidłowo. Lekarze proponowali nam, żeby usunąć ciążę, „bo po co się męczyć”. Jednak my postanowiliśmy walczyć o nasze dziecko – dzielił się podczas Mszy św. swoim świadectwem życia Tomasz Mikołajczyk, pomysłodawca i założyciel portalu Szturmujemy Niebo.

Reklama

– Kiedy Dominik przyszedł na świat, okazało się, że ma guza w oczku. Przeszedł już wiele operacji, a ta najtrudniejsza jest tak naprawdę jeszcze przed nim – kontynuował Tomasz Mikołajczyk i dodał, że „gdyby ktoś teraz powiedział, że można cofnąć czas, powiedziałbym, że nigdy w życiu, bo przez cierpienie, jakiego doświadczyliśmy z żoną, przez wszystkie upadki finansowe, trudne sytuacje, przez narodzenie naszego syna, Pan Bóg pokazał, że ogromnie nas kocha, że to cierpienie jest również Jego cierpieniem”.

– Dominik zaczął zmieniać nasze życie, był też inspiracją do założenia portalu Szturmujemy Niebo, które ma za zadanie wspierać dzieci, które cierpią, które w tym momencie są operowane, czy walczą o życie, a także ich rodziców, którzy często nie mają sił, by sami się modlić – podkreślił założyciel Dzieła Modlitwy.

Podczas spotkania ze Wspólnotą „Betel”, które miało miejsce po Mszy św., koordynatorzy modlitewnej inicjatywy zwrócili przede wszystkim uwagę na to, że modlitwa ma ogromną moc, nie tylko uzdrawiającą, ale jest także umocnieniem w niesieniu krzyża codziennego cierpienia, które prowadzi do nieba.

Również w tym samym dniu, 15 marca, parafia św. Lamberta w Radomsku gościła Patrycję Hurlak, aktorkę, która dzieliła się świadectwem swojego nawrócenia.

2015-03-26 11:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła prośba Zuzi

Niedziela świdnicka 28/2020, str. I

[ TEMATY ]

wiara

dziecko

proboszcz

ks. Mirosław Benedyk

Zuzia z rodzicami przy relikwiach drzewa Krzyża Świętego

Zuzia z rodzicami przy relikwiach drzewa Krzyża Świętego

Dziewczyna z wałbrzyskiego Podzamcza, która w pod koniec czerwca przyjęła Pierwszą Komunię św., zaskoczyła zaproszonych gości, a nawet swojego proboszcza.

Uroczystość Pierwszej Komunii św. to wydarzenie, które zamiast z przeżyciami duchowymi, coraz częściej wiąże się z wystawnymi bankietami i drogimi prezentami. Niektóre dzieci wręcz życzą sobie, aby dostać komputer, smartfona, tablet czy konsolę do gier. Tymczasem 10-letnia Zuzia Grubska z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wałbrzychu, która do Komunii przystąpiła pod koniec czerwca, poprosiła o coś zupełnie innego.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję