Reklama

Niedziela Kielecka

Duchowi ratownicy znowu w modlitewnej akcji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już kilka tysięcy osób z Polski i z zagranicy uczestniczy w akcji „40 dni dla życia”, której celem jest modlitwa za nienarodzonych. Każdej minuty, każdej godziny bezustannie od 18 lutego do 29 marca w Wielkim Poście trwa modlitwa w intencji dzieci poczętych. W 2014 r. za nienarodzonych modliło się blisko 6 tys. osób. Patronat nad inicjatywą objęli abp Stanisław Budzik i biskup siedlecki Kazimierz Gurda.

Nowością jest elektroniczny kalendarz na specjalnej stronie duchowaadopcjadziecka.wordpress.com. W opcji „kalendarz” każdy może wybrać dzień i dokładną godzinę modlitwy w intencji nienarodzonych. To znacznie ułatwia udział w akcji. – W ubiegłych latach zgłaszające się osoby dostawały dzień i godzinę modlitwy w sposób losowy – wiązało się to jednak z dużymi niedogodnościami, czasem bowiem osoba dostawała termin w czasie swojej pracy lub nauki i konieczne były zmiany terminu. W tym roku wprowadziliśmy możliwość samodzielnego wyboru terminu modlitwy, a więc każdy może wybrać sobie najlepszy dla siebie czas – mówi koordynator akcji ks. Karol Starczewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na konkretny termin może zapisać się kilka osób, umieszczając swoje imię i miejsce zamieszkania. – Warto zaznaczyć, że pomimo tego iż każda godzina ma już „swoją” osobę, to jednak, jak w poprzednich latach, zapraszamy do modlitwy w tym samym czasie po kilka osób – dlatego też na jedną godzinę może wpisać się dowolna liczba osób. Wszak – jak mówi Pismo – „gdzie dwóch lub trzech jest zebranych w moje imię, tam jestem wśród nich” – niech więc nie zniechęca nas fakt, że godzina nie będzie tylko nasza – zachęca ks. Karol.

W modlitwę włączają się głównie osoby z Polski, są to osoby indywidualne, ale i całe wspólnoty. W kalendarz wpisuje się wiele osób z zagranicy, przede wszystkim z USA, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Włoch i Niemiec – informuje.

Reklama

Na 23 lutego kalendarz był już zapełniony, a do niektórych godzin często przypisywały się kolejne osoby. Modlić można się w kościele, uczestnicząc w adoracji, bądź w domu. Najtrudniej zawsze znaleźć osoby na terminy godzin przedpołudniowych, większość osób wtedy pracuje, mimo to na te godziny również zapisali się już ochotnicy. Modlitwa w intencji nienarodzonych, bezbronnych w łonach mam to piękna służba życiu, która przynosi wiele dobra i owoców – podkreśla ks. Karol Starczewski. Idea modlitwy wielkopostnej łączy się również z promocją dzieła duchowej adopcji dziecka poczętego, w którą włącza się wielu katolików w różnych parafiach w Dzień Świętości Życia – 25 marca.

Pomysł czterdziestogodzinnej modlitwy za życie poczęte narodził się w Stanach Zjednoczonych, gdzie obrońcy życia modlą się przed klinikami, w których dokonuje się aborcji. Inicjatywa w ubiegłym roku przyjęła się w 250 miastach różnych krajach. Dane z 2011 r. pokazują, że dzięki modlitewnej krucjacie w obronie życia uratowano 3599 dzieci od aborcji. Wciąż można się przyłączyć do modlitwy.

2015-03-12 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z różańcem w dłoni za zmarłych

Niedziela szczecińsko-kamieńska 47/2019, str. 1, 5

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Domowy Kościół

Bogusław Borowski

Ks. Dariusz Kiljan ze wspólnotą Domowego Kościoła na cmentarzu w Szczecinie-Dąbiu

Ks. Dariusz Kiljan ze wspólnotą Domowego Kościoła na cmentarzu w Szczecinie-Dąbiu

Od wielu lat wspólnota Domowego Kościoła modli się w intencji zmarłych. Idąc z różańcami w dłoniach alejami szczecińskich cmentarzy, odwiedzają miejsca szczególne, poświęcone pamięci tych, którzy odeszli do Pana, broniąc Ojczyzny, wskutek totalitarnych represji, aborcji, katastrof, tragicznych wypadków, mordów

Modlą się o Boże miłosierdzie dla nich, jak i dla wszystkich pozostałych – znajomych i obcych, którzy przekroczyli bramę do wieczności. Spotkać ich można co roku w pierwszą niedzielę po uroczystości Wszystkich Świętych o godz. 15 na Cmentarzu Centralnym czy w prawobrzeżnej dzielnicy miasta – na cmentarzu Dąbie. Ten zwyczaj, wrastający w klimat chrześcijańskiego życia wspólnoty Domowego Kościoła, jest dowodem duchowej troski o zmarłych, opartej na głębokiej wierze w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa oraz przekonaniu, że modlitwami można pomóc oczekującym na wejście do krainy radujących się z oglądania Boga twarzą w twarz. Odważna, czyli słyszalna modlitwa na cmentarzu wyróżnia się pośród listopadowej zadumy. Dzięki temu przykuwa uwagę. Przechodzący obok modlących się zwracają ku nim swój wzrok. Niektórzy zatrzymują się na chwilę, wsłuchują się, milczą. Inni znów przyłączają się czasem, idąc wraz z grupą ku kolejnym stacjom zadumy, wspomnień, modlitwy. Budujący jest obraz małżeńskiej, rodzinnej jedności w modlitwie. Budujący jest także przykład troski o jej odważne podtrzymywanie w przestrzeni życia publicznego, co nie jest obecnie zjawiskiem popularnym. Choć grupom towarzyszą kapłani, to jednak różańcową modlitwę prowadzą świeccy. Przewodniczenie modlitwom podczas obrzędu pochówku na cmentarzu należy do codzienności tego miejsca. Nie dziwi wówczas, kiedy kapłan ją inicjuje, intonuje śpiew, a uczestnicy pogrzebu włączają się poprzez stosowne aklamacje. W innych okolicznościach nie jest to już tak popularne. Nawet w okresie wzmożonej aktywności odwiedzających groby bliskich podczas uroczystości Wszystkich Świętych czy Dnia Zadusznego modlitwy przy grobach wypierają rozmowy towarzyskie. Częściej dostrzec można cichą zadumę, niekiedy szept pozwalający przypuszczać, że ktoś właśnie się modli, niezwykle rzadko zaś odmawiana jest na głos, z reguły nigdy, gdy wokół grobu przebywa grupa osób.

CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Sławny - u nas mało znany

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję