Reklama

Niedziela Kielecka

Rok Życia Konsekrowanego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W diecezji kieleckiej, podobnie jak w całym Kościele, od pierwszej niedzieli Adwentu 2015 r. do 2 lutego 2016 r. trwa Rok Życia Konsekrowanego. Uroczysta inauguracja w bazylice kieleckiej, pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego, miała miejsce 13 grudnia 2014 r. W tym dniu na modlitwach i konferencji spotkali się także przedstawiciele zakonów, zgromadzeń i indywidualnych form życia konsekrowanego. Bp Jan Piotrowski wyznaczył dekretem kościoły, gdzie można uzyskać odpust zupełny, ruszyła także sztafeta modlitwy.

Odpust zupełny z racji Roku Życia Konsekrowanego można uzyskać pod zwykłymi warunkami (tzn. odbycia sakramentalnej spowiedzi, przyjęcia Komunii św. i modlitwy w intencjach Ojca Świętego) w diecezjalnych dniach poświęconych życiu konsekrowanemu i w uroczystościach organizowanych z racji Roku Życia Konsekrowanego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpust można otrzymać w bazylice katedralnej w Kielcach oraz w następujących kościołach: bazylice Grobu Bożego w Miechowie, bazylice św. Marcina w Pacanowie, bazylice Narodzenia NMP w Wiślicy, w kościołach: Niepokalanego Poczęcia NMP w Busku-Zdroju, Podwyższenia Krzyża Świętego w Kazimierzy Wielkiej, Narodzenia NMP w Piekoszowie, Wniebowzięcia NMP w Proszowicach, Wniebowzięcia NMP we Włoszczowie. Odpust zupełny można uzyskać również we wszystkich kościołach klasztornych albo kaplicach klasztorów klauzurowych poprzez publiczne odmówienie Liturgii Godzin lub pobożne rozważanie zakończone Modlitwą Pańską, Wyznaniem Wiary w jakiejkolwiek prawnej formule oraz modlitwą do Najświętszej Maryi Panny.

Diecezjalną sztafetę modlitwy w Roku Życia Konsekrowanego zainaugurowała w trzecią niedzielę Adwentu wspólnota sióstr albertynek w Domu Księży Emerytów w Kielcach. W sztafetę włączą się zakony klauzurowe, świeckie osoby konsekrowane, parafie, zakonnicy, a zakończą ją żeńskie zgromadzenia zakonne. Elementem sztafety modlitwy jest przede wszystkim adoracja Najświętszego Sakramentu.

Reklama

Inauguracja Roku Życia Konsekrowanego odbyła się podczas Mszy św. w bazylice katedralnej, którą wraz z bp. Janem Piotrowskim koncelebrowali m.in. biskup senior Kazimierz Ryczan, kanclerz kurii ks. Andrzej Kaszycki, rektor WSD ks. Paweł Tambor. – W diecezji kieleckiej istnieją wszystkie formy życia konsekrowanego i dobrze się one rozwijają. Podczas pasterzowania bp. Kazimierza Ryczana zrodziło się wiele form indywidualnych życia konsekrowanego – przypomniał przed Mszą św. ks. prał. Tomasz Rusiecki, referent Wydziału ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego.

– To wasza obecność w świecie czyni Kościół wiarygodnym oraz inspiruje powołanych do wejścia na drogę życia konsekrowanego – mówił do osób konsekrowanych bp Jan Piotrowski. W homilii przypomniał genezę Roku Życia Konsekrowanego, obchodzonego zgodnie z decyzją papieża Franciszka od pierwszej niedzieli Adwentu, przypomniał bogactwo form życia konsekrowanego i zawierzył je opiece Maryi. – Zawierzam Rok Życia Konsekrowanego, każdą i każdego z Was Maryi Dziewicy, słuchającej i kontemplującej, pierwszej uczennicy swego Syna – mówił biskup kielecki.

Podkreślał, że Ojciec Święty w Liście do osób konsekrowanych prosi, aby Rok Życia Konsekrowanego przeżywać jako łaskę i kreśli perspektywę pracy duchowej, którą wyznaczają słowa: „Ewangelia, proroctwo, nadzieja” oraz aby w tym szczególnym czasie wzbudzić w sobie refleksję, czego od nas żąda Bóg? Ksiądz Biskup zachęcał także do rozważania przykładów świętych i błogosławionych, a szczególnie św. Teresy z Avila. Stwierdził również, że „poświęcenie życia Bogu i złożenie ślubów są najgłębszym wyrazem oddania się Bogu”.

Z kolei spotkanie ponad 250 delegatów z zakonów, zgromadzeń i indywidulanych form życia konsekrowanego trwało w Kielcach od rana. Rozpoczęła je Jutrznia w Wyższym Seminarium Duchownym, odbyła się tam także adoracja Najświętszego Sakramentu i spotkanie z bp. Janem Piotrowskim.

Konferencję w kaplicy seminaryjnej wygłosił kapucyn o. Adam Włodarczyk. Mówił m.in. o wzbudzanie dobrych relacji i miłości pomiędzy członkami wspólnot zakonnych, ale i między ludźmi („gdy nie ma relacji, zabraknie wątków rozpalenia miłością naszych dzieł” – zauważył) oraz o formach wkraczania Jezusa w ludzkie życie. Podkreślał m.in. znaczenie ikon w kontemplacji tajemnicy Jezusa, odwoływał się do wielu tekstów ewangelicznych.

2015-01-09 09:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czytał w duszach

Niedziela Ogólnopolska 50/2015, str. 20-21

[ TEMATY ]

życie

rok życia konsekrowanego

Tupungato/Fotolia.com

W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, 8 grudnia 2003 r., w wieku 82 lat zmarł w klasztorze Karmelitów Bosych w Czernej o. Cherubin od Najświętszej Maryi Panny – Stanisław Pikoń, współzałożyciel i wieloletni opiekun duchowy Świeckiego Instytutu Karmelitańskiego „Elianum”

Był człowiekiem bez reszty oddanym bliźnim, kierownikiem wielu dusz. Dzielił się z nimi tym wszystkim, czym go Bóg obdarzał. Czytał w duszach. Z łatwością rozpoznawał powołania, umiał cierpliwie słuchać, dla każdego miał czas. Służąc innym, zapominał o sobie. Cieszył się dużym autorytetem.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

    Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach w piątek 3 maja dotarła 12. Piesza Pielgrzymka diecezji bielsko-żywieckiej.

    Na szlaku, liczącym około stu kilometrów, 1200 pątnikom towarzyszyło hasło „Tulmy się do Matki Miłosierdzia”. Po przyjściu do Łagiewnik pielgrzymi modlili się w bazylice Bożego Miłosierdzia w czasie Godziny Miłosierdzia i uczestniczyli we Mszy świętej, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Piotr Greger.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję