Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Bitwa o lasy nadal trwa

Jesteśmy wzorem dla innych krajów, o czym świadczy nagroda UNESCO dla Lasów Państwowych za wzorową organizację. Dlaczego zatem obecne władze chcą niszczyć dorobek kilku pokoleń Polaków?

Niedziela Ogólnopolska 2/2015, str. 42

[ TEMATY ]

społeczeństwo

ARCHIWUM: URZĄD MIASTA TUCHOLA

Bory Tucholskie

Bory Tucholskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pół roku temu pisałem o akcji zbierania podpisów pod referendum w obronie polskich lasów, by nie zostały sprywatyzowane. Polskie lasy powinny pozostać własnością narodu i nie można dopuścić, by powtórzyła się rabunkowa prywatyzacja, tak jak w przypadku banków czy przemysłu. Zaproponowaliśmy zatem referendum, w którym Polacy raz na zawsze rozstrzygną status Lasów Państwowych.

Tymczasem koalicja rządząca PO-PSL – chcąc zablokować głosowanie wniosku o referendum, podpisanego przez 2,5 mln Polaków – przygotowała obliczony na efekt propagandowy projekt zmiany art. 74 konstytucji, który został skonstruowany na zasadzie: „jestem za, a nawet przeciw”. Propozycja obozu rządzącego zakładała, że lasy, stanowiące własność Skarbu Państwa, co prawda nie podlegałyby przekształceniom własnościowym, lecz wyjątki od tej zasady uzasadnione celami publicznymi lub celami zrównoważonej gospodarki leśnej określałaby ustawa. Innymi słowy – Lasów Państwowych nie można by sprywatyzować, ale gdyby uznać, że uzasadnia to „cel publiczny”, wystarczyłaby zwykła ustawa, którą można by bez problemu przeforsować w parlamencie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

18 grudnia 2014 r. odbyło się w Sejmie głosowanie nad tą modyfikacją konstytucji. Obóz rządzący Polską od ponad 7 lat był przekonany, że uda się przeforsować zmianę, a gdy ona zostanie przyjęta i zapisana w ustawie zasadniczej, wtedy wniosek o referendum stałby się już bezcelowy, a PO i PSL miałyby alibi, że go odrzuciły. Wyglądało na to, że ten plan zostanie zrealizowany. Tym bardziej że w trakcie głosowania została odrzucona poprawka Prawa i Sprawiedliwości, która zakazywała jakichkolwiek przekształceń własnościowych w lasach należących do Skarbu Państwa. Doszło do decydującego głosowania. Według konstytucji, zmiany w ustawie zasadniczej wymagają większości przynajmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. W głosowaniu za zmianą opowiedziało się 291 posłów, 150 było przeciw, do większości konstytucyjnej zabrakło zatem 5 głosów…

To bardzo dobra wiadomość, która oznacza, że bitwa o lasy nadal trwa, czeka wszak na rozpatrzenie w Sejmie wniosek o referendum, które miałoby dotyczyć dwóch kwestii: utrzymania dotychczasowego statusu Lasów Państwowych jako własności Skarbu Państwa oraz renegocjacji traktatu akcesyjnego. Od 1 maja 2016 r. następuje bowiem wolny obrót ziemią rolną i leśną. To umożliwi masowy wykup ziemi przez cudzoziemców zamożniejszych od Polaków. – Dlatego chcemy – mówił inicjator referendum prof. Jan Szyszko, poseł PiS i b. minister ochrony środowiska – zmusić rząd do tego, by rozpoczął renegocjacje zapisu traktatowego, by obrót ziemią był wtedy, gdy średnia siła nabywcza średniej pensji w Polsce będzie porównywalna do najbogatszych w UE. Koalicja chciała przeforsować odrzucenie naszych pomysłów nocą, na szczęście zrezygnowano z tego kuriozalnego pomysłu.

Sprawa ma zasadnicze znaczenie dla nas wszystkich. 7,5 mln ha upraw leśnych administrowanych przez Lasy Państwowe zapewnia bezpieczeństwo ekologiczne, czyli dobrą jakościowo wodę, czyste powietrze i możliwość korzystania z zasobów, które są w lasach. Jesteśmy wzorem dla innych krajów, o czym świadczy nagroda UNESCO dla Lasów Państwowych za wzorową organizację. Dlaczego zatem obecne władze chcą niszczyć dorobek kilku pokoleń Polaków?

www.jmjackowski.pl

2015-01-07 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Refleksje nad wojną i solidarnością

Niedziela Ogólnopolska 36/2014, str. 35

[ TEMATY ]

historia

społeczeństwo

Artur Stelmasiak

Jan Żaryn Redaktor naczelny „wSieci Historii”

Jan Żaryn
Redaktor naczelny
„wSieci Historii”
Wspominamy agresję niemiecką na Polskę i heroiczny bój polskiego żołnierza. Byliśmy wówczas stroną zaatakowaną, walczącą w wojnie sprawiedliwej, bo w obronie niepodległości i całości państwa polskiego. Nie spotkaliśmy się z wyrazami solidarności ze strony sojuszników, którzy wprawdzie 3 września 1939 r. wypowiedzieli wojnę Niemcom, ale jedynie po to, by bronić własnych narodów przed domniemaną agresją. Czekali na nią aż do wiosny 1940 r. Nie znam ówczesnych reakcji społeczeństw – brytyjskiego, francuskiego czy belgijskiego, ale brakuje spektakularnych świadectw żądających natychmiastowego upustu własnej krwi w walce o polskie prawa w Gdańsku. Czy we wrześniu 1939 r. przed gmachami MSZ w Londynie i w Paryżu ktokolwiek protestował, organizował wiece w imię solidarności z Polską? Był 8 września 1968 r., gdy na warszawskim Stadionie Dziesięciolecia podczas centralnych dożynek były żołnierz Armii Krajowej Ryszard Siwiec dokonał samospalenia. Ten moment uchwyciła jedynie kamera esbecka. Ani obecni na stadionie, ani tym bardziej widzowie przed telewizorami nie mogli wiedzieć o tej tragedii. Władysław Gomułka i jego świta stanowili centralny punkt widokowy i nic nie mogło przesłonić propagandowego spektaklu, a po nim obwieszczonego sukcesu. Akt Ryszarda Siwca był bowiem formą sprzeciwu obywatela narodu, który niegdyś doświadczył braku solidarności świata, a jednocześnie dowodem w sprawie, iż obecna ekipa PRL-owska łamie kolejny fundament polskiej tożsamości. Tragiczny finał biografii Siwca był formą sprzeciwu wobec agresji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację. W tym najeździe wzięli udział również żołnierze Wojska Polskiego. Postawiło to Polaków nie tylko w roli biernych obserwatorów cudzego nieszczęścia, ale także w pozycji agresorów, jak Niemców i Sowietów we wrześniu 1939 r. Prymas Tysiąclecia miał wówczas, zdaniem funkcjonariuszy SB, w sposób jednoznaczny potępić komunistów: „Użycie wojsk polskich Wyszyński ocenia jako fakt szczególnie przykry – czytamy w notatce SB z 29 sierpnia 1968 r. – bowiem zagranica odczyta z tego, że jesteśmy na tej samej linii [co imperializm ZSRR] – a to jest przecież wbrew tradycjom polskim”. W naszej tradycji istnieje silny związek między walką o wolność narodów umęczonych a polskim aktem solidarności wobec ich słusznych aspiracji. W polską tradycję polityczną wpisuje się także stan głębokiej wiary i nadziei – wbrew doświadczeniu, że kiedyś spotkamy się z należnym tej tradycji rewanżem. W 2012 r. przy Stadionie Narodowym w obecności ambasadora Republiki Czeskiej odsłonięto obelisk upamiętniający Ryszarda Siwca, bohatera dwóch narodów. W 2014 r., w 75. rocznicę wybuchu straszliwej wojny, nasza część kontynentu europejskiego także domaga się od narodów Zachodu aktu solidarności. By nie powtórzył się rok 1939 ani 1940.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Znienawidziłam Jezusa" - szokujące świadectwo

2025-10-03 10:12

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

„Jezus zajął moje miejsce.” - Jak cztery słowa potrafią otworzyć serce na łaskę? W tym odcinku biorę Was w trzy krótkie, ale potężne historie: od zwięzłej Ewangelii, przez drogę od nienawiści do miłości, aż po świadectwo wybitnego lekarza, który widział cuda i mówi wprost: wiara nie przeszkadza nauce—ona nadaje jej sens.

Jeśli szukasz odpowiedzi, nadziei albo „iskry” do modlitwy—tu ją znajdziesz.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Premier potępiła akt wandalizmu w Rzymie, gdzie pomazano pomnik Jana Pawła II

2025-10-05 16:35

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

pomnik

Vatican Media

Premier Włoch Giorgia Meloni potępiła w sobotę akt wandalizmu w Rzymie, gdzie pomazano farbą pomnik Jana Pawła II, stojący przed dworcem kolejowym Termini. Jak podkreśliła, jest to zniewaga dla pamięci o człowieku pokoju.

Na pomniku na placu przed stacją, gdzie odbywają się od końca września pikiety solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością, pojawił się obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję