Reklama

Kolęda jako „Kościół domowy”

Niedziela Ogólnopolska 1/2015, str. 27

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MAREK ŁUCZAK: – Na czym polega sens kolędy?

PROF. WOJCIECH ŚWIĄTKIEWICZ: – Kolęda to spotkanie duszpasterza parafialnego z parafianami w ich domach. Sens kolędy wyraża się w indywidualnym i bezpośrednim spotkaniu duszpasterza i parafianina w przestrzeni jego domu. Z kolędą wiąże się modlitwa i błogosławieństwo Kościoła, ale pozostaje ono nierozdzielne ze spotkaniem w przestrzeni domu. Duszpasterz parafialny i parafianie mogą się spotykać i spotykają się w różnych miejscach, przede wszystkim jednak na niedzielnych nabożeństwach w kościele. Inaczej mówiąc: zazwyczaj jest tak, że wierni przychodzą do księdza, do kościoła. Z kolędą jest inaczej – to ksiądz, Kościół przychodzi do nich, tam, gdzie mieszkają i żyją na co dzień. Jeśli często się powtarza, że Kościół ma być tam, gdzie są ludzie, to właśnie kolęda jest znakomitą ilustracją tej zasady. Podczas kolędy urzeczywistnia się idea parafii jako wspólnoty „Kościoła domowego”.

– Czy w tej praktyce widać jakąś ewolucję w ciągu ostatnich lat?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Zdaje się, że ta ewolucja polega na tym, iż wszystkim się bardziej spieszy i zależy na tym, aby było jak najkrócej: i księdzu, i odwiedzanemu. Stosowana w barach szybkiej obsługi zasada: „jak najszybciej” rozszerza się także na kolędowanie. Ważnym problemem jest to, że zmienił się rytm życia społecznego, przede wszystkim rytm pracy. Oczywista kiedyś regularność czasu pracy na tzw. zmiany dziś w większości przestała obowiązywać. Jest też zdecydowanie większa mobilność, wyjazdy do pracy, niekiedy w odległe strony. A w kościele jakby po staremu: duszpasterze parafialni słabo dostrzegają te zmiany i dziwią się, że – zwłaszcza w dużych miastach – w czasie zaplanowanej na plebanii kolędy nie ma nikogo w domu.

– Co możemy powiedzieć o znaczeniu religijnym, a co o znaczeniu społecznym kolędy?

– Dla mnie niezrozumiała jest praktyka „wypożyczania” księdza do chodzenia po kolędzie. To wielkie nieporozumienie, zaprzeczające idei parafii ukazującej się we wspólnocie „Kościoła domowego”. „Wypożyczony” ksiądz nie jest zorientowany w problemach społeczno-religijnych parafii, nie jest włączony w życie parafii i nie odgrywa roli osoby spajającej parafialną społeczność. Oczywiście, zachowana jest funkcja błogosławienia mieszkania, ale w sensie społecznym takie kolędowanie może w praktyce sprawiać wrażenie nadmiernego eksponowania funkcji „koperty”.

– Czy zbieranie ofiar podczas kolędy nie zniekształca jej duszpasterskiej istoty?

– To zależy od lokalnych zwyczajów. Zapewne zniekształca duszpasterską istotę kolędy sytuacja, kiedy „koperta” wydaje się głównym celem wizyty księdza po kolędzie. Takiej sytuacji sprzyja również wspomniana wcześniej zasada „jak najszybciej” oraz kolędowanie przez „wypożyczonego” księdza.

– Czy kolęda może być wyjściem na peryferie, jak by tego chciał papież Franciszek?

– Tradycja kolędowania w Polsce wyprzedza ideę wychodzenia na peryferie. Kolędowanie jest właśnie nawiedzaniem społecznych peryferii, jakkolwiek rozumianych. Niekiedy kolęda jest jedynym w ciągu roku spotkaniem duszpasterza parafii z parafianami z peryferii. Problemem jest czasem to, że duszpasterzom brakuje głębszego zrozumienia religijno-społecznego znaczenia takiego spotkania na peryferiach.

2014-12-23 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opowieść o tym, jak to Karol Wojtyła pociągiem na wykłady jeździł

2025-08-22 07:49

[ TEMATY ]

pociąg

Karol Wojtyła

św. Jan Paweł II

wykłady

Katolicki Uniwersytet Lubelski

Archiwum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego

Karol Wojtyła

Karol Wojtyła

Dworzec PKP w Lublinie jest jednym z miejsc na mapie miasta, które są naznaczone obecnością Karola Wojtyły. Młody Wojtyła na wykłady na Katolicki Uniwersytet Lubelski przyjeżdżał pociągiem nocnym z Krakowa. W odróżnieniu od dziś była to podróż wielo- a nawet kilkunastogodzinna. W podróżach towarzyszyli mu niekiedy jego przyjaciele, jak choćby ceniony ksiądz Marian Jaworski. Z czasem, kiedy Wojtyła miał coraz więcej obowiązków, studenci KUL-u na seminaria jeździli do Krakowa.

„Kiedyś pociąg, którym jechał wykładowca KUL-u, ksiądz Karol Wojtyła, spóźnił się.
CZYTAJ DALEJ

Słona dieta powoduje stan zapalny mózgu i podnosi ciśnienie krwi

2025-08-22 17:39

[ TEMATY ]

mózg

nadciśnienie

Sól

Adobe Stock

Wpływ wysokiego spożycia soli na mózg to niedoceniany dotychczas czynnik ryzyka nadciśnienia – sugerują badania, o których informuje pismo „Neuron”

Nadciśnienie tętnicze dotyka dwie trzecie osób powyżej 60. roku życia i co roku przyczynia się do 10 milionów zgonów na całym świecie. Często bezobjawowe, schorzenie to zwiększa ryzyko chorób serca, udaru mózgu i innych poważnych problemów zdrowotnych. Około jedna trzecia pacjentów nie reaguje na standardowe leki, które działają przede wszystkim na naczynia krwionośne i nerki, zgodnie z długoletnim poglądem, że nadciśnienie tętnicze zaczyna się właśnie tam.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy pokój ma oblicze matki

2025-08-22 18:14

[ TEMATY ]

pokój

matki

Meeting

Vatican Media

Matki dla pokoju na Meetingu w Rimini

Matki dla pokoju na Meetingu w Rimini

Historie Layli al-Sheik, palestyńskiej matki, która straciła swojego syna Qusaya podczas drugiej intifady, oraz Elany Kaminki, matki Yannai, izraelskiego żołnierza zabitego 7 października 2023 roku. Tak rozpoczęła się dziś czterdziesta szósta edycja Meetingu organizowanego przez Comunione e Liberazione.

„Moja córka bardzo się rozzłościła, gdy w 2018 roku powiedziałam jej, że dołączę do ‘Parents Circle-Families Forum’, organizacji, która zaprasza do dialogu palestyńskie i izraelskie rodziny, które straciły bliskich w wyniku konfliktu. Szesnaście lat wcześniej, podczas drugiej intifady, mój syn Qusay, mający zaledwie sześć miesięcy, umarł w moich ramionach. Próbowałam go uratować przed wojną, ale izraelscy żołnierze mi to uniemożliwili” – mówi Layli al-Sheik, matka palestyńska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję