Reklama

Aspekty

Żywy różaniec pielgrzymował

Blisko 9 tys. pątników przybyło w niedzielę 5 października do Rokitna na doroczną pielgrzymkę róż Żywego Różańca. Uroczystej Mszy św. przewodniczył oraz słowo Boże wygłosił abp Józef Kowalczyk, prymas senior z Gniezna. Wraz z nim modlili się bp Stefan Regmunt, bp Adam Dyczkowski oraz kilkudziesięciu kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W roku Jezusa Chrystusa Syna Bożego, w roku kanonizacji Jana Pawła II, a także w roku jubileuszu 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej, Patronki naszej diecezji, również w roku Synodu Biskupów na temat rodziny gromadzimy się w naszym diecezjalnym sanktuarium, by świętować doroczny odpust Matki Bożej Różańcowej – powiedział we wstępie do Mszy św. bp Regmunt.

Na program różańcowej pielgrzymki złożyły się następujące elementy: Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, poranna Msza św. wotywna z homilią ks. prał. Zbigniewa Suchego – redaktora przemyskiej edycji Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, Różaniec na dróżkach różańcowych, występ artystyczny, katecheza odpustowa, którą wygłosił ks. prał. Suchy, główna Msza św. odpustowa, Koronka do Miłosierdzia Bożego oraz Akt Zawierzenia odmówiony na zakończenie pielgrzymki różańcowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas kazania Prymas Senior wskazał ogromną rolę pontyfikatu św. Jana Pawła II w dziejach Polski i świata.

Reklama

– W ludziach świętych Bóg staje się widzialny i bliski. Na ich twarzach jaśnieje blask Bożego piękna. Taki był właśnie Jan Paweł II. Kochał Boga i kochał ludzi. Szukał ich i słuchał. Pamiętał długo ich imiona i szczegóły z ich życia. Swoją misję widział także w ukazaniu światu pełnej prawdy o człowieku. Słowa Jana Pawła II z dnia inauguracji pontyfikatu stanowią nadal program naszego działania i pracy nad sobą. Zechciejmy je zgłębić i wprowadzić w życie teraz, kiedy w świecie czyni się tak wiele wysiłku, aby w życiu publicznym zredukować sprawy religii, a sprawy Chrystusa zepchnąć do zakrystii – powiedział w kazaniu abp Kowalczyk.

Pod koniec Mszy św. zostały poświęcone specjalne pojazdy służące do pokonywania trasy Kalwarii Rokitniańskiej. Teraz każdy, komu zdrowie nie pozwala na samodzielne przejście całej trasy kalwaryjskiej, będzie się mógł ją przejechać nowo poświęconymi pojazdami.

O piękno odpustu zadbali rokitniańscy duszpasterze z ks. kan. Józefem Tomiakiem na czele oraz wszyscy pracownicy sanktuarium. Podczas Mszy św. posługiwali diakonii i klerycy z naszego paradyskiego seminarium.

2014-10-09 08:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek rozpoczął pielgrzymkę do Albanii

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek rozpoczął pielgrzymkę do Albanii. Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia wystartował godz. 7.30 z rzymskiego lotniska Fiumicino. Hasłem pielgrzymki do Albanii są słowa: "Wspólnie z Bogiem ku nadziei, która nie zawodzi". Jest to czwarta podróż zagraniczna Franciszka i pierwsza, od początku pontyfikatu, do kraju europejskiego.

Na rzymskim lotnisku papieża pożegnali przedstawiciele władz oraz biskup diecezji Porto-Santa Rufina, Rino Reali. Ojciec Święty wszedł na pokład samolotu niosąc swoją czarną teczkę ze skóry.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Izrael/ Jad Waszem: powstanie w getcie warszawskim stało się przykładem, inspiracją i symbolem

2025-04-19 07:50

[ TEMATY ]

Getto Warszawskie

commons.wikimedia.org

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Żydzi wyciągnięci z bunkra

Powstańcy getta warszawskiego nie mieli złudzeń, widzieli, co ich czeka, ale jednak zdecydowali się na walkę, która stała się przykładem, inspiracją i symbolem - napisał jerozolimski Instytut Jad Waszem. W sobotę obchodzona jest 82. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.

"Kiedy Niemcy wkroczyli do getta, zostali zaatakowani przez bojowników. Powstańcy, mimo minimalnych zapasów, przez blisko miesiąc stawiali opór jednej z najpotężniejszych wówczas armii świata, która miała przytłaczającą przewagę liczebną i sprzętową" - przypomniała w mediach społecznościowych izraelska instytucja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję