Zdaniem niektórych historyków, Mikołaj z Wilkowiecka (zm. w 1601 r.) mógł pisać po polsku jeszcze przed wspomnianym wyżej swoim imiennikiem, który powszechnie uchodzi przecież za „ojca polskiej literatury”. Ten prowincjał Ojców Paulinów, gorliwy obrońca katolicyzmu, tłumacz i autor wielu religijnych dzieł wpisał się w annały polskiej literatury i teatrologii jako twórca wierszowanego misterium rezurekcyjnego pt.: „Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim”. Powstało ono ok. 1580 r. i w praktyce do końca XIX stulecia było ono jedną z najczęściej odgrywanych sztuk teatru ludowego w naszej ojczyźnie. Mało tego. Wiele razy wystawiano to misterium w teatrach z prawdziwego zdarzenia w latach 20., 60. i 70. XX wieku.
Pomysł pomnika
– Idea wybudowania pomnika najbardziej znanego mieszkańca Wilkowiecka zrodziła się już ponad 10 lat temu – mówi „Niedzieli” Jacek Paturej, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wilkowiecka. – Dopiero jednak w tym roku udało się wszystko szczęśliwie sfinalizować – podsumowuje. Witold Drzazga zaś – prezes Stowarzyszenia Wilkowiecko Mała Ojczyzna – dodaje, że monument o. Mikołaja „w całości został ufundowany ze środków własnych, bez żadnych dotacji”. – To nasz wielki osobisty sukces – włącza się do rozmowy Marek Sroka, członek zarządu stowarzyszenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Pomnik Mikołaja z Wilkowiecka został wykonany z ponad dwuipółtonowej bryły piaskowca przywiezionego aż z Szydłowca, rodzinnego miasta naszego abp. Wacława Depo. Wyrzeźbił go częstochowski artysta – Zygmunt Deka. Zaprojektował natomiast prof. Marek Mielczarek z Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. Kilkumetrowy obelisk stoi po prawej stronie parafialnego kościoła pw. św. Mikołaja, biskupa i wyznawcy.
Msza św. i odsłonięcie
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego zgromadziło w wilkowieckiej świątyni wielu wiernych. Najważniejsza tego dnia była Msza św. o godz. 13. Sprawowało ją trzech Ojców Paulinów: o. Eustachy Rakoczy, o. Stanisław Rudziński (obaj z Jasnej Góry) oraz o. Marek Nowacki (przedstawiciel klasztoru na Skałce w Krakowie), który przewodniczył Eucharystii. Okolicznościowe kazanie wygłosił o. Stanisław, przypominając w nim sylwetkę swojego zakonnego współbrata, żyjącego przed kilkuset laty.
Nie tylko wskazał na jego wielką i niezłomną wiarę w trudnych okolicznościach drugiej połowy XVI wieku, kiedy szerzył się protestantyzm. Mówił także o wszechstronnym wykształceniu o. Mikołaja, który m.in. był kaznodzieją krakowskiego kościoła św. Michała Archanioła i św. Stanisława, czyli właśnie klasztoru na Skałce. Potem przebywał na Jasnej Górze, by w 1579 r. zostać przeorem tego miejsca. Następnie był prowincjałem Ojców Paulinów w Polsce. Przebywał też we Włoszech.
Po Mszy św. odsłonięto i pobłogosławiono pomnik Mikołaja z Wilkowiecka. Poświęcił go wspomniany ojciec Eustachy wraz z ks. Adamem Martyną, tutejszym proboszczem. W uroczystości wzięli udział nie tylko licznie zgromadzeni parafianie, ale także przedstawiciele władz państwowych, powiatowych, gminnych oraz szkół, harcerzy i Ochotniczej Straży Pożarnej.
Parafia Wilkowiecko
Ks. Martyna jest proboszczem w Wilkowiecku od 16 lipca 2010 r. Parafia istniała tu już prawdopodobnie w połowie XIV wieku. Utworzona została z części parafii św. Marcina w Kłobucku. Obecna świątynia, choć zawiera w sobie fragmenty pochodzące być może nawet z XV stulecia, powstała w 1931 r. staraniem ks. Mieczysława Zawadzkiego i według projektu Józefa Krupy z Warszawy. Poświęcił ją ks. Zygmunt Zawadzki – dziekan kłobucki. Kolejni proboszczowie ją upiększali. Dzięki wysiłkom ks. Władysława Maciąga i ks. Bogdana Kanafy, świątynia otrzymała ołtarz główny, zaprojektowany i wykonany przez Aleksandra Małka z Częstochowy. Konsekrował ją bp Stanisław Czajka 29 czerwca 1958 r.
– Staram się, jak najlepiej potrafię i umiem, dbać o powierzonych mi parafian oraz o dom Boży, w którym sprawowana jest codziennie Najświętsza Liturgia – mówi „Niedzieli” Ksiądz Proboszcz. W ostatnim czasie, m.in. dzięki dotacjom, udało się w tutejszym kościele wymienić okna oraz wyremontować zakrystię.