Wyborcze przesilenie
Polityczna stolica Polski nie jest w Warszawie, ale w Końskich. To właśnie w tym mieście doszło do przesilenia, które odmieniło bieg kampanii prezydenckiej oraz wywołało popłoch w sztabie Rafała Trzaskowskiego.
Tuż przed świętami wielkanocnymi Donald Tusk składał Polakom nietypowe życzenia, w które wplótł jeden silny akcent polityczny. Premier zaapelował, by nie rozmawiać w czasie świąt o polityce. Doskonale wiedział, że takie rozmowy zaszkodzą kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego, który w tym okresie z dnia na dzień tracił poparcie społeczne. – To nie jest dobry czas dla Rafała Trzaskowskiego. Po debatach w Końskich notowania Trzaskowskiego spadły i zbliżają się do poparcia, które odnotowuje w sondażach jedynie Koalicja Obywatelska – mówi Marcin Palade, socjolog polityki i ekspert ds. geografii wyborczej w Polsce.
CZYTAJ DALEJ