Reklama

Niedziela Kielecka

Sanktuarium Grobu Bożego w Miechowie

Miechów – wrota do piątej Ewangelii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sanktuarium Grobu Bożego w Miechowie to swoisty unikat wśród sanktuariów w Polsce. Uważane za namiastkę Jerozolimy, jest jedyne w swoim rodzaju. Kult sięga czasów głębokiego średniowiecza, gdy pobożny rycerz Jaksa Gryfita powrócił z Ziemi Świętej na Miechowszczyznę z woreczkiem ziemi z Golgoty, która stała się zaczątkiem miechowskiego grobu Zbawiciela. Nad tym „świętym” kopczykiem wyrósł z czasem pierwszy, a potem kolejne kościoły. Dzisiaj to okazała bazylika Grobu Bożego. I tylko tutaj pielęgnuje się tradycję Pustego Grobu – to dzień odpustu parafialnego, przypadającego w sobotę przed trzecią niedzielą po Wielkanocy. Stąd pochodzi dziś powszechny zwyczaj budowy grobów wielkanocnych, tutaj uczono się czcić tajemnicę wiary o Zmartwychwstaniu.

Szacowna historia

Początków kultu szukać należy w pielgrzymce komesa Jaksy Gryfity do Ziemi Świętej. Jest rok 1163, gdy pobożny małopolski wielmoża powraca z Jerozolimy z kilkoma workami „świętej ziemi” – i marzeniem o zaszczepieniu kultu Grobu w Ojczyźnie... Jaksa za zgodą Patriarchy Jerozolimskiego zabrał ze sobą kilku braci – stróżów Grobu z kanonikiem Gallusem i ufundował im w swoich posiadłościach klasztor i niewielki kościółek z kamienia ciosowego, poświęcony przez bp. Gedkę. Kilkakrotnie przebudowywana świątynia ulegała wielkim pożarom (ostatni w 1745). Po wielkim dziele odbudowy, której dokonał wybitny teolog miechowski Jakub Radliński, kościół został konsekrowany przez bp. Tomasza Nowinę Nowińskiego pw. Grobu Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bożogrobcy swą posługą zapewnili świetność kościołowi i miasteczku na długie stulecia. Do ich głównych zadań należało szerzenie kultu Męki, Śmierci i Zmartwychwstania oraz opieka nad pielgrzymami, chorymi, prowadzenie szkół. Zaszczepili w Polsce swą specyficzną liturgię i obyczaj. Miechowici – bo tak ich zwano w rodzimych warunkach, opiekowali się sanktuarium do 1819 r. W Miechowie miał siedzibę generał zakonu, tu był nowicjat i seminarium, w którym studiowano teologię, stąd zakonnicy udawali się do pracy duszpasterskiej w licznych parafiach prowadzonych przez zakon. Zakon wydał wielu światłych ludzi, m.in. kilkudziesięciu pisarzy i teologów. Po kasacie zakonu miasto, jak i ruch pielgrzymkowy znacznie podupadły.

Reklama

Choć metryka miechowskiej świątyni sięga XII wieku, konieczne były przebudowy. Obecna bazylika jest trzynawową, trójprzęsłową świątynią gotycką z przełomu XIV/V wieku, z fragmentami romańskimi, przebudowaną w stylu późnobarokowym w wieku XVIII. Dla sylwetki kościoła jest charakterystyczna widoczna z daleka wieża, zakończona hełmem w kształcie kuli z krzyżem bożogrobców. Rokokowo-klasycystyczny ołtarz główny przedstawia figurę Zmartwychwstałego Chrystusa. W krużgankach z XIV wieku, których mury pamiętają św. Królową Jadwigę i Jagiełłę (ponoć pielgrzymował tutaj 12 razy), znajdują się stacje drogi krzyżowej. Unikatowy obiekt sakralny stanowi kaplica Grobu Bożego, datowana na 1530 r. – jedna z najstarszych na świecie i najwierniejszych kopii Grobu Chrystusa (jest starsza od obecnej jerozolimskiej).

W 1996 r. Prymas Polski kard. Józef Glemp uroczyście ogłosił breve Jana Pawła II (z 10 czerwca 1996), nadające miechowskiemu sanktuarium miano bazyliki mniejszej. Akt ten zwieńczył żmudne i wieloletnie dzieło proboszczów miechowskiego kościoła starających się o uzyskanie tego tytułu. Bp Kazimierz Ryczan dla dalszego podniesienia rangi świątyni erygował w 1997 r. Miechowską Kapitułę Kolegiacką. W zabytkowych stallach zasiedli znów kanonicy ubrani w stroje wzorowane na tradycji bożogrobców miechowskich... Wydaje się, że obecnie po okresie intensywnych remontów bazylika wkroczyła w renesans swej świetności.

Kaplica Grobu Bożego

Dr Jan Włudarczyk, prezes Miechowskiego Towarzystwa 1163 Roku i komandor Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, poddaje w wątpliwość dość powszechne stwierdzenie, że miechowska kaplica jest najstarszą repliką Grobu Bożego w Europie, ale z całym przekonaniem podkreśla obecność wyjątkowej – „transcendentalnej” jego zdaniem relikwii, jaką jest Ziemia Święta i możliwość stawania się Miechowa – „wrotami do Piątej Ewangelii”.

Reklama

– Na pewno grób miechowski jest najstarszy w Polsce, na pewno odpowiada relacji biblijnej, na pewno zachował oryginalne wymiary – wyjaśnia. Zgodnie z Ewangelią, jest tutaj, wzmiankowane przez Ewangelistów, wąskie wejście i tyle miejsca, aby zmieściło się pięć osób. Z kolei miechowski regionalista, przewodnik i historyk Włodzimierz Barczyński twierdzi: – Jest to zdecydowanie najstarsza na świecie replika Grobu Bożego wykonana przez bożogrobców. Grób Boży był reprodukowany w różnych krajach Europy, są jego repliki, ale nie mają wymiaru sanktuaryjnego, charakterystycznego dla Miechowa. Zdaniem profesora, miechowska kaplica jest jakby „zdjęciem ówczesnego Grobu Bożego”, takiego jaki był wcześniej w Jerozolimie, przed przebudową po pożarach.

Kaplica Grobu Bożego w Miechowie, zapewne jako pierwszy kościół (o czym mogą świadczyć odkryte zacheuszki), zbudowana została na planie zbliżonym do kwadratu. Sukcesywnie była restaurowana. Wystrój architektoniczny łączy renesans włoski z wzorami wawelskimi. Sam grób ma konstrukcję kamienno-drewnianą. W dolnej części jest wykonany z płyt kamiennych z wnęką, w której umieszczona jest półka, nawiązująca do tej, na której leżało ciało Chrystusa. W partiach górnych grób jest drewniany, zwieńczony półkolistą kopułą z latarnią. Obok grobu znajduje się kamienny, barokowy ołtarz z obrazem Złożenia do Grobu. W jednej ze ścian jest wmurowany kamień jerozolimski – pamiątka z wypraw krzyżowych.

Zakon Rycerski w Miechowie – ze specjalną misją

W 1114 r. w Jerozolimie powstał Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego. W XII wieku, sprowadzeni przez księcia Jaksę, pierwsi bożogrobcy osiedlili się w małopolskim Miechowie.

Reklama

Rozkwit Zakonu Bożogrobców miał miejsce w XV wieku, a miechowskie sanktuarium stało się jednym z najprężniejszych ośrodków zakonu. Kiedy Jerozolima została opanowana przez muzułmanów, bożogrobcy odprawiali w Miechowie nabożeństwa pasyjne, rezurekcyjne i już wtedy Miechów otrzymał zaszczytną nazwę Polskiej Jerozolimy.

Do samego Miechowa ściągały już nie tylko pielgrzymki z Polski, ale i z całej Europy. Miechowici uzyskali od Stolicy Apostolskiej odpusty podobne do tych, które otrzymywali pielgrzymi odwiedzający Ziemię Świętą.

W 1819 r. nastąpiła kasata Zakonu Bożogrobców, ale wieloletnie starania kolejnych proboszczów miechowskich i polskiej emigracji – o przywrócenie dawnej rangi – zostały zwieńczone sukcesem: w 1996 r. kościół miechowski został podniesiony do godności bazyliki mniejszej.

Obecnie zakon jest stowarzyszeniem duchownych i świeckich, niezwiązanych ślubami zakonnymi, działa w ponad 40 krajach. Bożogrobcy aktywnie wspierają katolików w Ziemi Świętej, utrzymują i prowadzą tam blisko 100 szkół. Bożogrobcy formalnie powrócili do Polski w latach 90. XX wieku. W 1995 r. mianowano kard. Józefa Glempa Wielkim Przeorem i utworzono zwierzchnictwo bożogrobców w Polsce. Jego siedziba znajduje się w Miechowie, przy bazylice mniejszej Grobu Bożego. Zakon Bożogrobców liczy obecnie 28 tys. członków na świecie, w Polsce należy do niego 240 osób.

Przeżyć Wielki Tydzień w Miechowie

Bożogrobcy z Miechowa zaszczepili w Polsce wiele zwyczajów liturgicznych, które wywodzą się bezpośrednio z rytu jerozolimskiego. Im zawdzięczamy tradycję robienia grobów w Wielki Piątek oraz Drogę Krzyżową poza świątynią – w terenie. Słynęli także z misteriów wielkanocnych.

Do jedynego w swoim rodzaju przeżycia tajemnicy Pustego Grobu w Miechowie – zwyczaj to (i odpust) unikatowy w skali kraju, mieszkańcy miasta i pielgrzymi przygotowują się przez cały Wielki Post, a szczególnie podczas obrzędów Wielkiego Tygodnia. Droga Krzyżowa jest tu odprawiana w każdy piątek przez cały rok. Gorzkie Żale połączone z wystawieniem Najświętszego Sakramentu i kazaniami pasyjnymi kończą się zawsze błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem i ucałowaniem relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Wreszcie nadchodzi Niedziela Palmowa... Od kilkunastu lat procesja z palmami wyrusza z kaplicy przy Hospicjum, kierując się do bazyliki. Na czele jedzie „Chrystus” na osiołku, w procesji uczestniczą tłumy wiernych. Zazwyczaj w Wielki Wtorek Droga Krzyżowa wyrusza ulicami miasta, rozważania przygotowują poszczególne stany społeczne i grupy zawodowe Miechowa. W Wielki Czwartek – dzień kapłański, tradycyjne obmywanie nóg. Wyznacza się do tego obrzędu zesłańców, kombatantów z AK, bojowników o wolną Polskę. Wielkopiątkowej Liturgii w bazylice i Drodze Krzyżowej po gotyckich krużgankach przewodniczy zwykle biskup kielecki lub biskupi pomocniczy– na pamiątkę celebrowania tych obrzędów przez generałów zakonu. Opis Męki Pańskiej rozważany w świątyni śpiewany jest na role przez księży parafialnych, co nawiązuje do tradycji śpiewów zakonnych. Figura Chrystusa na marach niesiona jest przez dziewczęta w białych tunikach, a przed figurą wierni niosą młotek, gwoździe, ciernie, obcęgi, trzcinę z gąbką, włócznię i drabinę. Procesji do Grobu towarzyszy odgłos drewnianych kołatek i pieśń chóru. Nad uformowaną według określonego porządku procesją (m. in. z harcerzami, żołnierzami, strażakami) z daleka góruje Najświętszy Sakrament, niesiony przez Księdza Biskupa. Podążają za nim rycerze Grobu Bożego, kanonicy miechowscy, kapłani. Doskonała akustyka w bazylice sprzyja śpiewnemu dialogowi pomiędzy chórem, kapłanami, wiernymi. Przy Grobie stróżują zazwyczaj strażacy. Tak jak wieki temu, stąd – na Polskę i diecezję – promieniuje liturgia Wielkiego Tygodnia.

Reklama

Tajemnica Pustego Grobu

W wyjątkowości tego odpustu Jan Włudarczyk upatruje szansę dla budowania szczególnej duchowości miechowskiego sanktuarium. – Zostały dokonane wielkie dzieła w postaci ogromnych renowacji, co jest ogromną zasługą śp. ks. inf. Jerzego Gredki, ale warto nadal wydobywać duchowe wartości tego miejsca, co już czyni nowy proboszcz ks. kan. Mirosław Kaczmarczyk – uważa Włudarczyk. Ciekawą inicjatywą jest np. zaproszenie do Miechowa franciszkanów, którzy głosili nauki o Piątej Ewangelii (wkrótce kontynuowane). Jest to zalążek budowania ciekawej wspólnoty bożogrobców i franciszkanów, tak mocno związanych przez posługę z Ziemią Świętą. Ogromnie ważne, zdaniem komandora, ale i księży pracujących w parafii, jest popularyzowanie odpustu Pustego Grobu. – To zaproszenie do rozmyślania nad tą najważniejszą tajemnicą – Zmartwychwstaniem, którego symbolem jest pusty grób. To pochylenie się nad rzeczywistością śmierci, która każdego z nas dotknie, ale i nadzieją – ponownego życia po śmierci. Dlatego to miejsce i ta tajemnica powinny się odnaleźć w świecie współczesnym i jest to ogromne wyzwanie – zauważa komandor Włudarczyk.

Reklama

W piątki w kaplicy Grobu Bożego została w tym roku w Wielkim Poście wprowadzona Msza św. z Koronką do Miłosierdzia Bożego. Ks. proboszcz Mirosław Kaczmarczyk zaprasza także na pielgrzymkę diecezjalną 17 maja „Z Maryją do Grobu Jej Syna w Polskiej Jerozolimie”, która również przyczyni się do ożywienia kultu. Jest to duże przedsięwzięcie, do którego przygotowuje się parafia, samorząd, instytucje i osoby wspomagające.

– Z wiosną ruch pielgrzymkowy w Miechowie znacznie się nasilił, kalendarz jest prawie pełen. Wizyty pielgrzymów organizujemy we współpracy z Muzeum Ziemi Miechowskiej – mówi ks. Robert Woszczycki, wikariusz w parafii.

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pindel w Rychwałdzie: modlitwa i pokuta – to logika Pana historii

[ TEMATY ]

sanktuarium

uroczystość

www.dobremiejsce.org

Liczni wierni uczestniczyli 13 lipca w nabożeństwie fatimskim w sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej – Pani Ziemi Żywieckiej w Rychwałdzie koło Żywca. Uroczystościom, w których udział wzięli między innymi członkowie Rycerstwa Niepokalanej z terenu Śląska i Małopolski, przewodniczył bp Roman Pindel. Pielgrzymi adorowali Najświętszy Sakrament wystawiony w monstrancji fatimskiej, która w sanktuarium Pani Ziemi Żywieckiej przebywać będzie do 16 lipca.

Nawiązując do czytania z Księgi Rodzaju, bielsko-żywiecki biskup w homilii zwrócił uwagę, że historia, w której Józef wypowiada słowa „Ja jestem Józef, brat wasz, to ja jestem tym, którego sprzedaliście do Egiptu” dzieje się w określonym kontekście dziejów świata: wydarzeń, zagrożeń i niebezpieczeństw.

CZYTAJ DALEJ

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

[ TEMATY ]

LGBT

Kosowo

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

"Kosowo dołoży wszelkich starań, aby wkrótce stać się drugim po Czarnogórze krajem Bałkanów Zachodnich, który gwarantuje swoim obywatelom prawo do związków partnerskich osób tej samej płci. Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć (ten cel) w najbliższej przyszłości" - powiedział Kurti, dodając, że do zmiany w kosowskim prawie może dojść już w maju.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję