Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Europejski węgiel i stal

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się w 1950 r. Pięć lat po drugiej wojnie światowej francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman wydał deklarację nazywaną od jego nazwiska „deklaracją Schumana”. Powstała Europejska Wspólnota Węgla i Stali dająca początek Unii Europejskiej. W zamierzeniu ojców założycieli Unii, którzy byli chrześcijańskimi demokratami, kontrola nad węglem i stalą miała zapobiec ewentualnym wojnom, gwarantując pokój i dobrobyt w Europie. Nad projektem Unii Europejskiej powiewać miała niebieska flaga z dwunastoma złotymi gwiazdami. Jak wyznał jej twórca Arsène Heitz, zainspirował go wizerunek Najświętszej Maryi Panny przedstawiony w Apokalipsie św. Jana (12, 1): „a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”. Choć obecnie założyciel Unii Schuman jest w Kościele katolickim kandydatem na błogosławionego, jego imię nosi plac w Brukseli i sala w Parlamencie Europejskim, a unijna flaga z dumą prezentowana jest w każdym z 28 krajów Unii, to statek pod tą banderą popłynął w innym kierunku.

W Parlamencie Europejskim i innych unijnych instytucjach wyrugowano symbolikę chrześcijańską. We wszystkich ważnych dokumentach UE, jak chociażby w Traktacie Lizbońskim i Karcie Praw Podstawowych celowo pominięto odniesienia do Boga i chrześcijańskich korzeni Europy. W siedzibie Parlamentu Europejskiego nie ma miejsca na kaplicę. Co więc pozostało z projektu Unii Europejskiej? Niedawno francuski europoseł Bruno Gollnisch publicznie stwierdził, że główne założenia Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali nie dotyczą już Francji. W kraju tym bowiem nie ma już ani jednej kopalni węgla. W związku z tym wezwał on do redefinicji Unii. Szykują się zmiany, zwłaszcza że partia wspomnianego europosła w jego kraju w sondażach osiąga 24 proc. poparcia. Zmiany we Francji niewątpliwie rzutować będą na centrum decyzyjne Unii, czyli niemiecko-francuski dyrektoriat. Czas pokaże, czy inne kraje Unii, w tym Polska, ograniczą się wyłącznie do biernego obserwowania tego procesu.

* * *

Mirosław Piotrowski – poseł do Parlamentu Europejskiego, profesor WSKSiM i KUL, kierownik Katedry Historii Najnowszej KUL, założyciel i kierownik Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-02-11 15:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PE wzywa Moskwę do potępienia komunizmu

[ TEMATY ]

parlament

Iwona Sztajner

Parlament Europejski wezwał „władze Rosji do potępienia komunizmu i reżimu sowieckiego oraz do karania sprawców jego zbrodni i przestępstw”. Na wniosek Marka Jurka stanowisko to znalazło się w „Raporcie o stanie stosunków między Unią Europejską a Rosją”.

Na wniosek eroposła z Polski znalazło się w Raporcie o stanie stosunków miedzy Unią Europejską a Rosją stanowczy apel do władz Federacji Rosyjskiej o potępienia komunizmu i reżimu sowieckiego. - Stanowisko przyjęte przez Parlament stanowi realizację programu Prawicy Rzeczypospolitej w zakresie międzynarodowego potępienia komunizmu, jako zasadniczego motywu polskiej polityki kulturalnej na forum międzynarodowym - informuje Lidia Sankowska-Grabczuk, rzecznik prasowy erodeputowanego Marka Jurka.
CZYTAJ DALEJ

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

2025-04-09 14:40

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.

Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję