Reklama

Polska

Bezprawne ingerencje Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawy wewnętrzne Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 4/2014, str. 12

[ TEMATY ]

polityka

Kościół

prawo

fuzzcat / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce do najnowszych wydarzeń w dziedzinie stosunków między Państwem a Kościołem, bulwersujących opinię publiczną, należą bezpodstawne ingerencje Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w sprawy wewnętrzne Kościoła katolickiego. Za pośrednictwem swych decyzji usiłuje on bowiem – działając pod presją grupy wojujących ateistów – narzucić księżom proboszczom, aby w sporządzaniu dokumentacji w księgach parafialnych dotyczących wystąpienia z Kościoła, postępowali pod ich dyktando w sposób sprzeczny z zasadami prawa kanonicznego, czyli wewnętrznego prawa Kościoła katolickiego. Trzeba jednocześnie stwierdzić, że takie postępowanie Generalnego Inspektora, jednego z centralnych organów władzy administracyjnej w Polsce, budzi stanowczy sprzeciw obywateli państwa polskiego, będących wiernymi Kościoła katolickiego. Dopuścił się on bowiem pogwałcenia powszechnie obowiązującej zasady demokratycznego państwa prawa, jakim zgodnie z art. 2 Konstytucji powinna być Rzeczpospolita Polska. Są to bowiem bezpodstawne akty ingerencji organu władzy państwowej w sprawy wewnętrzne Kościoła, podejmowane z pozycji supremacji państwa nad Kościołem, jaką kierowały się władze komunistyczne. Główny Inspektor na uzasadnienie swych decyzji powołuje się na błędny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 18 października 2013 r. (I OSK 1487/12), niemający mocy prawa powszechnie obowiązującego.

Reklama

Nie ulega wątpliwości, że Generalny Inspektor w tej sprawie dopuścił się wielokrotnego pogwałcenia podstawowych zasad relacji między Państwem a Kościołem i innymi związkami wyznaniowymi, obowiązujących w Polsce i w całej Unii Europejskiej. W szczególności dotyczy to naruszenia postanowień ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 1997, Nr 133, poz. 883 ze zm.), uchwalonej w następstwie przystąpienia Polski w 1997 r. do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (Dz.U.1993, Nr 61, poz. 284-286) w celu dostosowania prawa krajowego do standardów europejskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W rzeczywistości postępowanie Głównego Inspektora nie dotyczy ochrony wolności sumienia i wyznania, jak błędnie sugeruje przedstawiciel grupy wojujących ateistów. Przynależność każdego człowieka do Kościoła w Polsce zawsze jest jego sprawą osobistą i dobrowolną, a zbiory danych osobowych w tej sprawie podlegają szczególnej ochronie władzy kościelnej – zgodnie z instrukcją Konferencji Episkopatu Polski z 23 września 2009 r. o ochronie danych osobowych w działalności Kościoła katolickiego w Polsce – Akta KEP 12 (2009) 53-59. Zbiory te ustawodawca polski wyłączył spod kontroli Generalnego Inspektora Danych Osobowych (art.43, ust.1 pkt 1 ustawy o ochronie danych osobowych). Tymczasem Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych podejmuje ingerencje w sprawy wewnętrzne Kościoła dotyczące ochrony danych osobowych. Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że ingerencje te są sprzeczne z prawem powszechnie obowiązującym w Polsce i w Unii Europejskiej.

Reklama

Całkowicie bezpodstawne jest bowiem powoływanie się wojujących ateistów, pod których presją działa Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, na prawo Unii Europejskiej. Stoi to bowiem w jaskrawej sprzeczności z postanowieniem Traktatu o reformie Unii Europejskiej, zwanego potocznie Traktatem Lizbońskim (art.17, ust.1). Na tej podstawie Unia w pełni respektuje prawo krajowe państw członkowskich w sprawach dotyczących statusu prawnego Kościołów i nie narusza go. Każdy organ władzy RP, nie wykluczając Głównego Inspektora Danych Osobowych, jest zobowiązany w sprawach dotyczących ochrony danych osobowych respektować obowiązujące w Polsce normy prawa krajowego, a w szczególności przestrzegać postanowień ustawy o ochronie danych osobowych. Na podstawie tej ustawy kościelne zbiory danych osobowych – w tym zbiory parafialne – nie podlegają bowiem kontroli z jego strony. Wszelkie nakazy tego Inspektora skierowane do księży proboszczów dotyczące sporządzania adnotacji faktu apostazji w księgach parafialnych w sposób niezgodny z normami prawa kanonicznego są sprzeczne z normami prawa traktatowego Unii Europejskiej. Są to akty nadużycia władzy przez jeden z naczelnych organów władzy wykonawczej w RP.

Następnie trzeba stwierdzić, że wymienione wyżej decyzje Głównego Inspektora Danych Osobowych są przejawem pogwałcenia proklamowanych w Konstytucji RP (art. 25) i w Konkordacie (art.1) podstawowych zasad poszanowania autonomii i niezależności Kościoła i Państwa, każdego w swoim zakresie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że ochrona danych osobowych zawartych w zbiorach parafialnych jest ustawowo wyjęta spod kontroli ze strony Głównego Inspektora Danych Osobowych. Jego ingerencje w tym przedmiocie są więc przejawem pogwałcenia konstytucyjnej zasady poszanowania autonomii i niezależności organów władzy Kościoła katolickiego i organów władzy państwowej oraz każdego z nich w swoim zakresie.

W konsekwencji trzeba stwierdzić, że nakazy Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych w tej sprawie są nielegalne i jako takie nie mogą podlegać wykonaniu. Księża proboszczowie mają obowiązek postępować w tym przedmiocie zgodnie z normami prawa kanonicznego określonymi przez Konferencję Episkopatu Polski.

Sądzę, że kompetentne organy władzy kościelnej i państwowej podejmą w tej sprawie działania zmierzające do rozwiązania konfliktu zgodnie z konstytucyjną zasadą współdziałania państwa i Kościoła dla dobra człowieka i dobra wspólnego. Jednocześnie należy wyrazić głębokie ubolewanie, że Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych stał się instrumentem realizacji kaprysów wąskiej grupy wojujących ateistów, usiłujących za jego pośrednictwem narzucić swoją wolę Kościołowi. Sytuacja ta kojarzy mi się z przysłowiem ludowym, które głosi: „Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na Mszę dzwoni”.

2014-01-21 15:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To jest ich mowa

Niedziela Ogólnopolska 33/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

AndYaDontStop / Foter / Creative Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY 2.0)

Wybitny pisarz, niedawno zmarły Marek Nowakowski, komentując rozmowy polityków Platformy Obywatelskiej z biznesmenami, nagranymi w tzw. aferze hazardowej kilka lat temu, mówił: „Państwo dla tych polityków nie ma nic wspólnego z dobrem wspólnym, tylko z dobrem najcwańszej grupy społeczeństwa. (…) I nawet nie jest ważne, czy ich łapy zostaną chwycone w cudzej kieszeni. To mnie nie interesuje. Wystarczy świat ich powiązań, mentalności, przyjaźni. I język – ten, który mają na pokaz, i ten właściwy, prywatny, który odsłania istotę ich postępowania”. I dalej: „Widać wyraźnie dualizm tej mowy. Jest mowa publiczna i potwornie z nią kontrastująca mowa prywatna. Ta dwoistość szalenie intryguje, a mieliśmy już z nią do czynienia w latach PRL-u. Te barwne, urocze dialogi Gudzowatego z Oleksym. Rozkosz…
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Parakletos

2025-05-21 08:38

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Grażyna Kołek

Komentarz do Ewangelii na VI Niedzielę Wielkanocną roku C.

CZYTAJ DALEJ

Bp Szkudło do mężczyzn w Piekarach Śląskich: Rodzinność to życiodajne źródło wartości

2025-05-25 12:36

[ TEMATY ]

rodzina

Pielgrzymka mężczyzn

Piekary Śląskie

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W niedzielę 25 maja w sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich odbywa się pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców. - Na Śląsku rodzina od wieków zajmuje miejsce szczególne. W tradycyjnych domach panowały wartości, takie jak szacunek do starszych, pracowitość, wiara i solidarność. Rodzinność to nie przeżytek, ale życiodajne źródło wartości - mówił na rozpoczęcie bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej do pielgrzymów zgromadzonych na kalwaryjskim wzgórzu.

Pielgrzymka rozpoczyna się tradycyjnie od procesji z bazyliki piekarskiej na kalwaryjskie wzgórze. Tam słowo do zebranych skierował bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej. - W setną rocznicę powstania naszej diecezji stajemy dziś w duchu wiary i wdzięczności wobec Boga, wobec Maryi - Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej i wobec naszych przodków. Wspominamy tych, którzy na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią, często cicho, pokornie, w codziennym trudzie, lecz z niezłomnym sercem. To oni budowali nasze kościoły: z cegły i modlitwy. To oni, mimo wojen, granic, przemian politycznych i społecznych, nieśli w sobie żywą nadzieję, że Chrystus jest Panem każdego czasu. Na Śląsku, gdzie splatają się języki, kultury i dzieje, wiara była kotwicą, która trzymała rodziny i wspólnoty przy Bogu. Dziękujemy za biskupów, kapłanów, którzy służyli ludowi, często wśród cierpienia i niezrozumienia. Za rodziny, które przekazywały dzieciom pacierz i krzyż. Za babcie uczące śpiewać „Serdeczna Matko” i „Matko Piekarska”, za ojców, którzy w milczeniu klękali do modlitwy. To ich świadectwo staje się dla nas zobowiązaniem - mówił bp Marek Szkudło.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję