Reklama

Dobra wiadomość dla rodzin

Częstochowskie „tak” dla naprotechnologii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na sesji Rady Miasta Częstochowy 5 grudnia 2013 r. radni podjęli uchwałę w sprawie dofinansowania programu pn. „Leczenie niepłodności metodą naprotechnologii”.
Uchwała zobowiązuje prezydenta Częstochowy do stworzenia stosownego programu zdrowotnego oraz dofinansowania go ze środków budżetu miasta. Jesteśmy pierwszą gminą w Polsce, która wprowadziła naprotechnologię w poczet zadań finansowanych przez samorząd. Czy to dobrze? To bardzo dobrze, gdyż naprotechnologia jest metodą naturalną i stanowi alternatywę dla kontrowersyjnego programu in vitro. Nie wolno pozbawiać społeczeństwa możliwości wyboru metody leczenia domniemanej niepłodności, zwłaszcza że tylko 20 proc. przypadków to niepłodność wynikająca z choroby (idiopatyczna), zaś pozostała, lwia część – właściwie diagnozowana, daje nadzieję małżeństwom na posiadanie własnych milusińskich drogą, „jak Pan Bóg przykazał”.
Nie będę rozdzierał szat, że nie wszyscy radni byli za uchwałą, nie będę wymieniał po nazwisku, kto głosował przeciw. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że jedyny klub Rady Miasta, który w stu procentach swego składu głosował za uchwałą, to Klub Prawa i Sprawiedliwości.
Warto przypomnieć drogę, w wyniku której pod obrady rajców trafiła obywatelska uchwała o naprotechnologii. 7 września 2013 r. w Urzędzie Miasta odbyło się sympozjum naukowe pt. „Ekologia prokreacji. Jak sobie radzić z bezpłodnością?”, zorganizowane przy współpracy Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka z częstochowskim Okręgiem Prawa i Sprawiedliwości. Sympozjum zobrazowało mieszkańcom miasta, czym tak naprawdę jest naprotechnologia, a ciekawe wykłady prof. dr. hab. Bogdana Chazana, prof. dr. hab. Andrzeja Kochańskiego i lek. med. Darii Mikuły-Wesołowskiej odpowiedziały w pełni, jak należy postępować w przypadku przedłużającego się stanu niepłodności, na który odpowiedzią jest naprotechnologia. W sympozjum głos zabierali także: poseł Szymon Giżyński, radny Sejmiku woj. śląskiego Artur Warzocha, przewodniczący Klubu Radnych PiS RM Częstochowy Artur Gawroński i wiceprezes Unii Laikatu Katolickiego Krzysztof Janus. Na sali sesyjnej Urzędu Miasta, wypełnionej po brzegi, gościli m.in. posłanka Jadwiga Wiśniewska, były prezydent Tadeusz Wrona i wiele znamienitych osób, uczestników życia publicznego w Częstochowie i regionie. Sympozjum było swoistym zaczynem i zaowocowało powstaniem obywatelskiego projektu uchwały o dofinansowaniu programu pn. „Leczenie niepłodności metodą naprotechnologii”. Zebrano ponad 3 tys. podpisów (wymagana liczba to jeden tysiąc) staraniem Rycerzy Kolumba, Klubu Radnych PiS oraz Biura posła Szymona Giżyńskiego. Tak „wyposażona” uchwała została przez Radę Miasta Częstochowy podjęta. Stosowny wniosek do Projektu Budżetu Miasta (w imieniu Klubu Prawa i Sprawiedliwości RM) złożył radny Artur Gawroński, z kwotą dofinansowania w 2014 r. 80 tys. zł. Należy podkreślić determinację radnego Gawrońskiego, który powyższy wniosek składa co rok od trzech lat.
Z Częstochowy poszedł w samorządową Polskę wyraźny sygnał: dajmy ludziom możliwość leczenia niepłodności bezpiecznie i naturalnie, po Bożemu, metodą naprotechnologii.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Częstochowy

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-12-30 14:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Czy Norwegia jest nadal krajem chrześcijańskim? Nowy biskup Oslo: I tak, i nie

2025-08-26 13:19

[ TEMATY ]

Norwegia

kraj chrześcijański

nowy biskup Oslo

Adobe Stock

Przykład architektury sakralnej w Norwegii

Przykład architektury sakralnej w Norwegii

Nowy biskup katolicki Oslo, Fredrik Hansen w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress opowiedział o sytuacji niewielkiej mniejszości katolickiej w Norwegii. Podobnie jak wszędzie w Skandynawii, katolicy w norweskiej diecezji Oslo stanowią niewielką mniejszość. Wśród około 4,2 mln mieszkańców tego obszaru żyje 160 tys. osób zarejestrowanych jako katolicy. W rzeczywistości jednak liczba ta jest znacznie wyższa, wyjaśnił hierarcha. Podkreślił, że jego diecezja charakteryzuje się dużą różnorodnością narodowości i tradycji. Stwarza to również wielką szansę dla Kościoła, powiedział bp Hansen.

W funkcji ordynariusza Oslo Hansen zastąpił w połowie lipca biskupa Markusa Eidsviga. Bp Eidsvig - rodowity Norweg, od 1995 roku członek kanonii augustianów w Klosterneuburgu koło Wiednia - kierował tą diecezją od 2005 roku. Musiał zrezygnować z tej funkcji ze względu na stan zdrowia. W listopadzie 2024 roku papież Franciszek mianował biskupem koadiutorem profesora i byłego dyplomatę watykańskiego ks. Hansena, który otrzymał sakrę biskupią w styczniu 2025 roku z rąk sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolina. Bp Eidsvig ponownie zamieszka w opactwie Klosterneuburg wśród swoich współbraci.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Gazy: zostajemy na miejscu. Chcemy nadal służyć wszystkim

2025-08-27 14:31

[ TEMATY ]

strefa gazy

Parafia Świętej Rodziny

proboszcz z Gazy

służyć wszystkim

zostajemy

Vatican Media

Ojciec Romanelli zapowiada, że on i inni księżą oraz siostry zakonne pozostaną w Gazie mimo działań wojennych

Ojciec Romanelli zapowiada, że on i inni księżą oraz siostry zakonne pozostaną w Gazie mimo działań wojennych

Proboszcz i inni zakonnicy z parafii Świętej Rodziny w Strefie decydują się nadal „służyć potrzebującym, starszym, chorym” w Gazie, pomimo działań wojennych. Wojna trwa, bombardowania nie ustają, ludzie potrzebują wszystkiego, ale – jak mówi zakonnik Mediom Watykańskim – „jesteśmy w rękach Pana i ufamy, że z pomocą tak wielu dobrych ludzi na świecie to się zatrzyma”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję