Reklama

Święci i błogosławieni

Relikwie św. Teresy z Lisieux w Łodzi

Święta Teresa urodziła się 2 stycznia 1873 r. w Alençon we Francji. W wieku piętnastu lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Bosych. Zmarła 30 września 1897 r. w Lisieux, przeżywszy zaledwie 24 lata. Pozostawiła zapiski zatytułowane „Dzieje duszy”. 29 kwietnia 1923 r. papież Pius XI ogłosił ją błogosławioną, a 17 maja 1925 r. dokonał jej kanonizacji. 19 października 1997 r. Ojciec Święty Jan Paweł II nadał jej tytuł doktora Kościoła powszechnego. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus jest najmłodszym doktorem Kościoła w historii, a także trzecią kobietą, której został nadany ten tytuł. Posiadają go jeszcze: św. Teresa z Ávila i św. Katarzyna ze Sieny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czwartek 29 sierpnia w łódzkim kościele Ojców Karmelitów Bosych pw. Opieki Świętego Józefa i Matki Bożej z Góry Karmel gościły relikwie św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. Przybyły do Łodzi z Białorusi, gdzie peregrynowały od 1 czerwca do 28 sierpnia br. W tym czasie samochód z relikwiami przemierzył prawie 9 tys. kilometrów, a relikwiarz z doczesnymi szczątkami Świętej nawiedził 159 kościołów i kaplic. Niejednokrotnie był on położony na wyściełanych kwiatami placach białoruskich miast i miasteczek, w których nie ma kościołów. Setki tysięcy ludzi różnych wyznań: katolików, prawosławnych, protestantów, a także niewierzących spotkało się z relikwiami wielkiej „Małej Świętej”.

W drodze powrotnej z ziemi białoruskiej do Francji relikwie św. Teresy zatrzymały się w łódzkim kościele Ojców Karmelitów Bosych przy ul. Liściastej 9. Relikwiarz, który do świątyni wnieśli Ojcowie Karmelici wraz z członkami Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego, stanął nieopodal prezbiterium na specjalnie przygotowanym miejscu ozdobionym różami, ulubionymi kwiatami św. Teresy. Podczas uroczystego powitania proboszcz i przeor o. Krzysztof Wesołowski OCD prosił zgromadzonych, aby jak najlepiej wykorzystali obecność relikwii św. Teresy i za jej wstawiennictwem prosili, by ich relacja z Panem Bogiem każdego dnia stawała się coraz bardziej doskonała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po ceremonii powitania rozpoczęła się koncelebrowana Msza św., której przewodniczył o. Sergiej Tryścień OCD, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała i Matki Bożej Szkaplerznej w Mińsku. Wraz z nim Najświętszą Ofiarę sprawowali Ojcowie Karmelici. Wśród licznie zgromadzonych wiernych obecni byli miejscowi parafianie, goście z wielu innych parafii, siostry karmelitanki bose z Łodzi i spoza jej granic.

Żyć miłością Boga i bliźniego

- Dzisiaj doświadczamy wielkiej dobroci Pana Boga, który pozwala nam przebywać w pobliżu relikwiarza z doczesnymi szczątkami św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza - zaznaczył w homilii o. Piotr Frosztęga OCD z Mińska. - Św. Teresa, która żyła miłością Boga i bliźniego, przyciąga ogromne rzesze ludzi. „Mimo mej małości chciałabym oświecać dusze tak, jak prorocy i doktorzy Kościoła. Mam powołanie być apostołem, pragnę przemierzać świat głosząc Twoje Imię”. Dzisiaj spełniło się wiele pragnień. Po pierwsze pragnienie nas wszystkich, aby pochylić głowę z czcią przed św. Teresą, a także jej pragnienie, by prawda o Chrystusie dotarła do wszystkich miejsc na ziemi. Już w latach 40. XX wieku św. Teresa rozpoczęła swoje posłannictwo misyjne poprzez nawiedzenie wielu świątyń we Francji. Chciała być misjonarzem, apostołem, chciała przemierzać świat i głosić imię Chrystusa. Któż mógłby się spodziewać, że jej relikwiarz dotrze niemalże do wszystkich krajów świata. Będzie na wszystkich kontynentach, tam, gdzie są katolicy, osoby wierzące, ale też tam, gdzie Boga próbowano usunąć z ludzkich serc, jak np. w Rosji. Św. Teresa wypowiedziała w swoim krótkim życiu wiele głębokich myśli, które są drogowskazami na naszej drodze wiary.

Reklama

O. Piotr zwrócił uwagę, że św. Teresa przekazuje te cenne wskazówki każdemu z nas. Oto jedna z nich: „Mów Panu Jezusowi, że go kochasz, nawet jeśli tego nie odczuwasz. W ten sposób zmusisz Jezusa, by wziął cię na ramiona jak dziecko, które jeszcze nie umie chodzić, mówić”. To piękny sposób rzucenia się w ramiona Jezusa Chrystusa. Wspaniała droga do tego, by prosto dotrzeć do ojczyzny niebieskiej. - Rozpoczynając spotkanie ze św. Teresą w Łodzi, życzę wam wszystkim, aby było ono szczególnie owocne. Życzę, by te indywidualne spotkania z relikwiami św. Teresy były dla każdego odkryciem prawdziwej historii własnej duszy - zakończył o. Piotr.

Po Mszy św. każdy mógł podejść do relikwiarza, dotknąć go lub ucałować oraz modlić się przed relikwiami św. Teresy.

Czas przeniknięty łaską Boga

Proboszcz i przeor konwentu łódzkiego o. Krzysztof Wesołowski OCD podkreśla, że to były niezapomniane chwile przeniknięte łaską Boga. Tak bowiem można nazwać nawiedzenie relikwii św. Teresy w karmelitańskim kościele pw. Opieki św. Józefa w Łodzi. Przed godz. 8 św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitanka bosa, patronka misji świętych, doktor Kościoła, w znaku swoich relikwii przekroczyła próg świątyni. Od chwili przybycia, aż do pożegnania relikwie Świętej otaczała wielka rzesza modlących się ludzi, którzy jakby chcieli dać świadectwo słowom, które kiedyś wypowiedziała św. Teresa: „Wszyscy kochać mnie będą”. Osoby starsze, młodzież i dzieci, wszyscy przychodzili i przedstawiali św. Teresie swoje pragnienia i potrzeby, wierząc w jej skuteczne wstawiennictwo przed Panem Bogiem. Każda z trzech Mszy św., które były sprawowane w tym dniu, gromadziła coraz więcej czcicieli św. Teresy, którzy o godz. 15 wypełnili świątynię do ostatniego miejsca. O. Wesołowski podkreśla, że zrobiło to na nim wielkie wrażenie, tym bardziej, że nawiedzenie relikwii nie było nagłaśniane. Wspólnota parafialna wierzyła, że sama św. Teresa zatroszczy się o swoich przyjaciół, którzy zechcą ją odwiedzić, kiedy do nich przybędzie. - Teraz gorąco prosimy Boga, aby przez wstawiennictwo św. Teresy sprawił, by to nawiedzenie wydało błogosławione owoce, wobec łaski tak obficie rozlanej w tym wydarzeniu.

O godz. 16 nastąpiło pożegnanie relikwii, po czym zostały one przeniesione do samochodu i wyruszyły do Poznania.

2013-09-11 15:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: tegoroczne świętowanie tradycyjne, ale jednak nieco inne

[ TEMATY ]

Jasna Góra

święta

Krzysztof Świertok /BPJG

Tradycyjne, ale jednak nieco inne będzie tegoroczne świętowanie Bożego Narodzenia przez jasnogórskich paulinów. Częstochowski klasztor to największa wspólnota Zakonu Św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Wigilia nie ma sobie równych. Będzie wspólna modlitwa i wieczerza, ale nie będzie indywidualnego dzielenia się opłatkiem. Wszystko po to, by w ponad stuosobowej grupie zachować konieczny dystans. Zakonnicy podzielą się także udziałem w bożonarodzeniowej Mszy pasterskiej, bo celebrowane będą dwie świąteczne Eucharystie. Pierwsza o godz. 21.30 a druga o północy.

I to wszystkie zmiany. Jak zawsze paulini przed wigilijną wieczerzą zgromadzą się w zakonnej kaplicy na nieszporach, w czasie których odczytany zostanie tradycyjny list na Boże Narodzenie przełożonego generalnego Zakonu. Potem przejdą do refektarza, gdzie odczytaniem fragmentu Pisma Świętego i wspólnym śpiewem kolęd rozpocznie się wigilia. Życzenia wypowiedzą zakonni przełożeni. - Nie zabraknie świątecznych podarunków, są to na ogół symboliczne drobiazgi lub przedmioty, np. książki potrzebne każdemu zakonnikowi - zapowiada przeor o. Samuel Pacholski i zdradza, że jak zwykle wśród prezentów będą kalendarze-terminarze. Sporo radości sprawia śpiew kolęd wykonywany przez poszczególne „stoły”, przy których zgodnie z precedencją czyli pierwszeństwem powołania do zakonu, paulini zasiadają na co dzień do posiłków.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

[ TEMATY ]

nowenna

Św. Andrzej Apostoł

wikipedia.org

św. Andrzej Apostoł

św. Andrzej Apostoł

9-dniowe nabożeństwo (21-29 listopada) do św. Andrzeja w celu uproszenia potrzebnych łask za Jego przyczyną. Chcąc łatwiej dostąpić łaski, dobrze w czasie nowenny wyspowiadać się i przyjąć nabożnie Komunię św.

Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca wiernych i ogień miłości Twojej racz w nich zapalić.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję