Relikwie do świątyni wprowadził pan Stanisław Kibało, parafialny przedstawiciel ludzi pracy, Starszy Dolnośląskiego Cechu Piekarzy i Cukierników.. -“Zło dobrem zwyciężaj”, tego chcemy się od bł. ks. Jerzego uczyć i to chce on nam, swoją obecnością w relikwiach w naszym kościele, przypominać i wskazywać nam również drogę do naszego Zbawiciela - mówił we wstępie do liturgii proboszcz parafii.
Podczas Mszy świętej ks. Rafał Cyfka wygłosił także okolicznościową homilię. - Wspominamy dzisiaj 40, rocznicę jego męczeńskiej śmierci, a dokładnie 40. rocznicę jego pogrzebu .Wtedy pół miliona ludzi w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, a miliony we wszystkich kościołach Polski oddawali cześć kapelanowi “Solidarności”, a przede wszystkim świadkowi Jezusa - zaznaczył ks. Cyfka, przywołując wspomnienia tego dnia jednego z wiernych leśnickiej parafii,a także przywołał swoje wspomnienia, gdy spotykał ludzi, którzy z czułością mówili o ks. Jerzym, a w swoich domach mieli obrazki z tym kapłanem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dla wielu młodych osób, które nie zaznały klimatu czasu komunizmu w Polsce, postać ks. Jerzego jest odległa. - Tymczasem przesłanie, które niesie ze sobą ks. Popiełuszko jest ponadczasowe i wciąż aktualne i ono wypływa z Ewangelii dziś czytanej, mówiącej o miłości do Boga i bliźniego - wskazał ks. Cyfka dodając: To, czego nauczał ks. Jerzy, o czym świadczył i za co zginął, to nic innego jak przykazanie miłości Boga i bliźniego. Miłości Boga, która wyzwala od lęku, która czyni prawdziwie wolnym. Tak było łatwo w czasach komunizmu i stanu wojennego nienawidzić, tak łatwo było odpowiadać złem za zło. To wypływało z uczuć i emocji, które towarzyszyły wtedy ludziom.. A ten, tak bardzo niepozorny kapłan, na przekór tego, co wydawało się być najprostsze, mówił o miłości, szacunku, o zaniechaniu nienawiści - opowiadał kaznodzieja, przywołując słowa ks. Popiełuszki, które wypowiedział kilka godzin przed śmiercią podczas modlitwy różańcowej, które nawoływały do modlitwy, zadumy, pełne przestrogi przed nienawiścią, odwetem, przemocą.
Ksiądz Popiełuszko nie tylko głosił prawdę o miłości Boga, ale także tą prawdą żył. - Przykład miłości bliźniego pokazał ks. Jerzy, gdy był ze strajkującymi robotnikami, czy gdy zanosił zimą herbatę śledzącym go SBekom, czy dzielił się opłatkiem w Wigilię Bożego Narodzenia - przypomniał kaznodzieja, dodając: - Wiedział, że jedyną drogą, która może przynieść przemianę człowieka, ale także i całego narodu jest dobroć. Dlatego też słowa św. Pawła Apostoła: “Zło dobrem zwyciężaj” uczynił swoim mottem i znakiem To było powodem ogromnej miłości, ale też powodem nienawiści komunistów względem niego.
Reklama
Nauka płynąca z życia i śmierci ks. Jerzego to przestroga przed czynieniem zła względem bliźniego. - Nienawiść puszczona do serca i umysłu zaślepia. Ona odbiera zdrowe myślenie i zdrową ocenę sytuacji. Nienawiść wpuszczona do umysłu i do serca chce się mścić i prawdziwie zniewala. Przed tym przestrzegał Polaków ksiądz Jerzy i przed tym przestrzega także dziś i uczy, że jedyną drogą do Królestwa Bożego jest miłość Boga i bliźniego, którym jest każdy człowiek bez wyjątku, także ten, z którym się nie zgadzamy, z którym jest nam nie po drodze, z którym się różnimy poglądami czy stylem życia. A jedyną drogą do przemiany człowieka i całego narodu jest dobroć, wzajemna ,miłość, szacunek - wskazał ks. Rafał Cyfka, dodając:- Ksiądz Popiełuszko przypomina nam dzisiaj o ważnej wartości, jaką jest wierność, a która przeżywa dziś ogromny kryzys.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko był kapłanem, który nie dał się zastraszyć. - Wiedział, że za to, co robi będą chcieli go zabić, a mimo to nie zaniechał swojej posługi kapłańskiej. Po ludzku się tego bał, a mimo to nie wyjechał na studia do Rzymu, nie dał się schować był konsekwentny i wierny do końca. Ksiądz Jerzy wiedział, że wierność pasterza jest obrazem wierności Boga, który zbawia i towarzyszy. I taki jest dla nas dzisiaj bł. ks. Jerzy, który stał się orędownikiem wierności, głosicielem miłości, obrońcą krzyża, który prowadzi do zwycięstwa. I od dzisiaj przypomina nam o tym w swoich relikwiach obecnych w naszej świątyni.
Po zakończonej Mszy świętej była możliwość oddania czci relikwiom bł. ks. Jerzego.