Reklama

Niedziela Świdnicka

Najlepszy prezent na Dzień Dziecka

Nie mogliście dostać lepszego prezentu na Dzień Dziecka - takie słowa usłyszały dzieci, które 1 czerwca wzięły udział w pielgrzymce dzieci pierwszokomunijnych i Eucharystycznego Ruchu Młodych diecezji świdnickiej do Sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie.

Niedziela świdnicka 24/2013, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bardo

Przemysław Awdankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komunia św. jest spotkaniem z osobowym Bogiem pod postaciami Chleba i Wina. Gdybyśmy doceniali w pełni wartość tego spotkania to - jak pisała św. Teresa z Lisieux - „służby porządkowe musiałyby kierować ruchem u wejścia do kościołów”.

Pierwsza Komunia św. to dla dziecka i dla jego rodziców szansa na przeżycie wielkiego święta miłości Boga do człowieka. Eucharystia wraz z Komunią św. jest niezwykłym darem Boga, który pragnie być pokarmem dla człowieka już tu, w wymiarze życia doczesnego. Los każdego z nas w dużej mierze zależy od tego, czym się karmimy na co dzień. Ważna jest zdrowa żywność dla naszego ciała, ale jeszcze ważniejsze jest to, czym karmimy nasz umysł i nasze serce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiedzą o tym doskonale uczestnicy bardzkiej pielgrzymki, którzy mimo chłodu i padającego deszczu szczelnie wypełnili ławki bazyliki mniejszej. Budujący był też fakt, że wiele dzieci było otoczonych obecnością swoich rodziców.

- Pielgrzymowanie dzieci wraz z duszpasterzami, katechetami, rodzicami oraz opiekunami ma wyrażać wdzięczność za dar Komunii św. w codziennym życiu - wskazują organizatorzy pielgrzymki. - Ma pobudzać do trwałego rozmiłowania w Eucharystii oraz związania ich z Kościołem.

W obecnym negatywnym, niestety, kontekście społecznym i kulturowym, pogłębione przygotowanie i przeżywanie I Komunii św. stwarza wyjątkową szansę na umocnienie w dobru zarówno dziecka, jak i jego rodziców. Komunia św. przypomina nam o tym, że nie samym chlebem żyje człowiek, gdyż nikt z nas nie jest samym tylko ciałem. Komunia św. jest też potwierdzeniem niezwykłej godności człowieka. Przypomina nam o tym, że każdy z nas jest ukochanym dzieckiem Boga. Tak jak kochająca matka karmi swoje dziecko własną piersią, tak jeszcze bardziej kochający Bóg karmi nas w Komunii św. samym sobą! To chyba najbardziej niezwykły przejaw wyobraźni Bożej miłości względem człowieka. I tak, jak nie istnieje żaden zdrowszy pokarm dla niemowlęcia niż mleko matki, tak nie istnieje żaden zdrowszy pokarm duchowy dla dzieci, młodzieży i dorosłych, jak karmienie się Bogiem: Jego obecnością, miłością i prawdą.

Reklama

O tym wszystkim przypomniał młodym pielgrzymom bp Adam Bałabuch, który przewodniczył pielgrzymce dzieci pierwszokomunijnych i Eucharystycznego Ruchu Młodych diecezji świdnickiej do Sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary w Bardzie. W bazylice odprawił uroczystą Eucharystię i wygłosił homilię.

- Niedawno przeżywaliśmy Dzień Matki, a dziś jest Dzień Dziecka. Bliskość tych dni uświadamia nam, że serce dziecka jest zawsze blisko serca matki. Wiedząc to, przybywamy dziś do Maryi, która jest również naszą Matką kochającą swoje dzieci - mówił bp Adam. - Kochane dzieci, radujcie się, gdyż jesteście w domu Matki, jednej z najlepszych matek. Wpatrujecie się w Jej oblicze, Jej matczyne dobre oczy, ale i Ona patrzy się w wasze oczy i chciałaby widzieć w waszych oczach radość i dobro, i to nie tylko dziś, ale w całym waszym życiu.

Ksiądz Biskup zwrócił również uwagę na rolę rodziców w przygotowaniu dzieci do przyjęcia po raz pierwszy Komunii św. Zaznaczył, że jeżeli rodzice i dzieci nie żyją na co dzień mądrością Ewangelii, jeżeli w niedziele i święta nie spotykają się z Bogiem w Eucharystii, to Pierwsza Komunia św. stanie się jedynie epizodem i miłym wspomnieniem, które powiększy wprawdzie zasób rodzinnych fotografii, ale nie wpłynie na jakość wychowania dziecka ani na sposób jego postępowania. Pierwsza Komunia św. to dla rodziców przypomnienie o tym, że powinni oni karmić swoje dziecko tymi samymi wartościami i prawdami, którymi karmi nas Bóg. To właśnie rodzice mają być pierwszymi świadkami tego, że Bóg każdego z nas doskonale rozumie i nieodwołalnie kocha. Rodzice dają dziecku czytelne świadectwo o miłości Boga do człowieka wtedy, gdy nie tylko do dziecka, ale również do siebie nawzajem odnoszą się z szacunkiem i z radosną miłością. Miłość doświadczana w rodzinie sprawia, że dziecku łatwo będzie uwierzyć w to, że Bóg kocha je nieodwołalnie i bezwarunkowo.

Reklama

Bp Adam Bałabuch zaapelował także do dzieci, aby zawsze były wdzięczne Bogu za Jego obecność w Najświętszym Sakramencie. Zaznaczył, że dzień Pierwszej Komunii św. jest dla chrześcijanina jednym z najważniejszych w życiu.

Pierwsza komunia św. to dla dziecka rozpoczęcie osobistej, pogłębionej przyjaźni z najwspanialszym Przyjacielem, który kocha i rozumie dziecko bardziej niż jego rodzice. Dobrze przygotowana i przeżyta Komunia św. to jakby przytulenie się do Pana Jezusa. To dotknięcie się Jego obecności i miłości. Takie pogłębione przylgnięcie dziecka do Chrystusa wymaga solidnej mediacji ze strony dorosłych, zwłaszcza rodziców, księży i katechetów. Szczególnie ważne jest tu wprowadzanie w osobistą modlitwę, pogłębione przygotowanie do sakramentu pokuty i pojednania oraz solidna formacja prawego sumienia.

Po Mszy św. odbyła się prezentacja poszczególnych grup oraz Eucharystycznego Ruchu Młodych, poczęstunek pielgrzymów oraz nabożeństwo maryjne. Dzieci poznały również historię sanktuarium.

Bazylika na wielu z nich wywarła ogromne wrażenie.

- Bardzo podoba mi się kościół. Najbardziej ołtarz i figurka, która jest mniejsza niż myślałam. Cieszę się, że tu jestem. Jest bardzo fajnie - mówiła Klaudia Jarosławska.

- Moja Komunia była 12 maja. W tym dniu przyjęłam Pana Jezusa do serca i bardzo się wtedy cieszyłam - mówiła Ola.

- W dzień Komunii było bardzo fajnie, ale też miałem tremę, i się wstydziłem, ale mi przeszło i było bardzo fajnie - dopowiada jej kolega Kamil.

W sumie w pielgrzymce wzięło udział ponad 800 osób, w tym dzieci pierwszokomunijne z różnych parafii diecezji świdnickiej.

2013-06-12 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardo. Odpust według dawnej tradycji

[ TEMATY ]

Bardo

bp Adam Bałabuch

Stanisław Bałabuch

Wieczorna procesja różańcowa, szlakiem maryjnych dróżek, w obecności cudownej figury Strażniczki Wiary

Wieczorna procesja różańcowa, szlakiem maryjnych dróżek, w obecności cudownej figury Strażniczki Wiary

Odpust w sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej w Bardzie, od ponad pół wieku redemptoryści obchodzą wg starego kalendarza liturgicznego, kiedy to Nawiedzenie NMP przypadało 2 lipca.

Tradycja jest rzeczą świętą, więc choć reforma kalendarzowa wyznaczyła nowy czas świętowania Nawiedzenia Elżbiety przez Maryję (31 maja), takie bowiem wezwanie nosi bardzkie sanktuarium, to główny maryjny, odpust w jednym najstarszych sanktuariów w Polsce obchodzony jest i tak w lipcu i to niezwykle uroczyście.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję