Reklama

W trosce o słodycz dzieciństwa

Niedziela małopolska 9/2013, str. 4

[ TEMATY ]

pomoc

wolontariat

Archiwum stowarzyszenia

Wolontariusze i podopieczni Stowarzyszenia „Słodziaki”

Wolontariusze i podopieczni Stowarzyszenia „Słodziaki”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa lata temu Iwona Gaweł z Chrzanowa dowiaduje się, że jej 4-letni synek cierpi na cukrzycę. Zmuszona do rezygnacji z pracy, by zając się chorym dzieckiem, szuka pomocy i wsparcia w różnych organizacjach. Gdy starania nie przynoszą efektów, a sytuacja staje się coraz trudniejsza, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Tak powstaje Stowarzyszenie „Słodziaki”.

Nie tylko dla chorych

Nazwa „Słodziaki” została wymyślona przez dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Chrzanowie. - Nazwa symbolizuje słodycz dzieciństwa odebraną dzieciom chorym na cukrzycę - wyjaśnia Iwona Gaweł, prezes stowarzyszenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Organizacja powstała z myślą o chorych dzieciach, ich rodzicach i opiekunach z powiatu chrzanowskiego. Główne jej założenia to przede wszystkim wsparcie finansowe i rzeczowe oraz edukacyjno-profilaktyczne dla chorych. Jednak, jak dodaje Pani Prezes, stowarzyszenie pragnie objąć swoją pomocą także rodziny wielodzietne, patologiczne, borykające się z różnymi formami biedy.

Obecnie pod opieką stowarzyszenia pozostaje blisko 20 dzieci z różnymi schorzeniami; diabetycy, dzieci cierpiące na porażenie mózgowe, zanik mięśni. W prowadzeniu organizacji dużą rolę odgrywają rodzice podopiecznych. - Mamy swój zarząd. Zawsze też mogę liczyć na wsparcie rodziny. Córki odpowiedzialne są za prowadzenie wolontariatu - informuje Pani Prezes.

Kwesty, paczki, pikniki

W celu pozyskania funduszy na rzecz dzieci niepełnosprawnych z rodzin wymagających wsparcia finansowego stowarzyszenie organizuje kwesty oraz zbiórki rzeczowe. - Przy okazji Mikołajek udało nam się przygotować ok. 60 paczek, które trafiły w ręce najbardziej potrzebujących dzieci. W przedświąteczną akcję „Mikołaj podaj dalej” włączyły się dzieci ze SP nr 1, SP nr 3 oraz SP nr 10, które uzbierały 20 kg cukierków! Ludzie przynieśli różne zabawki, z których udało się zrobić prezenty mikołajkowe - opowiada Pani Prezes.

W ubiegłym roku „Słodziaki” zorganizowały I piknik charytatywny nad zalewem Chechło w Trzebini. Celem imprezy było pozyskanie środków finansowych na rehabilitację i zakup niezbędnych rzeczy dla chorych na cukrzycę. - Podczas pikniku rodzice i opiekunowie mogli także uzyskać informacje na temat profilaktyki zdrowotnej dzieci diabetyków - wspomina Iwona Gaweł.

Reklama

II piknik charytatywny na rzecz dzieci niepełnosprawnych z powiatu chrzanowskiego zorganizowano pod hasłem „Bezcenny dar” w październiku 2012 r. wraz z Centrum Integracji Społecznej i Rehabilitacji. Towarzyszyła mu zbiórka pieniężna na zakup gleukometrów, igieł oraz sprzętu do pomp insulinowych. W tym dniu każdy darczyńca otrzymywał „kamyk wdzięczności”, przygotowany przez dzieci specjalnie na tę okazję.

Kolejny piknik planowany jest na Dzień Dziecka. Stowarzyszenie pragnie też zorganizować kwesty, z których dochód przeznaczony zostanie na sfinansowanie półkolonii i turnusów rehabilitacyjnych.

Potrzeba pomocnej dłoni

Stowarzyszenie współpracuje z chrzanowskim Centrum Integracji Społecznej i Rehabilitacyjnej: „Mają zbliżone cele programowe. Hasłem przewodnim «Razem raźniej» pomagają pokonywać bariery w życiu codziennym osób niepełnosprawnych. Służą wsparciem, by środowisko społeczne było im bardziej przyjazne” - czytamy na stronie internetowej „Słodziaków”.

Pani Prezes zaznacza, że od członków stowarzyszenia nie są pobierane żadne składki członkowskie. - Jeśli jakaś rodzina znajduje się w trudnej sytuacji, niech zgłosi się do nas. W miarę możliwości będziemy starali się pomóc - podkreśla Iwona Gaweł. Dodaje, że choć na rzecz stowarzyszenia pracuje blisko 10 wolontariuszy, ciągle potrzeba nowych: - Chętnie poszerzymy ich grono nie tylko o osoby młode, ale także starsze, których pomoc przydałaby się przy organizowaniu np. poczęstunków na naszych piknikach charytatywnych.

Przed Świętami Wielkanocnymi stowarzyszenie pragnie przeprowadzić zbiórkę żywności oraz innych artykułów (ubranka, zabawki). Rzeczy można przynosić do magazynu przy ul. Wodzińskiej, obok bloku nr 6, po wcześniejszym telefonicznym (669-381-403) uzgodnieniu. Za każdy okazany dar serca Pani Prezes, w imieniu stowarzyszenia, już teraz serdecznie dziękuje!

Więcej informacji na stronie www.slodziaki.net.

2013-02-27 14:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radom: rusza Patrol Medyczny dla Bezdomnych

[ TEMATY ]

Caritas

pomoc

bezdomni

3dman_eu/pixabay.com

W Radomiu rusza Patrol Medyczny dla Bezdomnych. To wspólny projekt Caritas Diecezji Radomskiej, Straży Miejskiej i Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej powiedział, że celem wspólnych działań jest troska o bezdomnych. - Zbliża się zima. To trudny czas dla każdego, kto żyje bez dachu nad głową. Trzeba pamiętać, że wśród osób bezdomnych najwięcej zgonów zdarza się z wychłodzenia, zaniedbanych urazów, schorzeń i uzależnień - powiedział ks. Kowalski.

CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński do Polonii i Polaków za granicą: Jesteście integralną częścią naszej Ojczyzny

2024-05-01 20:00

[ TEMATY ]

Polonia

ojczyzna

bp Piotr Turzyński

Adobe Stock, montaż: A. Wiśnicka

Pamiętamy o Was i chcemy Wam powiedzieć, że jesteście częścią integralną naszej wspaniałej Ojczyzny - napisał z okazji przypadającego 2 maja Dnia Polonii i Polaków za Granicą bp Piotr Turzyński. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej podziękował środowiskom polonijnym za pielęgnowanie kultury polskiej i przekazywanie jej młodemu pokoleniu.

„Życzę Wam żebyście nigdy nie stracili przekonania, że polskość jest wielkim darem Bożym, dzięki któremu zajaśniały w świecie dwa słowa: solidarność i miłosierdzie” - napisał w słowie do Polonii i Polaków za granicą bp Piotr Turzyński. Podziękował środowiskom polonijnym za to, że są świadkami wiary w świecie oraz promują polską kulturę.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję