Reklama

Kościół

Bp Greger w oświęcimskim Karmelu: trzeba odważyć się na życie w prawdzie

„Musimy mieć wewnętrzną odwagę decydowania się na życie w prawdzie” - podkreślił bp Piotr Greger, który 16 lipca przewodniczył Mszy św. w kaplicy oświęcimskiego klasztoru sióstr karmelitanek bosych. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej sprawował liturgię z okazji wspomnienia Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Podczas odpustowej uroczystości kilkunastu wiernych przyjęło po raz pierwszy szkaplerz.

[ TEMATY ]

szkaplerz

bp Piotr Greger

flickr.com/episkopatnews

Bp Piotr Greger

Bp Piotr Greger

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii bp Greger zachęcił do refleksji nad Psalmem 15 w kontekście przeżywanej uroczystości maryjnej w Karmelu. „Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, kto zamieszka na Twojej świętej górze?” - pyta psalmista. Biskup zauważył, że autor wymienia jedenaście zasad dotyczących relacji międzyludzkich, koniecznych do zbliżenia się do Boga.

Reklama

„Te zasady, w odróżnieniu od Dekalogu, dotyczą jedynie relacji międzyludzkich i podkreślają znaczenie miłości bliźniego jako klucza do bliskiej relacji z Bogiem” - zwrócił uwagę kaznodzieja.

Podziel się cytatem

Zdaniem biskupa, chrześcijaństwo nie jest zbiorem nakazów, ale sztuką życia, gdzie kluczowe są miłość bliźniego i autentyczna relacja z Bogiem. Zaakcentował znaczenie prawdy, jej niezmienność i powiązanie z miłością. Wyjaśnił, że prawda pochodzi od Boga, a życie w prawdzie jest możliwe tylko w jedności z Jezusem. W kontekście współczesnych wyzwań wskazał na odwagę potrzebną do życia w prawdzie.

„Prawda nie jest tania, stawia wymagania, czasem ta poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko, ale tak musi być. W wielu miejscach świata spotykamy dziś zjawisko szalejącej ideologii, która zaprzecza prawdzie. Ludzie, którzy bronią prawdy normalności, są represjonowani. Jeśli chcemy, a powinno nam na tym zależeć, uporać się z jakimkolwiek systemem totalitarnego reżimu, to musimy mieć wewnętrzną odwagę decydowania się na życie w prawdzie, niezależnie od konsekwencji” - stwierdził.

„Odważni ludzie, którzy wyrażają sprzeciw broniąc dobrej sprawy, ponownie płacą wysoką cenę. Znowu nadszedł czas świadectwa, aby świat usłyszał głos tych, którzy mają odwagę, aby za wszelką cenę stać na straży fundamentów ludzkiej godności i bronić Ewangelii” - dodał.

Podał przykład Matki Bożej, która poprzez swoje „tak” podczas zwiastowania, wybrała życie w prawdzie Bożej.

Reklama

„Troska o bycie człowiekiem Bożej prawdy wpisuje się w duchowość karmelitańską, jest elementarnym rysem pobożności maryjnej. Matka Jezusa, już w czasie nazareńskiego zwiastowania, wyrażając zgodę na Boży plan podejmuje decyzję kroczenia w świecie po śladach prawdy od Boga pochodzącej. To, do czego nas Pan Bóg zaprasza, zachęca, co nam proponuje, nigdy nie przymusza, jest zawsze najlepsze i optymalne; my nic lepszego nie wymyślimy” - zakończył.

Wspólnie z biskupem w Karmelu modlili się kapłani z dekanatu oświęcimskiego i archidiecezji krakowskiej oraz przebywające za klasztorną klauzurą karmelitanki, a także wierni z Oświęcimia i okolic, w tym przedstawiciele wspólnot i grup szkaplerznych

Mszę z biskupem celebrowali: dziekan i wicedziekan oświęcimski ks. Mariusz Kiszczak i ks. Edward Mazgaj, dyrektor Centrum Dialogu i Modlitwy ks. Dariusz Chrostowski i ks. Manfred Deselaers z CDiM, proboszcz i kustosz oświęcimskiego sanktuarium maryjnego ks. Łukasz Krysmalski SDB oraz ks. Józef Sowa z parafii w Bobrku.

Podczas odpustowej uroczystości kilkanaście osób przyjęło po raz pierwszy szkaplerz.

Nazwa „szkaplerz” pochodzi od łacińskiego słowa „scapularis”, czyli „noszony na plecach”. Zakonnicy noszą szkaplerz w postaci prostokątnego kawałka materiału z otworem na głowę, wkładanego na tunikę habitu. Taką szatę, jako element habitu, noszą dziś nie tylko karmelici, ale i inne zakony. Świeccy noszą go w formie medalika. Tradycyjnym dniem, kiedy przyjmuje się szkaplerz jest święto Matki Bożej Szkaplerznej. Odwiedzenie karmelitańskiej wspólnoty jest zewnętrznym znakiem włączenia się w duchowe dobra zakonu, jakich poprzez nałożenie szkaplerza dostępujemy.

Obecnie w oświęcimskim klasztorze przebywa 12 karmelitanek.

2024-07-16 20:48

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z życia Bractwa Szkaplerza

Niedziela sosnowiecka 24/2024, str. VI

[ TEMATY ]

szkaplerz

Barbara Lewandowska

Modlitwa podczas obrzędu nałożenia szkaplerza

Modlitwa podczas obrzędu nałożenia szkaplerza

Minął rok od czasu, gdy otrzymałem dekret bp. Grzegorza Kaszaka, mianujący mnie asystentem diecezjalnym ds. Bractw Szkaplerza Świętego.

Przyznam, że o takiej funkcji nigdy wcześniej nie myślałem, ale skoro Kościół w osobie biskupa złożył ją w moje ręce, to trzeba się było z tym zmierzyć. Pomysł na posługę, ufam, daje sama Matka Boża, która wybiera sposób, metodę, ale i wspólnotę, którą zaprasza pod swój matczyny płaszcz.
CZYTAJ DALEJ

Roraty – charakterystyczna liturgia adwentowa

2025-11-30 16:09

[ TEMATY ]

adwent

roraty

Karol Porwich/Niedziela

Najbardziej charakterystyczną liturgią adwentową, zwłaszcza w Polsce, są roraty. Jest to Msza św. sprawowana ku czci Najświętszej Maryi Panny, zwykle bardzo wcześnie rano. Wierni, często w ciemnościach przenikniętych jedynie blaskiem trzymanych w ręku świec, wraz z Maryją czekają na wybawienie jakie światu przyniosły narodziny Zbawiciela. W tym roku Adwent rozpoczął się dzisiaj, 30 listopada.

W niektórych miejscach na roratnich Mszach na początku w procesji z kruchty kościoła do ołtarza z lampionami w ręku idą dzieci. Mszę św. rozpoczyna się przy wyłączonych światłach, mrok świątyni rozpraszają jedynie świece i lampiony. Dopiero na śpiew "Chwała na wysokości Bogu" zapala się wszystkie światła w kościele.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję