Reklama

Niedziela Łódzka

Co przyniosło chrześcijaństwo?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co pewien czas pojawiają się publikacje przedstawiające wkład chrześcijaństwa do kultury światowej w fałszywym świetle. Tego rodzaju nieprawdziwe oceny pojawiają się już od czasów Oświecenia. Odpowiadając, warto jednak wskazać na wartości, które wniosło chrześcijaństwo. To dzięki nauce Chrystusa na świecie pojawiła się idea godności człowieka i równości wszystkich ludzi. To w chrześcijaństwie odnajdujemy szacunek dla prostego, skromnego człowieka, nawet słabego i przegranego. Chrystus pojawił się na świecie nie w glorii bohatera czy króla, ale jako człowiek niskiej rangi społecznej, otoczony ludźmi prostymi, niewykształconymi, a nawet pogardzanymi. A jednak wszystko, co czynił, było przepełnione największą godnością. Ci skromni ludzie zostali wpleceni w wydarzenia największej wagi dla zbawienia człowieka. Wzniosłość Chrystusa i jego uczniów zupełnie odwróciła klasyczny ideał. Chrystus dokonał przewartościowania, po którym ostatni stali się pierwszymi, a wartości dotychczas pogardzane stały się najbardziej wzniosłymi ideałami ludzkości (Erich Auerbach, „Mimesis. Rzeczywistość przedstawiona w literaturze Zachodu”, Warszawa 1968). Po raz pierwszy ludzie zaczęli patrzeć na społeczeństwo nie z punktu widzenia wyniosłego arystokraty, ale zwykłego człowieka. Dzięki nauce głoszonej przez uczniów Chrystusa zostało zniesione niewolnictwo. Także w czasach nowożytnych chrześcijaństwo wpłynęło na zlikwidowanie niewolnictwa. Chrześcijańska nauka o równości wszystkich ludzi stała się podstawą wszystkich nowoczesnych doktryn praw człowieka.

Człowiek wartością nadrzędną

Nowe rozumienie wolności polegające na uznaniu, że jesteśmy podmiotami moralnymi działającymi w sposób wolny, otrzymaliśmy od chrześcijaństwa. Czytając Powszechną Deklarację Praw Człowieka ONZ odnajdujemy w niej fundament ewangeliczny, na którym opierają się takie prawa jak: prawo do życia, prawo wolności sumienia, prawo równości wobec prawa, prawo do założenia rodziny, prawo do wolności, do własności, itd. Te prawa pomagają zakwestionować przejawy ucisku i niesprawiedliwości w każdym miejscu naszego globu. Uniwersalizm tej deklaracji opiera się na nauczaniu chrześcijaństwa. Tymczasem w starożytności nie istniało prawo wolności jednostki, a społeczeństwo czy państwo miało wszelką władzę nad swoimi poddanymi. W starożytnej Grecji i Rzymie życie ludzkie nie było otoczone należnym szacunkiem. Dzieciobójstwo było wówczas częstą praktyką, jak zresztą jest nadal w wielu częściach świata. Dopiero chrześcijaństwo ukazało moralną ohydę tej zbrodni i zakazało tych praktyk. Z przekonania, że Bóg nadaje życiu ludzkiemu niezwykłą wartość, że ma dla każdego z nas powołanie i plan dla naszego życia, zrodziła się idea wartości życia każdego człowieka.

Fundament europejskiej cywilizacji

Jedną z dziedzin, gdzie uwidacznia się ogromna zmiana, którą przyniosło chrześcijaństwo, jest społeczne znaczenie małżeństwa i rodziny. Dziś jest dla nas oczywiste, że rodzina jest instytucją odpowiedzialną za opiekę i wychowanie dzieci. Chrześcijaństwo wpłynęło na właściwą pozycję kobiety i dzieci w rodzinie. Już od pierwszych wieków chrześcijaństwa, a zwłaszcza w średniowieczu pojawił się ideał szlachetnej miłości, wierności i szacunku dla kobiet. Życie rodzinne zaczęło być uznawane za istotne dla ludzkiego szczęścia. Chrześcijaństwo umocniło rodzinę, wynosząc małżeństwo do godności sakramentu. Czy te wartości są nam dane raz na zawsze? Warto przytoczyć ostrzeżenie, które sformułował po raz pierwszy Fryderyk Nietzsche. Życie Zachodu, jego fundamentalne wartości opierają się na chrześcijaństwie. Niektórym się wydaje, że żyją one swoim własnym życiem i nie potrzebują jego wsparcia. Wynika to ze złudzenia, że można się pozbyć chrześcijaństwa, a mimo to zatrzymać jego wartości. Otóż, zdaniem Nietzschego, jest to iluzja, bowiem nasze zachodnie wartości są „cieniami bogów” i jeśli się usunie chrześcijańskie fundamenty, wszystko runie i wartości zostaną pogrzebane (F. Nietzsche, „Wola mocy”). Choć przez jakiś czas te wartości mogłyby funkcjonować na zasadzie przyzwyczajenia, jednak ich wpływ będzie coraz słabszy. To twierdzenie zyskało za naszych czasów swoiste potwierdzenie. Fale sekularyzacji i zeświecczenia wpływają z biegiem czasu na osłabienie rodziny, wzrost rozwodów, pojawienie się nowych dewiacyjnych trendów i zwyczajów. Już Nietzsche przewidywał tworzenie się nowych antywartości radykalnie niezgodnych z chrześcijaństwem. Powrót do dzieciobójstwa, żądanie redefinicji rodziny i oparcie jej na zachowaniach dewiacyjnych, odrodzenie teorii eugenicznych. Te hasła i związana z tymi hasłami praktyka pojawia się wraz z argumentacją, że wartości chrześcijańskie są przestarzałe, hamują postęp i należy je zastąpić czymś nowym. Wbrew krytykom chrześcijaństwa nawet te wartości, które oni sami pragnęliby zachować, wbrew ich intencjom, bez wsparcia chrześcijaństwa zostałyby unicestwione. Nawet pozornie świeckie wartości, jak przekonanie o wartości ludzkiego życia i równości wszystkich ludzi mają swój fundament w prawdach chrześcijańskiej wiary. Nie istnieje niereligijna podstawa dla tych wartości. One zawsze w sposób wyraźny lub niewyraźny opierają się na chrześcijańskich założeniach. Osłabienie chrześcijaństwa oznaczałoby stopniowe zanikanie także takich wartości, jak godność człowieka, zakaz stosowania tortur, prawa kobiet, prawa mniejszości i biednych do równego traktowania. Jeżeli pragniemy zachować nienaruszone ideały, na których opiera się zachodnia cywilizacja, gdyż przyniosły one ludzkości ogromny pożytek, to nie wolno niszczyć religijnych korzeni, na których one się rozwijają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odbyło się Święto Jedności Chrześcijan

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

jedność

Ks. Mariusz Frukacz

„Aby byli jedno..” (J 17, 21), pod takim hasłem odbyło się wieczorem 22 czerwca w kościele ewangelickim Wniebowstąpienia Pańskiego w Częstochowie Święto Jedności Chrześcijan. W programie spotkania ekumenicznego znalazły się m. in. wspólna modlitwa, katechezy, świadectwa, śpiew i występ zespołu Strefa Chwały.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję