Reklama

Wierzę, że żniwo będzie obfite

Niedziela sandomierska 32/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Krzysztof Sudoł: - Ksiądz Dziekan, z ramienia Biskupa, czuwał nad całością przebiegu spotkań z Matką. Każda z parafii janowskiego dekanatu zapisuje osobiste i wielkie przeżycia związane z czasem Nawiedzenia, ale gdyby Ksiądz Dziekan spróbował dokonać pewnego podsumowania tych ważnych dni, które tutaj się rozpoczęły i w Janowie się zakończyły.

Reklama

Ks. dr Jacek Staszak: - To prawda, był to szczególny czas i dokonywanie podsumowań to zawsze pewne uogólnienia, którym umykają sprawy bardzo istotne. Na pewno tak jak w całej diecezji - takie jest bowiem zadanie dziekana - starałem się, ażeby w tym rejonie, za który jestem odpowiedzialny, Nawiedzenie wypadło jak najlepiej. Żeby przygotować i księży i ludzi, i żeby Nawiedzenie przebiegało spokojnie, z właściwym sobie charakterem. Dlatego też nieodzowna okazała się współpraca z władzami miejskimi, samorządowymi, policją, strażą, ruchami, stowarzyszeniami, które istnieją w poszczególnych parafiach. Dzisiaj kapłan nie jest w stanie sam wszystkiego dopilnować, wykonać. I tutaj muszę podkreślić i podziękować gorąco władzom miejskim, powiatowym, które wcześniej spotkały się z księżmi z dekanatu janowskiego i modliborzyckiego, ponieważ oba te dekanaty tworzą powiat janowski. Ogromne zaangażowanie ze strony władz, które przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Proszę sobie wyobrazić, że w samym Janowie przez trzy kolejne dni przed Nawiedzeniem miasto było tak gruntownie i szczegółowo sprzątane, że za nim w ślad poszły obejścia domów, ulic, skoszono trawy przydrożne - prawie wielkie sprzątanie świata.
Zadaniem moim, jak i księży w poszczególnych parafiach było także czuwanie nad stroną wizualną w czasie przygotowania. Nie tylko ta praca duchowa, religijna, kościelna, ale też te prace zewnętrzne, dekoracje, które wyrażają naszą postawę wewnętrzną. Przecież dekoracje to jest taka ewangelizacja wizualna: drogi, domy, w mieście bloki ubrane, ulice - to wszystko mówi nam o naszej wierze, religijności. Obserwowałem jak przez Janów przejeżdżają grupy, wycieczki z całej Polski. Ludzie zatrzymywali się, wysiadali, pytali, co tu będzie za święto, że tak ubrane, udekorowane. Przejeżdżający na Rzeszów, na Lublin fotografowali dekoracje, bramy - to żywa ewangelizacja, żywa wiara przejawiająca się na zewnątrz. I tego także nie zbagatelizowaliśmy tutaj na naszym terenie.

- A proszę powiedzieć o samym już czasie, kiedy poszczególne parafie, zaczynając od sanktuarium Matki Bożej, a kończąc na parafii św. Jadwigi przeżywały te dni.

Reklama

- Matka Boża przyszła do Janowa 6 lipca, w poniedziałek i z Janowa, od św. Jadwigi odeszła 15 lipca, w środę. W tym czasie Święty Wizerunek Nawiedzenia odwiedził 11 parafii dekanatu i w każdej parafii, co muszę podkreślić, zaobserwować można było wielkie, naprawdę wielkie zaangażowanie. Ogrom pracy księży, wiernych, którzy serce całe dawali, żeby Nawiedzenie wypadło jak najlepiej. Ksiądz Biskup Edward podkreślał to wielokrotnie, nawet w czasie spotkań w Sandomierzu. Że Janów się bardzo postarał i doceniał ogromnie wielkie przygotowanie, wielkie przeżycie. W ostatnim dniu Nawiedzenia miał miejsce taki miły akcent: w kościele św. Jadwigi zebrali się wszyscy kapłani dekanatu, aby podziękować Biskupowi Edwardowi za jego ciężką posługę podczas Nawiedzenia, za jego trud - podarowaliśmy mu ogromny bukiet róż biało-czerwonych i mitrę maryjną. Otrzymał także wielkie brawa od wszystkich zgromadzonych, widać było, że był nieco wzruszony tą sytuacją. A same przeżycia Nawiedzenia, no cóż, niezwykłe zaskoczenie: w Janowie na powitaniu było ponad 10 tys. ludzi, morze głów wokół sanktuarium i polowego ołtarza, na którym sprawowano Mszę św. Sam Ksiądz Biskup był zaskoczony, jak i księża wiele lat tu pracujący. Nawet ks. inf. Markiewicz, od wielu lat w Janowie nie mógł się nadziwić, że aż tak.

- Wielkie przeżycia przyniosą na pewno wielkie owoce tego czasu...

- Wierzę, że tyle rozdanych Komunii św. nie może pójść na darmo. Na owoce trzeba jednak, według mnie, trochę poczekać, ale wierzę, że będą obfite. Ziarno zasiane nie od razu jest gotowe do żniw, musi upłynąć czas jego wzrastania - podobnie i tutaj, wierzę, że żniwo będzie obfite. Ta wspaniała frekwencja na misjach nawiedzeniowych, niezwykłe spowiedzi, duchowe dary składane w takich ilościach - to wszystko za sprawą Matki zaowocuje wielkim dobrem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież spędził spokojną noc w szpitalu

2025-02-15 11:00

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA

Papież Franciszek spędził spokojną noc w rzymskim szpitalu, w którym przebywa od piątku - podała agencja Ansa, powołując się na źródła watykańskie. Po pierwszych badaniach stwierdzono u niego infekcję dróg oddechowych.

„Papież spędził noc spokojnie, dobrze spał. Dziś rano zjadł śniadanie i przeczytał kilka gazet”. Poinformował o tym dziennikarzy dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matto Bruni, przedstawiając aktualne informacje na temat stanu zdrowia Ojca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Nie żyje ks. Sebastian Makuch, miał 35 lat

2025-02-14 14:39

[ TEMATY ]

Wałbrzych

diecezja świdnicka

śmierć księdza

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

Świdnicka Kuria Biskupia poinformowała, że w dniu 14 lutego br., doszło do tragicznego zdarzenia na plebanii parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu.

- W godzinach południowych odnaleziono ciało wikariusza Ks. Sebastiana Makucha, który w ostatnim czasie pozostawał pod opieką medyczną i terapeutyczną lekarzy specjalistów. Po nieudanej próbie reanimacji, sprawą zajęły się odpowiednie organy. Prosimy o modlitwę w intencji zmarłego Księdza oraz jego bliskich i wspólnoty parafialnej, w której posługiwał - czytamy w komunikacie na stronie kurialnej.
CZYTAJ DALEJ

Austria / Nożownik w Villach zabił na ulicy jedną osobę i ranił cztery

2025-02-15 21:08

[ TEMATY ]

Austria

Adobe Stock

23-letni mężczyzna w sobotę po południu zaatakował nożem przechodniów w Villach na południu Austrii. Jedna osoba zginęła a cztery zostały ranne.

Według informacji przekazanych przez miejscową policję, śmierć z rąk zamachowca poniósł 14-letni chłopiec.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję