Reklama

Sport

Turniej WTA w Stuttgarcie - Świątek przegrała z Rybakiną

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek przegrała z rozstawioną z numerem czwartym reprezentantką Kazachstanu Jeleną Rybakiną 3:6, 6:4, 3:6 w półfinale halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Mecz trwał dwie godziny i 50 minut.

2024-04-20 18:10

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rybakina przerwała serię 10 zwycięstw z rzędu Polki, która w Stuttgarcie triumfowała w dwóch ostatnich latach.

W niedzielnym finale tenisistka z Kazachstanu zmierzy się z rozstawioną z numerem szóstym Czeszką Marketą Vondrousovą lub z Ukrainką Martą Kostiuk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rybakina nie jest łatwą rywalką dla Świątek. Potwierdził to sobotni pojedynek, który Polka rozpoczęła od przełamania serwisu przeciwniczki, ale później została zepchnięta do defensywy - dwukrotnie przegrała własne podanie, a niewiele brakowało, by nie wykorzystała atutu serwisu również po raz trzeci, broniąc przy stanie 2:5 cztery setbole. Po chwili Rybakina przypieczętowała zwycięstwo w pierwszej partii.

W drugim secie nie było przełamań aż do dziesiątego gema. Świątek wykorzystała pierwszy break-point i wyrównała stan meczu. W trzeciej partii liderka światowego rankingu miała dużo problemów z wygraniem gema przy własnym serwisie. Za pierwszym razem musiała obronić dwa break-pointy, za drugim aż pięć, a za trzecim rywalka przełamała jej podanie. Tej przewagi Rybakina już nie straciła i na dodatek w dziewiątym gemie ponownie przełamała serwis Polki. Zakończyła pojedynek, wykorzystując drugą piłkę meczową.

"To była bitwa. Obie lubimy dominować na korcie i obie starałyśmy się przejąć inicjatywę. Zawsze trudno jest grać przeciwko Idze" - przyznała bezpośrednio po meczu Rybakina. Zapytana, czy jeździ samochodem tak szybko jak uderza piłki, odpowiedziała, że... nie ma prawa jazdy, co wywołało wesołość na trybunach. Nagrodą dla triumfatorki w Stuttgarcie jest tradycyjnie Porsche.

Rybakina poprawiła bilans meczów ze Świątek na 4-2. W tym roku grały ze sobą po raz drugi - w finale turnieju WTA w Dausze lepsza była Polka.

Porażka w półfinale oznacza, że Świątek straci w rankingu WTA 275 punktów, ale wciąż ma ogromną przewagę nad Białorusinką Aryną Sabalenką, która w Stuttgarcie odpadła w ćwierćfinale. Bez względu na wynik finału Rybakina w najbliższym notowaniu klasyfikacji WTA pozostanie na czwartej pozycji.

Reklama

Wynik półfinału:

Jelena Rybakina (Polska, 4) - Iga Świątek (Polska, 1) 6:3, 4:6, 6:3. (PAP)

af/ sab/

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

French Open - McEnroe: Świątek jest w stanie wygrać pół tuzina Wielkich Szlemów

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

PAP/EPA/IAN LANGSDON

Iga Świątek

Iga Świątek

"Gdzie ona była w ubiegłym roku? Jeśli będzie tak grać, to wygra pewnie z sześć Wielkich Szlemów" - rozpływał się w komplementach wobec Igi Świątek slynny tenisista John McEnroe, który komentował finał French Open w telewizji NBC Sports.

Znany z poczucia humoru Amerykanin dodał, że sam triumfował... siedem razy.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Dzieweczko Lipska, módl się za nami...

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Od wieków żywa i nieustanna miłość do Matki Najświętszej sprawiła, że 2 lipca 1969 roku doszło do koronacji „Maryi Lipskiej w maleńkiej posturze”. Dokonał jej Prymas Polski, Stefan Kardynał Wyszyński.

Rozważanie 4

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję