Reklama

W wolnej chwili

15. Festiwal Biegowy – „the place to be”!

Kto startował w Festiwalu Biegowym doskonale wie, jak niesamowita atmosfera panuje na tym wydarzeniu. Dla biegaczy to punkt obowiązkowy każdego roku! Oficjalny termin 15. Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju to trzy dni od 6 do 8 września 2024 roku. Festiwal Biegowy jest wydarzeniem, na którym każdy bez problemu znajdzie coś dla siebie. Dystansów do wyboru jest bardzo dużo. Zarówno miłośnicy tras krótkich, jak i ci, którzy specjalizują się w tych dłuższych i górskich będą usatysfakcjonowani.

[ TEMATY ]

Festiwal Biegowy

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

IRON RUN to najtrudniejsza konkurencja trzydniowego Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju, składająca się z kilku etapów. Zawodnicy, którzy podejmą się tego startu, będą zaliczać codziennie po 2 biegi. W sumie przez trzy dni zawodów uczestnicy pokonają 6 różnych dystansów, a zwycięzcą zostanie zawodnik, który uzyska najlepszy łączny czas ze wszystkich biegów.

Dla fanów biegów górskich Fundacja Festiwal Biegów w sobotę proponuję udział w jednym z trzech dystansów Biegu 7 dolin - 100 km, 61 km lub Górskim Koral Maraton 42 km). W niedzielę zaś do wyboru będzie Bieg Górski na 23 km lub dla chcących spróbować swoich sił w górach idealna trasa na początek - 11 km. Uczestnictwo w tych biegach to doskonała okazja do podziwiania pięknych, górskich widoków w Beskidzie Sądeckim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biegi uliczne towarzyszą wydarzeniu przez cały weekend: biegi nocne, najszybsza dycha w Polsce – czyli Sądecka Dycha po rekord, czy Półmaraton. A do tego biegi tematyczne: bieg w krawacie, bieg na szpilkach, bieg przebierańców czy biegi dla dzieci – jak widzicie dzieję się bardzo dużo!

Nie tylko biegacze będą mieli możliwość sprawdzenia się na trasach całego regionu. Jak co roku, organizatorzy pomyśleli również o miłośnikach nordic walking – do wyboru mają Nocny Nordic Walking oraz Mistrzostwa Doliny Popradu w Nordic Walking 11 km.

Podobnie jak w poprzednich latach zawodników, kibiców oraz każdego, kto we wrześniowy weekend pojawi się na festiwalu, ugości Miasteczko Biegowe – tworzone specjalnie na Festiwal Biegowy. Piwniczańskie Nakło będzie w tych dniach tętniło życiem. Jak co roku, nie zabraknie również imprez towarzyszących. Pojawi się oczywiście strefa wykładowa, Strefa Smaku, atrakcje dla Dzieci i Strefa Expo. Festiwalowi Biegowemu towarzyszyć będzie również niezwykle barwny oraz kolorowy Festiwal Lachów i Górali. To prawdziwe święto folkloru, które rozpoczyna się od wielkiego i radosnego korowodu.

We wrześniu 2024 roku Piwniczna kolejny raz stanie się biegową stolicą Polski! Jeśli nie ma Was jeszcze na liście startowej to najwyższa pora, aby to zmienić. Nie ma zatem na co czekać. Zarejestrujcie się już dzisiaj i spokojnie przygotowujcie się do swojego startu we wrześniu 2024 roku. Możecie to zrobić TUTAJ. 15. edycja wydarzenia zapowiada się świetnie!

2024-04-08 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wrzesień coraz bliżej, a wraz z nim rozpocznie się 14. Festiwal Biegowy!

[ TEMATY ]

Festiwal Biegowy

Mat.prasowy

Wrzesień coraz bliżej, a wraz z nim rozpocznie się 14. Festiwal Biegowy! Mamy dla was coś specjalnego! Jeszcze 7 sierpnia, rejestrując się na Nocny Bieg na 7 kilometrów, Sądecką Dychę lub Bieg na 11 kilometrów, zapłacicie aż 30 procent mniej! Wystarczy, że skorzystacie z kodu: 3DNIPROMO14FB i będziecie mogli zaoszczędzić!

Zapewniamy sporą dawkę sportowych emocji, piękne, biegowe trasy i niezapomnianą zabawę w niepowtarzalnej atmosferze! Więcej o zniżce znajdziesz tu!
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo na drodze krzyżowej: Bóg miłością przybity do naszego życia

- Wobec programów ateizacji, rugowania go z kręgów kultury i szkoły, brońcie krzyża! - apelował abp Wacław Depo na Jasnej Górze. Tradycyjnie w Wielki Piątek metropolita częstochowski przewodniczył nabożeństwu drogi krzyżowej na jasnogórskich Wałach.

- Dokąd idziesz? - to pytanie Chrystus kieruje dzisiaj do każdej i każdego z nas - mówił abp Depo na rozpoczęcie nabożeństwa i podkreślił, że „nasza droga życia bez drogi Jezusa, która jest jedyna i przez Niego i z Nim prowadzi przy życia".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję