Reklama

Polityka

EUROPA POD LUPĄ

Zachód: Zabłąkana prawica

Niegdyś w Europie Zachodniej prawica różniła się wyraźnie od lewicy i liberałów. Ci pierwsi bronili wartości chrześcijańskich, tradycji, odwoływali się do patriotyzmu i idei silnego państwa. Ci drudzy atakowali chrześcijaństwo, zwłaszcza Kościół Katolicki i albo byli kosmopolitami czy internacjonalistami, albo na pewno bliżej im było do tych ideologii niż do hasła: „Bóg, Honor, Ojczyzna”.

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich dekadach XX wieku zachodnia prawica po obu stronach Atlantyku w pogoni za wyborcami zmierzała coraz bardziej w kierunku centrum. W tym samym czasie lewica... robiła to samo. W końcu w USA zaczęto mówić, że lewicy Republikanów jest bliżej prawego skrzydła Demokratów niż ich kolegów partyjnych z Partii Republikańskiej. To samo skądinąd można było powiedzieć o prawym skrzydle Demokratów, którzy nie chcieli być identyfikowani z radykałami we własnej partii.

Ten proces obserwowaliśmy od kilkudziesięciu lat również w Europie. Już w latach1980-ch, jeszcze przed upadkiem komunizmu w jednej z niemieckich gazet ukazał się duży artykuł analizujący , jak najdłużej rządząca najpierw Niemiecką Republiką Federalna, a potem Republiką Federalną Niemiec partia CDU ewoluowała w lewo. Treść owej publikacji najlepiej oddawał jej tytuł: „CDU Ohne C ”. Chodziło o to, że partia kanclerza Helmuta Kohla przestała poważnie traktować przymiotnik „Christliche”, czyli „chrześcijański”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście nie dotyczyło to tylko naszego zachodniego sąsiada. Spójrzmy na dwa inne kraje na krańcach Starego Kontynentu. Na Półwyspie Iberyjskim hiszpańska Partido Popular (PP) tak pogalopowała w kierunku centrum, przestając na przykład bronić prawa do życia poczętego, że zaczęła przegrywać wybory : ci, którzy na nią głosowali, a jednocześnie poważnie traktowali swój katolicyzm, przestali chodzić na wybory, a z czasem zaczęli głosować na formację na prawo od PP czyli VOX. W ostatnich wyborach na centroprawicę (Partido Popular) i prawicę (VOX) głosowało 14 milionów Hiszpanów. Partie te wygrały wybory matematycznie, ale nie byli w stanie stworzyć rządu (skąd to znamy?). Tymczasem gdy identyczna liczba 14 milionów wyborców głosowała na jeszcze wtedy bardziej konserwatywną i szanującą tradycje oraz wartości chrześcijańskie PP – to dało to jej władzę...

Reklama

W Wielkiej Brytanii konserwatyści uciekają jak diabeł od święconej wody od sprawy zabijania dzieci nienarodzonych i sfery wartości chrześcijańskich , podkreślając przede wszystkim różnice miedzy Conservativ Party a Labour Party przede wszystkim w sferze gospodarki.

Czy Polska też ulegnie procesowi „laicyzacji” partii politycznych na prawo od centrum?

2024-02-23 16:48

Ocena: +9 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Unia bezradna wobec uchodźców

[ TEMATY ]

uchodźcy

Unia Europejska

Archiwum Niedzieli Legnickiej

Bez konkretnych wniosków zakończyło się 25 października w Brukseli spotkanie na szczycie poświęcone polityce unijnej wobec uchodźców. Przewodniczący Rady Europy, Herman Van Rompuy oświadczył na zakończenie spotkania, że wszyscy są zszokowani tragedią uchodźców, jaka miała miejsce u brzegów Lampedusy, jednak temat migracji jest bardzo złożony i wymaga dalszych prac. Termin kolejnych obrad nad konkretnymi krokami prawnymi i logistycznymi wyznaczono na kwiecień 2014 roku.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: diecezja sosnowiecka jest do obsiania, a nie do zaorania

2024-05-08 17:47

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Abp Adrian Galbas

Dominik Pyrek/diecezja.sosnowiec.pl

„Diecezja sosnowiecka nie jest do zaorania, tylko do nieustannego obsiewania” - powiedział abp Adrian Galbas w środę podczas obrzędu kanonicznego objęcia diecezji sosnowieckiej przez bp. Artura Ważnego. Uroczystość oraz podpisanie stosownych dokumentów miało miejsce w katedrze w Sosnowcu.

Abp Adrian Galbas zaznaczył, że Kościół sosnowiecki ma przed sobą przyszłość, „choć niektórzy specjaliści od wszystkiego uważają, że tak nie jest”.

CZYTAJ DALEJ

Europa ojczyzn, a nie Europa bez ojczyzn

2024-05-09 10:36

[ TEMATY ]

Europa

Jadwiga Wiśniewska

Magdalena Pijewska

Od 20 lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej. Z perspektywy tych dwóch dekad z całą odpowiedzialnością można postawić tezę, że dzisiejsza Wspólnota nie jest tą samą, do której wstępowaliśmy 1 maja 2004 r.

Coraz mniej przypomina Unię, o której marzyli jej Ojcowie Założyciele, tacy jak Robert Schumann, którego wspominamy w sposób szczególny co roku, 9 maja, w Dniu Europy. Święto to upamiętnia rocznicę wygłoszenia historycznej deklaracji Schumana, która stała się fundamentem dzisiejszej UE. Dla tego męża stanu, a dziś kandydata na ołtarze, oczywiste było, że „europejski duch oznacza bycie świadomym przynależności do kultury chrześcijańskiej rodziny i gotowym do służenia tej społeczności w duchu całkowitej wzajemności, bez żadnych ukrytych motywów hegemonii, bądź egoistycznego wykorzystywania innych”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję