Reklama

Historia

105 lat temu podpisano w Trewirze układ kończący Powstanie Wielkopolskie

105 lat temu, 16 lutego 1919 r. w Trewirze podpisano układ przedłużający rozejm pomiędzy państwami Ententy a Niemcami. Na żądanie marszałka Ferdinanda Focha do układu wpisano postanowienia dotyczące zakończenia konfliktu polsko-niemieckiego, w szczególności – Powstania Wielkopolskiego.

[ TEMATY ]

Powstanie Wielkopolskie

Ignacy Jan Paderewski

105. rocznica

Ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego

Przyjazd Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania

Przyjazd Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozejm z 16 lutego 1919 roku oznaczał zwycięstwo sił powstańczych, które przez ponad półtora miesiąca prowadziły walkę o wyzwolenie Wielkopolski z rąk niemieckich. Bezpośrednią przyczyną wybuchu powstania była wizyta w Poznaniu wybitnego pianisty, męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. Jego przyjazd 26 grudnia był okazją do zorganizowania manifestacji patriotycznej.

27 grudnia 1918 roku Polacy gromadzili się pod budynkiem hotelu Bazar, w którym zatrzymał się Paderewski. Niemcy zorganizowali kontrpochód, jego uczestnicy zniszczyli po drodze siedzibę Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej – legalnej polskiej władzy państwowej, uznanej przez Polski Sejm Dzielnicowy. W gotowości bojowej czekały od dawna przygotowujące się do walki polskie oddziały Służby Straży i Bezpieczeństwa oraz Straży Ludowej. Przed godziną 17. sytuacja wymknęła się spod kontroli. Padł pierwszy strzał – wybuchło powstanie. W pierwszych godzinach walki reprezentująca Polaków w Wielkopolsce Naczelna Rada Ludowa prowadziła z Niemcami rozmowy o zachowaniu spokoju. Ostatecznie jednak nominowała na tymczasowego dowódcę powstania Stanisława Taczaka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pierwszym okresie walk powstańczych, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy to przejęto lotnisko Ławica. W polskie ręce wpadło kilkaset samolotów. Do połowy stycznia wyzwolono większą część Wielkopolski.

Pod koniec stycznia 1919 roku Niemcy rozpoczęli ofensywę na froncie północnym, w połowie lutego przenieśli siedzibę naczelnego dowództwa do Kołobrzegu, co miało świadczyć o planach ofensywnych przeciwko Wielkopolsce. W sukurs Polakom przyszli politycy Ententy. O ich poparcie zabiegał w Paryżu zabiegał Roman Dmowski, delegat Polski na konferencję pokojową.

Na podstawie podpisanej w Trewirze umowy o przedłużeniu rozejmu z 11 listopada 1918 r., Niemcy mieli powstrzymać się od wszelkich działań zbrojnych. „Niemcy muszą niezwłocznie zaprzestać wszelkich działań ofensywnych przeciwko Polakom w Poznańskim i we wszystkich innych okręgach” – napisano w porozumieniu. Układ ustalał linię demarkacyjną obejmującą zasięgiem obszary zdobyte w wyniku walk powstańczych. Ponieważ tekst układu nie określał precyzyjnie daty jego wejścia w życie Niemcy prowadzili nadal działania zbrojne, nie godząc się na straty terytorialne.

Reklama

Zdaniem poznańskiego historyka Marka Rezlera, w chwili podpisania porozumienia w Trewirze, sytuacja militarna była ustabilizowana i pomyślna dla powstańców, choć było zagrożenie, że stan ten może się zmienić. „W tym okresie na terenie Wielkopolski zaczęła się formować regularna armia złożona z powstańców, ustalone zostały granice zasięgu powstania i jedynym zadaniem, jakie spoczywało na polskich żołnierzach, było utrzymanie zdobytego terytorium” – mówił w rozmowie z PAP historyk Marek Rezler.

Niemcy planowali ofensywę na Polskę, która miała zostać przeprowadzona w kwietniu i maju 1919 roku. Operacja „Wiosenne słońce” zakładała atak nie tylko na terytorium Wielkopolski, ale całego kraju. „Polska nie byłaby w stanie przeciwstawić się tak dużej ofensywie, którą przygotowywali Niemcy. Na szczęście polski wywiad dowiedział się o planach okupanta i poinformował dowództwo Ententy, które natychmiast zareagowało. Głównodowodzący marszałek Ferdynand Foch zagroził Niemcom, że w przypadku ataku na Polskę podejmie działania zbrojne, które zakończą się w Berlinie” – podkreślił historyk.

Jak dodał, Niemcy, widząc determinację marszałka Focha, zrezygnowali z planów i złagodzili swoje warunki. Zdaniem Rezlera, analiza planowanych kierunków uderzenia na Polskę świadczy jedynie o odłożeniu tego zamiaru na kolejnych 20 lat. „Planowane kierunki ataku na Polskę były charakterystyczne. Uderzenia miały nastąpić z Dolnego Śląska, Pomorza Zachodniego i Prus Wschodnich, a celem miała być Warszawa. Atak ten nastąpił we wrześniu 1939 roku” – zauważył.

Reklama

Zdaniem historyka, Powstanie Wielkopolskie było potrzebną insurekcją. „Gdyby nie doszło do wybuchu powstania, zarządzono by na terenie regionu plebiscyt. Wtedy wiele powiatów, zgermanizowanych w wyniku niemieckiej polityki osadniczej, nie weszłoby w skład odrodzonego państwa polskiego, ponieważ ludność opowiedziałaby się po stronie niemieckiej” - powiedział.

Powstańcze zdobycze i prawo Polski do ziemi wielkopolskiej ostatecznie potwierdził Traktat Wersalski z 28 czerwca 1919 r.(PAP)

Autor: Michał Szukała

szuk/ aszw/

2024-02-16 17:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

150 minut do potęgi

2024-05-11 09:02

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Czerwińska Pani, módl się za nami...

2024-05-11 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Wołajmy do Matki Bożej Czerwińskiej słowami modlitwy: Maryjo, Pani Czerwińska, otaczaj miłością wszystkie rodziny i bądź obecna w każdym polskim domu.

Rozważanie 12

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję