Reklama

Media

Redaktor naczelny "Niedzieli" przeciwko publikacji w "Gościu Niedzielnym"

[ TEMATY ]

polityka

media

gazeta

BOŻENA SZTAJNER

Ks. Ireneusz Skubiś w studiu telewizyjnym "Niedzieli"

Ks. Ireneusz Skubiś w studiu telewizyjnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ważne, co się sobą reprezentuje

Otrzymałem telefon od mojej wychowanki z archidiecezji katowickiej, w której rodzinie czyta się i „Niedzielę”, i „Gościa Niedzielnego”. Otóż w „Niedzieli” został zamieszczony wywiad z panią poseł Jadwigą Wiśniewską, która kandyduje do Parlamentu Europejskiego, którą zresztą od długiego czasu znam i bardzo szanuję, m.in. dlatego, że jasno opowiada się za wartościami chrześcijańskimi, za prawem do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, natomiast córka mojej wychowanki zauważyła: - Mamo, jak to jest, że w „Niedzieli” jest wywiad z p. Wiśniewską, a w „Gościu Niedzielnym” ta pani ma minus, tygodnik opowiada się za tym, by na nią nie głosować, bo jest przeciwko życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poczułem się, delikatnie mówiąc, nieswojo. Uważam bowiem, że takie osoby, jak p. poseł Wiśniewska, powinny znaleźć się w PE jako reprezentacja Polski, żeby tam bronić wartości, które stoją u podstaw Europy i które dają gwarancję zdrowego rozwoju zarówno jej, jak i każdemu z narodów ją tworzących. Dlaczego więc inne katolickie pismo przestrzega, by na p. Wiśniewską nie głosować? Sugestia katowickiej edycji „Gościa Niedzielnego” jest jednoznaczna: na p. Wiśniewską proszę nie głosować. Uważam, że przeciwko p. Jadwidze Wiśniewskiej została dokonana duża manipulacja. Znam tę osobę doskonale i wiem, jaką postawę zajmowała w wielu ważnych debatach i wystąpieniach publicznych. Zresztą Państwo też oglądają różne programy nie tylko w Telewizji Trwam, ale i w innych mediach publicznych, i zauważają, że pos. Jadwiga Wiśniewska broni istotnych wartości chrześcijańskich i niejednokrotnie występowała w sposób bardzo zdecydowany, broniąc tego, co najważniejsze i co jest podstawą normalności, czego byliśmy świadkami.

Toteż dziwię się bardzo, że w katolickim piśmie powołując się na książkę autora, w której opisuje on sytuacje sprzed 7 lat, związane z procedurą głosowań sejmowych, obarcza się p. Wiśniewską całą odpowiedzialnością za niektóre wybory czy głosowania. Nie bierze się pod uwagę, że przez tyle lat Pani Poseł pokazuje się jako człowiek prawy i uczciwy oraz wierny członek Kościoła i obrońca wartości chrześcijańskich.

Reklama

Trzeba więc rzeczywiście bacznie obserwować to wszystko, co się dzieje na naszej wyborczej arenie. Jak pamiętamy, św. Jan Paweł II był bardzo za tym, żeby Polska znalazła się w UE, ale niewątpliwie pragnął, żeby Polska podkreśliła w Europie świat pięknych wartości chrześcijańskich. Chciał, żeby Europa była świadoma swoich korzeni ewangelicznych. Spójrzmy na Europę choćby od strony architektury, sztuki, literatury, muzyki - zauważymy, że jest cała zbudowana na Ewangelii, obudowana nią, jest zbudowana na myśli i filozofii chrześcijańskiej, nie mówiąc o wielkiej teologii chrześcijańskiej, nade wszystko katolickiej. Patrząc na Europę odchodzącą od Chrystusa, niejako poganiającą, Ojciec Święty chciał, żeby Polska była dla niej Mesjaszem, by przywróciła Chrystusa, żeby polscy kapłani przypominali Europie o jej chrześcijańskich korzeniach. Sądzę, że żywił ogromną nadzieję w tym, że Polska, polski Kościół, polskie duchowieństwo, będą dbali o to, żeby Europa wróciła do swojej tożsamości krzyża i Ewangelii.

W dalszym ciągu zauważamy jednak w Europie ogromny atak na chrześcijaństwo, na Kościół, na kapłanów, a jednocześnie nie daje się jej nic takiego, co by miało zastąpić świat prawdziwych wartości - bo to po prostu nie istnieje.

Przed Polską stają więc wielkie zadania, żeby wnieść do Europy Chrystusa. Rozmawiałem o tym z wielu kandydatami do PE, jak doprowadzić do tego, by światła ewangeliczne w Europie świeciły mocno i jasno. „Niedziela” stara się promować osoby, które dają gwarancje tego, żeby opcja chrześcijańska w Europie zaistniała jako opcja wartości. Sądzę, że przez swoją publicystykę, wywiady, „Niedziela” doskonale daje okazję do tego, żeby mieć ugruntowane poglądy na temat wejścia Polski i Polaków do UE. Są one całkowicie zgodne z zamyśleniami i wskazówkami św. Jana Pawła II. Chcielibyśmy, żeby tak było naprawdę. Dlatego jest ważne, żeby nie mieszać ludziom w głowach, żeby nie było niepotrzebnego chaosu. Pragniemy, by do PE weszli ludzie wysokiej klasy, katolicy, chrześcijanie. Pamiętajmy przecież, że Wspólnotę Europejską zakładali wielcy katolicy, jeden z nich jest nawet kandydatem na ołtarze. Potem przyszedł jednak czas wzmożonej ateizacji Europy i wszystko zaczęło iść w innym kierunku. Przed wyznawcami Chrystusa stoi więc wielkie zadanie, żeby Europę z powrotem oświecić blaskiem Ewangelii i krzyżem Jezusa Chrystusa.

Reklama

Dlatego tak ważne są wybory do PE, ważne są nasze kartki wyborcze. Trzeba zagłosować na ludzi, którzy są wierni zasadom mieszczącym się w prawie naturalnym i w prawie Bożym - Dekalogu. Te wartości zabezpieczają posłowie, którzy w PE będą ich bronić, bo nie wiemy, w jakim kierunku Europa będzie zmierzać. Dlatego ważne jest, żeby w PE znaleźli się ludzie cieszący się autorytetem moralnym i dobrze uformowanym sumieniem.

Taką osobą ze wszech miar jest p. poseł Jadwiga Wiśniewska, kobieta godna najwyższego zaufania. Nie zgadzam się z oceną zawartą w edycji katowickiej „Gościa Niedzielnego”. Ta opinia jest niesprawiedliwa i krzywdząca. Nie wolno krzywdzić ludzi, którzy wielokrotnie pokazali, że kierują się prawdą i Dekalogiem. Pani Jadwiga Wiśniewska zasługuje na najwyższe uznanie i akceptację, dając najlepsze świadectwo swoją działalnością publiczną, stając za uczciwością i prawdą.

2014-05-23 06:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piotr Patkowski nowym wiceministrem finansów

[ TEMATY ]

polityka

gov.pl

Piotr Patkowski został powołany na wiceministra finansów i Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, a wiceszefem KAS i wiceministrem finansów zostanie Anna Chałupa. Powołania zaczną obowiązywać 16 kwietnia - poinformowało w środowym komunikacie Ministerstwo Finansów.

Nominacja Patkowskiego wzbudziła wiele emocji i jest mocno komentowana w mediach społecznościowych. Kim jest nowy wiceminister?

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: „Perły od królów, złoto od rycerzy” - królewskie atrybuty Patronki Polski

2024-05-02 09:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja Królowa Polski

Karol Porwich/Niedziela

„Perły od królów, złoto od rycerzy”, tysiące brylantów i innych kamieni szlachetnych, a nawet meteoryty znalezione w różnych częściach świata czy ślubne obrączki, w tym ta wyrzucona z transportu do Auschwitz, to od wieków darami wyrażany hołd, Tej, która w naszej Ojczyźnie sławiona jest jako Królowa Polski i Polaków. Już w XV w. Jan Długosz nazwał Matkę Chrystusa czczoną w jasnogórskim obrazie cudami słynącym „najdostojniejszą Królową świata i naszą”. Wizerunek Jasnogórskiej Bogurodzicy od początku powstania częstochowskiego klasztoru uznany za niezwykły, otoczony został powszechnym kultem przez wiernych, ale i przez polskich królów. Wyrazem tego były także korony i niezwykłe szaty nakładane na obraz.

Zapowiedź zabiegania w Stolicy Apostolskiej o ustanowienie święta Królowej Polski - 3 maja można odczytać w ślubach króla Jana Kazimierza (1656), ale dopiero w Polsce niepodległej kroki takie podjęto i na prośbę polskiego Episkopatu Pius XI zatwierdził tę uroczystość dla całej Polski (1923). Dla Polaków jest Jasnogórski Obraz to jeden z najcenniejszych „narodowych skarbów", obok godła Orła Białego, dla wielu znak naszej tożsamości. Właśnie ze względu na jego obecność, rocznie do jasnogórskiego Sanktuarium przybywają miliony pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: musimy pracować na rzecz zawieszenia broni

2024-05-02 16:29

[ TEMATY ]

pokój

strefa gazy

Pierbattista Pizzaballa

Włodzimierz Rędzioch

Pierbattista Pizzaballa OFM

Pierbattista Pizzaballa OFM

"Musimy pracować na rzecz zawieszenia broni jako pierwszego kroku w kierunku innych perspektyw politycznych, które jednak należy budować" - uważa kard. Pierbattista Pizzaballa. Dzień po objęciu kościoła tytularnego Sant'Onofrio w Rzymie łaciński patriarcha Jerozolimy, wygłosił "lectio magistralis" (wykład mistrzowski) na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim (PUL) na temat: „Postaci i kryteria duszpasterstwa pokoju”. Kardynał mówił o słabości społeczności międzynarodowej i wezwał religie, aby nie "dolewać benzyny do ognia": potrzebni są wiarygodni i uczciwi świadkowie, to w Ewangelii można znaleźć wszystkie kryteria budowania pokoju.

Spotkanie przebiegało w szczególnie serdecznej atmosferze ze względu na przynależność Instytutu Studiów Teologicznych Łacińskiego Patriarchatu Jerozolimy do Wydziału Teologicznego PUL. "Więź między Rzymem a Jerozolimą ma fundamentalne znaczenie dla dzisiejszego Kościoła”, zauważył kardynał. Wśród obecnych był o. Francis Patton, franciszkański Kustosz Ziemi Świętej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję